reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kwietniowe mamy 2020

reklama
Dzięki dziewczyny. :)
Trochę jestem przerażona, bo mój pierwszy bobas ma 3,5 miesiąca, ale już nie ma odwrotu. :D
Pierwsza ciąża była bezproblemowa, zero dolegliwości, zero mdłości, zero infekcji i mam nadzieję, że teraz będzie tak samo. :)
Do ginekologa planuję się wybrać na początku września, bety nie będę robić, jestem przekonana, że wszystko będzie dobrze, a spokojna mama to spokojne dziecko. :)
 
Hej. Witam mam nadzieję przyszłe mamy :) chetnie do Was dołączę. Mam na imie Ania. To jest moja czwarta ciąża. Dwie poroniłam, jedno dziecko urodziłam. Teoretycznie termin porodu mam na 9 kwietnia. Tydzień temu robiłam bete. Miałam 434, po 48h 1172. 21 sierpnia pierwsze usg. Trzymam mocno kciuki za Wasze ciąże :)
 
Dziewczyny, jestem w pracy właśnie na popce i tak mnie mdli... w ogóle zero chęci do pracy, najchętniej bym się walnęła spać. Skoro to dopiero początek to nie wiem jak ja ogarnę jeszcze przez tyle tygodni w pracy
 
Dziewczyny, jestem w pracy właśnie na popce i tak mnie mdli... w ogóle zero chęci do pracy, najchętniej bym się walnęła spać. Skoro to dopiero początek to nie wiem jak ja ogarnę jeszcze przez tyle tygodni w pracy


U mnie podobnie, jestem strasznie słaba i mdli mnie strasznie :( a do pracy trzeba chodzić...
 
U mnie podobnie, jestem strasznie słaba i mdli mnie strasznie :( a do pracy trzeba chodzić...
U mnie to samo, choć pracuje na pół etatu to już jest ciężko. Ale ja pracuję w sklepie po 10h i trzeba często dźwigać kilka razy dziennie po 15-20kg... Ostatnio tak się nadzwigalam aż usiadłam bo tak brzuch dziwnie zaczął boleć. Zamierzam odrazu na pierwszej wizycie poprosić o zwolnienie. Ciekawe co na to lekarz...
 
U mnie to samo, choć pracuje na pół etatu to już jest ciężko. Ale ja pracuję w sklepie po 10h i trzeba często dźwigać kilka razy dziennie po 15-20kg... Ostatnio tak się nadzwigalam aż usiadłam bo tak brzuch dziwnie zaczął boleć. Zamierzam odrazu na pierwszej wizycie poprosić o zwolnienie. Ciekawe co na to lekarz...


Ja tez pracuje w sklepie, 8 godzin dziennie. Pracodawcę poinformowałam odrazu właśnie żeby nie dźwigać i się za dużo nie schylać. Wykonuje tylko lekkie prace ale mimo wszystko jakoś mi ciężko.
Z tym dźwiganiem uważaj na siebie :)
 
reklama
Ja tez pracuje w sklepie, 8 godzin dziennie. Pracodawcę poinformowałam odrazu właśnie żeby nie dźwigać i się za dużo nie schylać. Wykonuje tylko lekkie prace ale mimo wszystko jakoś mi ciężko.
Z tym dźwiganiem uważaj na siebie :)
Rozumiem, a wybierasz się na zwolnienie? Ja jeszcze nic nie mówiłam, bo obawiam się reakcji:oops:... Ja niestety jestem na sklepie sama i wszystko sama robię. Przyjmuje towar itd. Dlatego póki co nie unikne tego dźwignia :(
 
Do góry