reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kwietniowe mamy 2020

Was tez tak smucą straty innych?
Jak czytam o nich, to od razu boje się, że u mnie będzie to samo i ciagle sprawdzam papier [emoji55]
Mnie też to bardzo smuci :( Jeszcze pierwsza wizyta przede mną i zaczynam bardzo się stresować. Nie wiem czy wszytsko jest ok. Ta niepewność. Smucą mnie te przykre wiadomości :( Ale widocznie tak musi być..
 
reklama
Dziewczyny nigdy nie miałam wcześniej problemów z tarczycą, lekarz kazał mi zrobić badanie przed wizytą i jestem przerażona... Czy któraś z Was miała ten sam problem? Wizyta w poniedziałek.
 

Załączniki

  • IMG_20190814_144823.jpg
    IMG_20190814_144823.jpg
    16,2 KB · Wyświetleń: 131
Was tez tak smucą straty innych?
Jak czytam o nich, to od razu boje się, że u mnie będzie to samo i ciagle sprawdzam papier [emoji55]
Ja również :( i zawsze sobie myślę jakie to niesprawiedliwe. Ktoś się tak cieszy z tego, że będzie miał dziecko, a w jednym momencie wszystko pryska jak bańka mydlana :(
 
Dziewczyny nigdy nie miałam wcześniej problemów z tarczycą, lekarz kazał mi zrobić badanie przed wizytą i jestem przerażona... Czy któraś z Was miała ten sam problem? Wizyta w poniedziałek.
Spokojnie, nie ma tragedii ;) Co prawda wynik mógłby być trochę niższy, ale nie martw się na zapas.
 
U mnie wie tylko facet, jego matka i moja matka. Niedługo i sąsiad się dowie co do nerwicy mnie przez 2 dni doprowadzał, bo przez niego wylądowałam na duphastonie. Mimo, że widziałam wczoraj na USG pęcherzyk czuję się jakaś niespokojna. Chyba będę musiała tą betę zrobić. Piersi w ogóle mnie nie bolą i zrobiły się miękkie ale mam okropne mdłości. Czy któraś z Was też tak ma, że piersi nie bolą?
Mnie nie bolą i do tego zero mdlosci
 
Was tez tak smucą straty innych?
Jak czytam o nich, to od razu boje się, że u mnie będzie to samo i ciagle sprawdzam papier [emoji55]
Dlatego wczoraj poszłam po duphaston zapobiegawczo. Zobaczyłam pęcherzyk na USG, lekarz mówi że za wcześnie przyszłam. Mam obawę, że za 3 tyg nie zobaczę zarodka chociaż wszystko jest w porządku według lekarza. Teraz ciężko z tymi ciążami.
 
Dostałam brunatnych uplawow..
Spróbuje się umówić do doktora dzisiaj. Jutro święto, wiec chyba zostaje to w rękach Boga.
 
reklama
Do góry