reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Kwietniowe mamy 2018

reklama
Hejo :)
Z racji nieobecności męża mam trochę więcej roboty :) ale czytam Was :)

Ja mam prenatalne 3 października. Będzie skończony 13 tydzień.

Wygląda, że ja mając kota i psa plus 3 szt dzieci mam straszny syf ;)
I mam męża kosmitę :) o ile jest w domu zrobi wszystko. Wychodzi z założenia że i dom i dzieci są wspólne więc czemu tylko ja mam zapieprzac ;) jakbym miała jeszcze jego upominać o coś to by mnie chyba trafiło ;)

Z teściowa nie utrzymuje kontaktow, bo się nie lubimy. Jak coś mąż jeździ z dziećmi ja zostaje w domu :)


Napisane na MI MAX w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja gdyby nie to ,ze w Pl zrobilam usg w 6tc to wogole jeszcze bym nie miala [emoji53] moje pierwsze usg w Anglii bedzie w 13 t 2 dniu w przyszly wtorek i boje sie jak cholera [emoji14]

 
U mnie moja mama uwielbia mojego m, mowiac ze to jej "najlepszy zienciu".
Ale nadal mu nie moze wybaczyć jednej sytuacji. Gdy trafiłam do szpitala, po roku naszej znajomosci z moim m i w momencie gdy razem zamieszkalismy, oczywiście moja mama przyjechala do nas. Wiec biedak ledwo ja znając musiał z nia mieszkać :/ a nie jest to łatwa osoba hehe.
No i była sytuacja gdzie moja mama wzięła sie za sprzątanie naszej kuchni i gdzieś nabyła słoiczki do przypraw( jak ona mówił z dobroci serca by sie wilgoć nie wdala). Mój jak to zobaczył to kazał jej te słoiczki zabrać i powiedział, ze nie życzy sobie ingerencji w nasze życie. Ja jak wyjdę mam poznać własną kuchnie/ mieszkanie. Jak on mi o tym powiedział to byłam w szoku, to był pierwszy facet który sie postawił mojej mamie i wiedzialam, ze ma jaja i bedzie moim mężem :)
 
Mój nie pozwala nikomu butami nam w zycie wyłazic i tez robi to grzecznie, nie klocac sie ale stanowczo. Cieszy mnie to bo i jego mama lubi ingerowac w zycie wszystkich, a my mamy spokój :)
 
reklama
Do góry