reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kwietniowe mamy 2020

Potwierdzam. Działa rewelacyjnie. Chyba, że ma się przewlekle zapalenie zatok.
No i inhalacje z olejkiem i ręcznikiem na głowie dadzą radę przy katarku. Na mnie jeszcze działa czasem chusteczka nasączone amolem, położona na nosie. Leżeć, oddychać, błyskawicznie dotyka.
Ja w ogóle amolowa dziewczyna jestem. Cała się smaruje ;)
Jutro zaopatrze sie w amol. Z irygacja mam złe doświadczenia - raz nabawilam się przez to zapalenia ucha :(
 
reklama
Nie martw się na zapas :)
Zobaczysz, że wszystko będzie dobrze. U mnie serio skończyły się mdłości, ból piersi, okropne zmęczenie, senność. Czuję się jakbym w ciąży nie była. A dzisiaj machała mi taka mała kluseczka. Nie martw się na zapas. Wszystko jest dobrze, wspomnisz moje słowa :)
Uwierzę chyba jak zobaczę i się potwierdzi że jest dobrze
 
Dziewczyny, zauważyłam u siebie białą kulkę gęstego śluzu, wielkości paznokcia... czy któraś coś takiego miała? Czy to normalne w tym etapie ciąży?
 
Dziewczyny, zauważyłam u siebie białą kulkę gęstego śluzu, wielkości paznokcia... czy któraś coś takiego miała? Czy to normalne w tym etapie ciąży?
Tak. To normalne. Ja cały czas mam gesty śluz nawet lekko żółtawy. Puki nie pachnie brzydko, nie piecze i nie ma dolegliwości od tej strony to jest ok
 
Tak. To normalne. Ja cały czas mam gesty śluz nawet lekko żółtawy. Puki nie pachnie brzydko, nie piecze i nie ma dolegliwości od tej strony to jest ok

Kurczę był tak „zbity”, że od razu wyobraziłam sobie czop śluzowy [emoji52] Żadnych innych dolegliwości, reszta śluzu jakby zwykła...
 
Jutro zaopatrze sie w amol. Z irygacja mam złe doświadczenia - raz nabawilam się przez to zapalenia ucha :(
To prawda. Można sobie zaszkodzić ale prawdopodobnie źle coś robiłaś. Za mocno np.
Dziewczyny, zauważyłam u siebie białą kulkę gęstego śluzu, wielkości paznokcia... czy któraś coś takiego miała? Czy to normalne w tym etapie ciąży?
Ja mam ten śluz zły czas. Może nie wypadają w formie czapka ale płynny, gęsty i sporo.
Uwierzę chyba jak zobaczę i się potwierdzi że jest dobrze
Będzie, będzie. Objawy ustają bo organizm zaakceptował ciążę. U niektórych kobiet bywa to trudniejsze i długo walczą.
 
Ja tez unikalam dlugi czas dentysty dopoki nie dostalam jakies 10 lat temu zapalenia dziasel. Trafilam na kogos, kto ma reke do takich co ja. Pamietam jak kiedys czekalam u niej w poczekalni i przyszla dziewczyna zapisac na wizyte swoja mame, ktora panicznie boi sie dentystow i ktora miala sie dowiedziec o tej wizycie dopiero w ostatniej chwili. Rozne sa przypadki i mysle, ze kazdy dentysta juz niejedno widzial, dlatego na pewno bury nie dostaniesz ;)
Daj znac jak minela noc i czy znalazlas gdzies pomoc.
Dzięki Noc w miarę dobrze... Zasnęłam parę razy się obudziłam. Ząb narazie przestał boleć ale i tak dziś muszę iść do dentysty chociaż się zapisać. Już nie wspomne o zawalony gardle [emoji17] pewnie ostatnie dni w pracy mnie tak załatwił... Klima... Więc dziś maraton zaczynam od zaprowadzenia córki do przedszkola potem apteka i jakieś leki na gardło i dentysta. Mam nadzieję że same tabletki do ssania pomogą że się nic nie rozwinie. Biorę antybiotyk dopochwowy więc teraz bym się bała brać drugi na jakąś angine czy jeszcze co innego... Kurcze ta ciąża to dla mnie jakaś zmora. Od wczorajszego dnia. Zamiast cieszyc się po wizycie to jest dupa kompletna... Jak nie chorowalam przed ciąża tak teraz zaczęłam [emoji17]
 
Dzięki Noc w miarę dobrze... Zasnęłam parę razy się obudziłam. Ząb narazie przestał boleć ale i tak dziś muszę iść do dentysty chociaż się zapisać. Już nie wspomne o zawalony gardle [emoji17] pewnie ostatnie dni w pracy mnie tak załatwił... Klima... Więc dziś maraton zaczynam od zaprowadzenia córki do przedszkola potem apteka i jakieś leki na gardło i dentysta. Mam nadzieję że same tabletki do ssania pomogą że się nic nie rozwinie. Biorę antybiotyk dopochwowy więc teraz bym się bała brać drugi na jakąś angine czy jeszcze co innego... Kurcze ta ciąża to dla mnie jakaś zmora. Od wczorajszego dnia. Zamiast cieszyc się po wizycie to jest dupa kompletna... Jak nie chorowalam przed ciąża tak teraz zaczęłam [emoji17]
Musisz odpoczywać ile możesz. Mimo, że ciepło to i tak się trochę zakrywac. Chustka czy apaszka cienka na gardło.
Współczuję Ci tego by zęba. Nie znoszę jak mnie jakiś boli. Mój dentysta też mówił że zdjęć nie można robić ale leczyć tak jeśli zachodzi taka konieczność bo jak można poczekać to się czeka.. ale w Twoim przypadku moze ciężko będzie.
 
reklama
Musisz odpoczywać ile możesz. Mimo, że ciepło to i tak się trochę zakrywac. Chustka czy apaszka cienka na gardło.
Współczuję Ci tego by zęba. Nie znoszę jak mnie jakiś boli. Mój dentysta też mówił że zdjęć nie można robić ale leczyć tak jeśli zachodzi taka konieczność bo jak można poczekać to się czeka.. ale w Twoim przypadku moze ciężko będzie.
Wieczorem było mi tak zimno aż się trzeslam pod kołdrą jak galareta. [emoji52] Tak pójdę i zobaczę czy wgl mnie przyjmą na Nfz. Powiem że z bólem...
 
Do góry