Wpadłam do Was dołączyć. Mam nadzieję, że mnie przygarniecie.
Jeśli chodzi o ruchy dziecka, to ja pierwszy raz coś tam czułam w 17 tygodniu. Jeśli jednak chodzi o takie wyraziste kopnięcia i uderzenia, to Korniszon stał się aktywny po 21 tygodniu. Teraz jestem w 25 i rusza się praktycznie zawsze, gdy za długo siedzę lub gdy się kładę, a czasami nawet, gdy śpię, to mnie budzi.
Było też coś o wyprawce kosmetycznej (jedna z Was wspominała i z kebabem doliczyła się 300 zł) i gdy zobaczyłam cenę, to się zastanawiam co się w niej znajduje, że ona taka droga. Oczywiście są te wszystkie emulsje hipoalergiczne typu olimatum (czy jakoś tak), których koszt wychodzi około pięciu dych za butelkę, ale ja doszłam do wniosku, że nie widzę sensu kąpania dziecka od początku w czymś takim, gdy może nie mieć problemów skórnych i zwykły płyn do kąpieli dla niemowląt od 0+ może się u nas sprawdzić. Jeśli dostanie jakiś uczuleń, to oczywiście zakupię, to co poleci położna, ale na dzień dzisiejszy postawiłam na promocje w Rossmanie i zakupiłam BabyDreama (chyba dobrze napisałam). Za całą serię zapłaciłam... a właściwie to moja mama zapłaciła, bo się uparła, że kupi wnukowi, jakieś 50-60 zł, a w tej serii jest płyn do kąpieli, żel do kąpieli, szampon, oliwka, balsam, kremik do pupy, kremik do ciała delikatny, kremik normalny, kremik na zimno, kremik na ciepło i mydełko i sudocrema też wzięła.
Coś tam też pisałyście w ostatnim czasie o położnej. Do mnie przychodzi od 22 tygodnia. Przychodzi co drugi tydzień, a co tydzień dzwoni. Ta sama też będzie przychodziła do maluszka. Póki co daje takie typowe porady na początek, mówi co jest niezbędne do zakupienia, sprawdza wyniki, ciśnienie, ostatnio mówiła też o szczepieniach dla niemowląt, że lepiej zapłacić i dać dziecku szczepionki w jednej szczepiące, podobnie też z tą późniejszą na pneumokoki.