reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

kwietniowe mamy 2020

Was tez tak smucą straty innych?
Jak czytam o nich, to od razu boje się, że u mnie będzie to samo i ciagle sprawdzam papier [emoji55]
Mnie też to bardzo smuci :( Jeszcze pierwsza wizyta przede mną i zaczynam bardzo się stresować. Nie wiem czy wszytsko jest ok. Ta niepewność. Smucą mnie te przykre wiadomości :( Ale widocznie tak musi być..
 
reklama
Dziewczyny nigdy nie miałam wcześniej problemów z tarczycą, lekarz kazał mi zrobić badanie przed wizytą i jestem przerażona... Czy któraś z Was miała ten sam problem? Wizyta w poniedziałek.
 

Załączniki

  • IMG_20190814_144823.jpg
    IMG_20190814_144823.jpg
    16,2 KB · Wyświetleń: 126
Was tez tak smucą straty innych?
Jak czytam o nich, to od razu boje się, że u mnie będzie to samo i ciagle sprawdzam papier [emoji55]
Ja również :( i zawsze sobie myślę jakie to niesprawiedliwe. Ktoś się tak cieszy z tego, że będzie miał dziecko, a w jednym momencie wszystko pryska jak bańka mydlana :(
 
Dziewczyny nigdy nie miałam wcześniej problemów z tarczycą, lekarz kazał mi zrobić badanie przed wizytą i jestem przerażona... Czy któraś z Was miała ten sam problem? Wizyta w poniedziałek.
Spokojnie, nie ma tragedii ;) Co prawda wynik mógłby być trochę niższy, ale nie martw się na zapas.
 
U mnie wie tylko facet, jego matka i moja matka. Niedługo i sąsiad się dowie co do nerwicy mnie przez 2 dni doprowadzał, bo przez niego wylądowałam na duphastonie. Mimo, że widziałam wczoraj na USG pęcherzyk czuję się jakaś niespokojna. Chyba będę musiała tą betę zrobić. Piersi w ogóle mnie nie bolą i zrobiły się miękkie ale mam okropne mdłości. Czy któraś z Was też tak ma, że piersi nie bolą?
Mnie nie bolą i do tego zero mdlosci
 
Was tez tak smucą straty innych?
Jak czytam o nich, to od razu boje się, że u mnie będzie to samo i ciagle sprawdzam papier [emoji55]
Dlatego wczoraj poszłam po duphaston zapobiegawczo. Zobaczyłam pęcherzyk na USG, lekarz mówi że za wcześnie przyszłam. Mam obawę, że za 3 tyg nie zobaczę zarodka chociaż wszystko jest w porządku według lekarza. Teraz ciężko z tymi ciążami.
 
Dostałam brunatnych uplawow..
Spróbuje się umówić do doktora dzisiaj. Jutro święto, wiec chyba zostaje to w rękach Boga.
 
reklama
Do góry