reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kwietniowe mamy 2020

Z tymi wizytami to po to zeby nie latać i nie szukać kto kiedy wizytuje żeby kciuki trzymać. I jak tam będą jeszcze fotki to też łatwiej będzie znaleźć. To tylko propozycja. Jak ktoś chce to może umieszczać te informacje i tutaj[emoji6]
A to spoko. Myślałam, że już tutaj nie będziemy w ogóle wstawiać terminów i zdjęć, ale jeśli w celu porządku to jak najbardziej jestem za.
 
reklama
Serio chcecie poruszać tematy związane wyłącznie z ciąża? Niektóre osoby zwyczajnie potrzebują się wygadać. My się już tutaj "znamy" i na miejscu osób, chcących poruszyć tematy prywatne zwyczajnie nie wyobrażam sobie pisać tego w jakimś innymi wątku, gdzie są całkowicie obce osoby. Serio to według was jest rozwiązanie?
Ale jednak jest pewna granica miedzy napomknięciem o kwestiach prywatnych, a totalnym ekshibicjonizmem prywatnością.
Mnie snuta przez niedoczynną93 historia zwyczajnie niesmaczy. Nie czuję potrzeby zagłębiania się w cudzą prywatność.
Tak wiem, mogę pomijać te wpisy, ale to bywa trudne logistycznie.
Wątek jest jednak wątkiem ciążowym, a nie grupą terapeutyczną.
 
O matko, dopiero jem sniadanie i nadrabiam zaleglosci od wczoraj, mam za maly apetyt, zeby was przeczytac przy sniadaniu. Ja wczoraj zrobilam ciag dalszy sprzatania, po przedwczorajszym myciu okien, bylo sprzatanie w szafkach i kurze (prawie jak na gwiazdke ;)). Zaraz jade na betke zobaczymy jak urosla. Wczoraj szukalam info jak rosnie beta przy ciazy pozamacicznej, pustym jaju i poronieniu zatrzymanym, z ciekawosci bo u mnie to kazdy lekarz mowi co innego. Przeczytalam juz kilka prac doktorskich na ten temat, nedlugo medycyne skoncze ;), pojde tylko na egzaminy. Natknelam sie tez na jakiegos jelopa lekarza, ktory dziewczynie po poronienionej ciazy napisal ze sie nie zna a w ogole to w 8tyg to nie jest plod tylko zarodek wiec o czym ona pisze. Normalnie nic tylko zdzielic przez leb brudna sciera...
 
Serio chcecie poruszać tematy związane wyłącznie z ciąża? Niektóre osoby zwyczajnie potrzebują się wygadać. My się już tutaj "znamy" i na miejscu osób, chcących poruszyć tematy prywatne zwyczajnie nie wyobrażam sobie pisać tego w jakimś innymi wątku, gdzie są całkowicie obce osoby. Serio to według was jest rozwiązanie?
Nie chodzi o to, żeby w ogóle nie poruszać prywatnych spraw, ale jednak dopiero zaczynamy naszą przygodę i może skupmy się na ciąży, a prywatne sprawy poruszajmy raz na jakiś czas. A akurat Niedoczynna zdążyła się żalić już na sąsiada, bratową, ich BĄBELKA, teścia, ginekologów, męża, miasto, swoje oczy, plamienia 2 razy, z którymi nie zamierza nic robić i brak ubezpieczenia chociaż ciągle jej powtarzamy, że w ciąży za nic nie zapłaci. Może nawet nie chodzi o same żale, co o takie nastawienie, że co jej ktoś napisze to nie, bo ona widziała czy słyszała coś innego i nikt inny nie ma racji. Niektórzy po prostu mają taki negatywny sposób bycia, a to wprowadza niefajną atmosferę na forum, bo jesteśmy tutaj żeby wspierać się nawzajem, a nie żeby jedna osoba pisała codziennie swoje żale i oczekiwała skupienia się na nich.
 
Ostatnia edycja:
Popieram. Nie wracałam się do dyskusji bo nie chce się denerwować.
Dziewczyny, ja proponuję poruszać na forum problemy związane z ciążą, a nie relacjami rodzinnymi. Od tego są pewnie inne wątki na forach.

Wróćmy do naszych bieżących tematów. Przepraszam jeśli kogoś uraziłam, ale czytanie ostatnich postów strasznie zniechęciło mnie to czytania naszego forum, które cały czas chętnie obserwowałam.

Mam nadzieję, że dziś będziecie mieć dobre sampoczucie. U mnie od dwóch dni dużo energii. Dziś zaczynamy 6 tydzień :) Oby tak zostało. Obawiam się tylko mdłości, które mogą niebawem się pojawić
A ja nie mogę się doczekać mdłości, jakkolwiek irracjonalnie to brzmi [emoji14] Czasami mnie zamuli teraz. Ale głównie przeważają zachcianki. I węch mam dziwny. Frytki pachnialy mi wczoraj zmoklym psem, hahahaha [emoji14]



Oczywista oczywistość, podpisuje się pod tym rękami i nogami. Nie ma co popadać w paranoje, @MtV skup się na sobie i maluszku, suplementuj to co masz teraz i nic się nie martw [emoji3590]
Mi dziś nijako. Piersi mnie nie bolą i nie są takie nabrzmiale więc się zaczęłam dolowac. Czy lekko żółte uplawy są dopuszczalne?
Miałam mleczne, teraz się delikatnie zmieniły.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ale jednak jest pewna granica miedzy napomknięciem o kwestiach prywatnych, a totalnym ekshibicjonizmem prywatnością.
Mnie snuta przez niedoczynną93 historia zwyczajnie niesmaczy. Nie czuję potrzeby zagłębiania się w cudzą prywatność.
Tak wiem, mogę pomijać te wpisy, ale to bywa trudne logistycznie.
Wątek jest jednak wątkiem ciążowym, a nie grupą terapeutyczną.
Mi osobiście nie przeszkadza, że Niedoczynna93 chciała się wygadać. Że uzewnetrznia się przed nami, bo być może zwyczajnie nie ma przed kim i szuka miejsca, gdzie może otrzymać wsparcie/radę.
Ale pisząc mój post chodziło mi nawet o poruszanie zwyczajnie prywatnych tematów, które niekiedy wcale nie są ciężkie i wysoce problemowe. Skoro chcemy spędzić tu przyjemnych 9 miesięcy to podejrzewam, że nie będziemy rozmawiały tylko o kłuciach, ciągnieciach w brzuchu, śluzie i kopniakach. Będziemy rozmawiały o sobie, upodobaniach, różnych sytuacjach związanych z życiem prywatnym.
I być może mam pozytywne wspomnienia dotyczące forum z pierwszej ciąży, ale tam rozmawiałyśmy o wszystkim. Kazda z nas mogła się otworzyć, powiedzieć o radości, o problemach. Stalysmy się niemalże przyjaciółkami, rodziną, ciotkami "dobra rada". Nawiązały się z tego dłuższe znajomosci trwające nawet do teraz, a minęło już 7 lat.
Ale jeśli wy wolicie forum typowo ciążowe to warto zaznaczyć to od razu, żeby każda z nas zdecydowała czy chce zostać tutaj czy szukać innego forum, gdzie można nawiązać bliższe relacje i poruszać różne tematy.
 
reklama
Popieram. Nie wracałam się do dyskusji bo nie chce się denerwować. Mi dziś nijako. Piersi mnie nie bolą i nie są takie nabrzmiale więc się zaczęłam dolowac. Czy lekko żółte uplawy są dopuszczalne?
Miałam mleczne, teraz się delikatnie zmieniły.
Właśnie jak to jest z tymi uplawami w ciąży? Na jakie zwracać uwagę . Ja wczoraj że tak powiem miałam tam bardzo sporo uplawow ale były takie zwyczajnie białe, dziś narazie mniej.
 
Do góry