reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kwietniowe mamy 2020

reklama
Dzięki dziewczyny. :)
Trochę jestem przerażona, bo mój pierwszy bobas ma 3,5 miesiąca, ale już nie ma odwrotu. :D
Pierwsza ciąża była bezproblemowa, zero dolegliwości, zero mdłości, zero infekcji i mam nadzieję, że teraz będzie tak samo. :)
Do ginekologa planuję się wybrać na początku września, bety nie będę robić, jestem przekonana, że wszystko będzie dobrze, a spokojna mama to spokojne dziecko. :)
 
Hej. Witam mam nadzieję przyszłe mamy :) chetnie do Was dołączę. Mam na imie Ania. To jest moja czwarta ciąża. Dwie poroniłam, jedno dziecko urodziłam. Teoretycznie termin porodu mam na 9 kwietnia. Tydzień temu robiłam bete. Miałam 434, po 48h 1172. 21 sierpnia pierwsze usg. Trzymam mocno kciuki za Wasze ciąże :)
 
Dziewczyny, jestem w pracy właśnie na popce i tak mnie mdli... w ogóle zero chęci do pracy, najchętniej bym się walnęła spać. Skoro to dopiero początek to nie wiem jak ja ogarnę jeszcze przez tyle tygodni w pracy
 
Dziewczyny, jestem w pracy właśnie na popce i tak mnie mdli... w ogóle zero chęci do pracy, najchętniej bym się walnęła spać. Skoro to dopiero początek to nie wiem jak ja ogarnę jeszcze przez tyle tygodni w pracy


U mnie podobnie, jestem strasznie słaba i mdli mnie strasznie :( a do pracy trzeba chodzić...
 
U mnie podobnie, jestem strasznie słaba i mdli mnie strasznie :( a do pracy trzeba chodzić...
U mnie to samo, choć pracuje na pół etatu to już jest ciężko. Ale ja pracuję w sklepie po 10h i trzeba często dźwigać kilka razy dziennie po 15-20kg... Ostatnio tak się nadzwigalam aż usiadłam bo tak brzuch dziwnie zaczął boleć. Zamierzam odrazu na pierwszej wizycie poprosić o zwolnienie. Ciekawe co na to lekarz...
 
U mnie to samo, choć pracuje na pół etatu to już jest ciężko. Ale ja pracuję w sklepie po 10h i trzeba często dźwigać kilka razy dziennie po 15-20kg... Ostatnio tak się nadzwigalam aż usiadłam bo tak brzuch dziwnie zaczął boleć. Zamierzam odrazu na pierwszej wizycie poprosić o zwolnienie. Ciekawe co na to lekarz...


Ja tez pracuje w sklepie, 8 godzin dziennie. Pracodawcę poinformowałam odrazu właśnie żeby nie dźwigać i się za dużo nie schylać. Wykonuje tylko lekkie prace ale mimo wszystko jakoś mi ciężko.
Z tym dźwiganiem uważaj na siebie :)
 
reklama
Ja tez pracuje w sklepie, 8 godzin dziennie. Pracodawcę poinformowałam odrazu właśnie żeby nie dźwigać i się za dużo nie schylać. Wykonuje tylko lekkie prace ale mimo wszystko jakoś mi ciężko.
Z tym dźwiganiem uważaj na siebie :)
Rozumiem, a wybierasz się na zwolnienie? Ja jeszcze nic nie mówiłam, bo obawiam się reakcji:oops:... Ja niestety jestem na sklepie sama i wszystko sama robię. Przyjmuje towar itd. Dlatego póki co nie unikne tego dźwignia :(
 
Do góry