reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniowe mamy 2018

Ja też przy córce chusty nie potrzebowałam - ale siostrze przy drugim dziecku bardzo pomogła bo małego tak wózek parzyl że się darł jakby go ktoś że skóry obdzieral. Dzięki chuście mogła wyjść na spacer z dwójka dzieci - jednym w chuście drugim za rączkę[emoji4]

Ja siebie z chuata raczej nie wiedzę ale też i nie wykluczam - dziecko wiele rzeczy potrafi w naszym późniejszym myśleniu zmienić[emoji6]

2nn3skjozkqqgj67.png
 
reklama
To właśnie poznałaś. Witaj w klubie. Mam to samo. Wystarczy że wypije niewielka ilość płynów i może to byc cokolwiek to jestem co chwileczkę w toalecie. Przed ciążą też tak miałam ale badania robiłam w tym kierunku. Jem dużo żurawiny aby unikać infekcji i jak na razie pomaga.
Oooo widzisz to w końcu mogę z kimś przybić pionę!!! Zapalenie pęcherza miałam dwa razy tylko. Pierwszy jak bylam nastolatką, a drugi kilka lat temu w niekorzystnych warunkach od powstrzymywania się na kursie. Okropność!

Chusty nigdy nie miałam i mieć raczej nie będę, ale ciekawi mnie ten temat. Miałam za to nosidło i byliśmy zadowoleni, szczególnie na zakupach się przydawało.

Dzieciątko pluska w brzuchu już dość intensywnie. Nawet synek dziś głowę na brzuchu położył i słyszał. Ucieszył się kochany:)

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
To jest dokładnie jak z wózkami. Są takie typowo uzytkowe, są w spoko cenach, ale jak chcesz takie porządne to już cena szybuje w górę.
Są chusty typowo szpanerskie i płacisz za dizajn, i są unikaty które osiągaja ceny samochodów.
Chusty mają różne domieszki (można porównań do meterialu kół w wózku, czy jakości stelażu), są takie z jedwabiem, lnem czy wełna merynosową.
Dla mnie najważniejsza strona użytkowa, ale przez szpanerski czas też przeszłam ;)
Z tego co zauważyłam, temat chust zwykle pojawia się z drugim dzieckiem jak pierwsze już biega i nie zamierza czekać, aż mama z wózkiem i dzidziusiem dojedzie do punktu porządnego ;) zwykle tak to się zaczyna... Ew druga opcja, jak lekarz na USG bioder mówi że jest dysplazja i trzeba szeroko pieluchowac. Nagle podoba się czy nie przestaje mieć znaczenie :)

0d1ylqxwwck2sz1j.png
Ja właśnie tak 'dojrzalam' do tematu chust. Przy pierwszym nie było takiej potrzeby. Przy drugim...wisiał mi na rękach non stop i bardzo żałuję że sobie nie ułatwiłam sprawy. Wszystko w domu robiłam z nim na biodrze.
Teraz kupuje chustę bo jak znów urodzi mi się mały kleszczyk to nie będę się łudzić ze to szybko minie i męczyć robiąc wszystko jedna ręką. :-D
 
Ja właśnie tak 'dojrzalam' do tematu chust. Przy pierwszym nie było takiej potrzeby. Przy drugim...wisiał mi na rękach non stop i bardzo żałuję że sobie nie ułatwiłam sprawy. Wszystko w domu robiłam z nim na biodrze.
Teraz kupuje chustę bo jak znów urodzi mi się mały kleszczyk to nie będę się łudzić ze to szybko minie i męczyć robiąc wszystko jedna ręką. :-D
To mój synek jakiś inny był, bo ciągle na rękach nie wisiał i jak sobie przypominam,to w kuchni też rzadko musiałam jedną ręką działać. Najczęściej siedział w bujaczku a ja tworzyłam obiad.Ale to rzeczywiście pomocna sprawa, jak się ma takiego przytulasa, co do mamci ciągle przytulony. A takie chusty to można wiązać i z przodu i z tyłu? Jak piszecie o ich cenach to też grubo. Rozumiem wózek, ale chusta...

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
To mój synek jakiś inny był, bo ciągle na rękach nie wisiał i jak sobie przypominam,to w kuchni też rzadko musiałam jedną ręką działać. Najczęściej siedział w bujaczku a ja tworzyłam obiad.Ale to rzeczywiście pomocna sprawa, jak się ma takiego przytulasa, co do mamci ciągle przytulony. A takie chusty to można wiązać i z przodu i z tyłu? Jak piszecie o ich cenach to też grubo. Rozumiem wózek, ale chusta...

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
Można z przodu, z boku, z tyłu. Jak dusza potrzebuje.
Takie ceny osiągają chusty dla kolekcjonerów bardziej. A to jak w każdym innym przypadku występuje.

Moje dzieci każde inne. Chyba tylko jedno było tulasne, reszta raczej w normie.

0d1ylqxwwck2sz1j.png
 
Ja mam chuste ale jakiejs firmy krzak. Kupowalam na szybko jak wozek poszedl na reklamacje żeby jak kolwiek wyjsc na dwór. A pozniej przydala sie jak chodzilam z psem teściowej na spacer.. Wygodniej bo dwie rece :)

 
reklama
Do góry