reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2018

Już wszystko wiem. Po ktg widziałam się z ordynatorem i zapytałam co robić jeśli do wtorku nie urodzę?( bo to będzie 7dni po terminie). Powiedział że przyjechać i przyjmą na oddział. Czyli pewnie w maju się rozpakuje..
 
reklama
I jeszcze nie dali Ci skierowania do szpitala ? Ja już w dniu terminu musiałam się stawić w szpitalu
Nie dadzą mi skierowania bo skurczów, bólów niema ani rozwarcia nie było na wizycie w piątek. Mam ostatecznie w środę przyjechać gdybym nie urodziła do tego czasu i dopiero mnie wezmą na oddział.
 
Dziś od rana zaliczyłam serie przysiadów po 10 co godzinę, dużo spacerowałam i nawet idąc na ktg wybrałam schody, na trzecie piętro szłam. Po powrocie do domu brzuch owszem trochę bolał i mały szalał ale dalej jakoś nie widzę żeby się miało na akcję.. :(
 
Dziś od rana zaliczyłam serie przysiadów po 10 co godzinę, dużo spacerowałam i nawet idąc na ktg wybrałam schody, na trzecie piętro szłam. Po powrocie do domu brzuch owszem trochę bolał i mały szalał ale dalej jakoś nie widzę żeby się miało na akcję.. :(
Ajjj leniwy synek ja swojego urodziłam w 41T5D ale od terminu lezalam w szpitalu ... I miałam wywolywany poród ... Który i tak się zakończył cc....
 
reklama
Do góry