reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2019

To nie chodzi do końca o to ze mam nie przytyć. Ja mam schudnąć. I choć to brzmi niedorzecznie, to takie są najnowsze zalecenia przy wysokim bmi.

A co do szczepionki to jest martwa szczepionka i w ciąży jest tylko jedna dawka. To nie jest to samo czym szczepi się dzieci. Rozmawiałam z koleżanka i u niej zalecali to na szkole rodzenia. Ja wiem ze to jest kontrowersyjne, ale jak na razie wszyscy lekarze których pytam zalecają, wiec najwidoczniej problem krztuśca w Polsce wraca.
Ja też jestem z nadwagą i dodatkowo obciążona cukrzycą typu 2 ,ale żaden lekarz nie powiedział mi, że powinnam schudnąć w ciąży... nie słyszałam też o tym,aby w ciąży kobiety z wysokim BMI musiały chudnąc ??? Mieszkam w NO i jestem tu pod bardzo ścisłą kontrolą lekarską... więc sla mnie to bardzo zaskakujące ...
 
reklama
Dziewczyny, może warto założyć nowy wątek i każda dziewczyna doda tam tylko JEDEN post po badaniu połówkowym, wtedy wpisze tam swoją aktualną datę porodu + płeć lub imię. Będzie nam wtedy łatwo zobaczyć ile nas jest i zrobić tabelkę z aktualnymi datami porodów po kolei. :)
Kochana data porodu juz sie nie zmienia, jest ustalana według USG w 11-14 tygodniu. Ale dopiski z płcią by sie gdzieś przydały to fakt:) był wylew chlopczykow, dziewczynki chyba sie ukrywały, kilka sie ujawniło więc ciekawe czy trochę sie to wyrównało:) tabelka jest wiec tylko trzeba ładnie Asie poprosić o dopisanie po polowkowych.
 
Z waga problem moze być nie tyle "tłuszczowy" co np moze sie gromadzić woda w organizmie wtedy będzie rosnąć jak oszalała, to ze nadwaga prowadzi do różnych problemów typu nadciśnienie itp to wiadomo, ale żeby wciazy chudnac trzeba raczej mieć pomoc kogoś kto sie na tym zna bo nasze głodzenie sie mogłoby źle wpłynąć na dziecko.
Co do szczepionki na grype temat ciężki ale ja Ci powiem ze właśnie z zaleceń lekarzy sie zaszczepilam, tutaj jest to zalecane ciężarnym, osobą starszym, z osłabioną odpornością itd są to martwe szczepy które maja na celu wyrobienie przeciwciał a nie walkę z chorobą, przeciwciała te wędrują również do dziecka które jest przez pierwsze miesiące chronione. Wierze ze zrobilam dobrze i raczej nie będę nad tym rozmyslac, każdy sam musi podjąć decyzje.
Myślę ze w problemie @sky_84 chodzi o zdrowe odżywianie czytaj kasze, warzywa, bez smażenia. Bo jak już się ma boczki to nawet glodzenie się nie pomoże.
U mnie było tak jak mówisz. Sama woda a wiem to bo tydzień po porodzie zeszło mi bardzo dużo kg.
W każdym razie współczuję "diagnozy" bo dodatkowy stres z tymi kg.
 
Myślę ze w problemie @sky_84 chodzi o zdrowe odżywianie czytaj kasze, warzywa, bez smażenia. Bo jak już się ma boczki to nawet glodzenie się nie pomoże.
U mnie było tak jak mówisz. Sama woda a wiem to bo tydzień po porodzie zeszło mi bardzo dużo kg.
W każdym razie współczuję "diagnozy" bo dodatkowy stres z tymi kg.
Chyba lekarka użyła troszkę niewłaściwych slow i stad ten możliwy stres. Wciazy na takie uwagi jesteśmy szczególnie wrazliwe, można przecież pacjentkę wysłać na konsultacje do dietetyczki by pomogła opracować jadłospis, ogólnie dac porady a nie straszyc, na jednego zadziała to motywująco na innego wręcz odwrotnie choć myślę ze @sky_84 chyba należy do tej pierwszej grupy i świetnie sobie poradzi i zadba przede wszystkim o dobro malenstwa, tak można by wywnioskować po wypowiedziach:)
 
Chyba lekarka użyła troszkę niewłaściwych slow i stad ten możliwy stres. Wciazy na takie uwagi jesteśmy szczególnie wrazliwe, można przecież pacjentkę wysłać na konsultacje do dietetyczki by pomogła opracować jadłospis, ogólnie dac porady a nie straszyc, na jednego zadziała to motywująco na innego wręcz odwrotnie choć myślę ze @sky_84 chyba należy do tej pierwszej grupy i świetnie sobie poradzi i zadba przede wszystkim o dobro malenstwa, tak można by wywnioskować po wypowiedziach:)

Masz racje, ja akurat lubie jak ktos mi twardo powie co i jak, niz jakies owijanie w bawelne. I oczywiscie, ze nie zamierzam sie glodzic, po prostu koniec z zachciankami :)

A dla niedowiarkow, ze coz ta lekarka wymysla, zalecenia PTGiP https://www.ptgin.pl/index.php/content/download/9523/140593/file/Opieka%20położnicza%20nad%20ciężarną%20otyłą.pdf
gdzie czytamy:
U kobiet z otyłością, stwierdzono poprawę wyników położ- niczych, jeśli podczas ciąży dochodziło do ubytku masy ciała o około 0,19 kg/tydzień lub w czasie całej ciąży o 7,6 kg [15].

I znowu-nie bede tutaj nikogo przekonywac do diet, kazda z nas ma swoj rozum i decyduje o sobie. Mnie po prostu dzisiejsza wizyta postawila do pionu, moja mama bardzo przytyla w ciazy ze mna i mozliwe, ze moje problemy zdrowotne sa tego efektem. Wies dla siebie i maluszka moge sie triche przypilnowac.
 
Witajcie. Dołączam do kwietniowych mamusiek. Ja mam połówkowe 26 listopada. Termin na 10 kwietnia.
Czy wy też macie tak bardzo widoczne żyły? Na udach mam każdą widoczną. Na piersiach. Nawet na czole.
 
Witajcie, ja tez kwietniowa z terminem na 1 :-) w sumie moze być i końcówka marca ale liczę ze przyjmiecie :)
U nas chłopak, mamy już córcię wiec mąż mawia ze bedzie „równowaga” ;-)

Połówkowe mam dokładnie za 3 dni, nie wiem jak u was ale mnie każde badanie bardzo stresuje...
 
reklama
Witajcie, ja tez kwietniowa z terminem na 1 :-) w sumie moze być i końcówka marca ale liczę ze przyjmiecie :)
U nas chłopak, mamy już córcię wiec mąż mawia ze bedzie „równowaga” ;-)

Połówkowe mam dokładnie za 3 dni, nie wiem jak u was ale mnie każde badanie bardzo stresuje...
Witaj. To chyba normalne. Ja przez caly dzien przed wizytą chodzę w nerwach, a zazwyczaj chodze po poludniu, zeby córeczkę z kims zostawic ;)
 
Do góry