reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2018

reklama
Mega zazdroszczę własnych upraw, ja mieszkam w bloku w mieście i nie mam takiej możliwości.
Odnośnie witaminy D polecam zrobić badanie jej poziomu i dostosować ilość jednostek do wyniku - w razie czego służę pomocą. Z tych aptecznych mogę polecić D-Vitum, ale razem z wit. K2 (w formie MK7). Otoczka jest z oleju lnianego i ułatwia przyswajanie witamin.



Jeżeli chodzi o firmy to polecam m.in. dr Best, Jarrow, Now Foods, z tych bardziej dostępnych Solgar. Świetne witaminy prenatalne ma Thorne: Basic Prenatal, Link do: Thorne Research, Basic Prenatal, 90 Vegetarian Capsules, ale chyba nie do dostania w Polsce, tylko wysyłkowo. Tak naprawdę mogę coś polecić jeżeli potrzebujesz jakiś konkretny preparat bo każda z firm ma zarówno świetne suplementy jak i trochę słabsze. Jeżeli chodzi o multiwitaminę to ta, którą podałam jest jedną z lepszych na rynku, natomiast pojedyncze suplementy to już różnie :)
Dzięki [emoji4] Słyszałam właśnie ostatnio o tych witaminach K2mk7 i czytałam też i to jest chyba jedyne, na co się skuszę. Szczerze, to zwariować można w tym świecie. Wyeliminowanie naturalnych produktów na rzecz tych pozyskiwanych szcztucznie to dla mnie paradoks 21 wieku. Szkoda, że nie każdy ma możliwość i czas, by mieć swoje produkty. Dużo czytam o różnych naturalnych produktach, ziołach itd. Moja szwagierka jest zafascynowana tym światem i podsyła mi ciekawe linki. I stosuje (ona) na sobie różne receptury i powiem szczerze, że ma 50 lat, a wygląda jak starsza siostra swoich córek (od 2 lat około). Czasem i mnie na coś namówi[emoji12]

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzięki [emoji4] Słyszałam właśnie ostatnio o tych witaminach K2mk7 i czytałam też i to jest chyba jedyne, na co się skuszę. Szczerze, to zwariować można w tym świecie. Wyeliminowanie naturalnych produktów na rzecz tych pozyskiwanych szcztucznie to dla mnie paradoks 21 wieku. Szkoda, że nie każdy ma możliwość i czas, by mieć swoje produkty. Dużo czytam o różnych naturalnych produktach, ziołach itd. Moja szwagierka jest zafascynowana tym światem i podsyła mi ciekawe linki. I stosuje (ona) na sobie różne receptury i powiem szczerze, że ma 50 lat, a wygląda jak starsza siostra swoich córek (od 2 lat około). Czasem i mnie na coś namówi[emoji12]

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom

Mogę Ci jeszcze polecić kwasy omega 3, bo naprawdę bardzo trudno je pozyskać z diety, nawet zdrowej, niestety mamy zdecydowaną przewagę prozapalnych kwasów omega 6 w diecie. Całą resztę można próbować bilansować dietą. Duża część witamin nawet tych wyprodukowanych ma taką samą postać jak naturalne tylko trzeba wiedzieć co kupić :) Niestety taki mamy świat.

Ja staram się kupować od zaufanych osób jak mam taką możliwość. Swego czasu kupowałam jajka od koleżanki, teraz miód, ale niestety warzywa, owoce, mięso trudno dostać.

Co do naturalnych produktów ja już jakiś czas temu odeszłam od chemii kosmetycznej takiej typowo drogeryjnej, smaruje się różnymi olejkami z wit. E, dużo kupuje m. in. na zrób sobie krem. Bardzo polecam Wam iherb kupuje tam szampony, kremy itd. z naturalnymi składami i właśnie witaminy.
Jedyne z czego nie zrezygnowałam to kosmetyki kolorowe.

W kuchni też w większości nie używam typowych detergentów tylko soda, ocet jabłkowy, naturalne olejki eteryczne o właściwościach antybakteryjnych. Straszne to, że trzeba kombinować, żeby się nie szprycować chemią.
 
@Fenika29 ja mialam angine jakies 2 tyg temu bylam u lekarki chciala mi dac antybiotyk ale ze na jedyny jaki mogla mi dac w ciazy jestem uczulona uslyszalam tylko "niech sie Pani trzyma" i dostalam jakies pastylki do ssania isla. Tak wiec lezalam 3 dni i ratowalam sie domowymi sposobami czarnym bzem lipa itp. Pozniej jak bylam u mojej ginekolog to powiedziala ze moglam do niej zadzwonic bo by mi poradzila zeby wziasc strepsils z miodem i cytryna byloby lepsze :-)
 
@Fenika29 ja mialam angine jakies 2 tyg temu bylam u lekarki chciala mi dac antybiotyk ale ze na jedyny jaki mogla mi dac w ciazy jestem uczulona uslyszalam tylko "niech sie Pani trzyma" i dostalam jakies pastylki do ssania isla. Tak wiec lezalam 3 dni i ratowalam sie domowymi sposobami czarnym bzem lipa itp. Pozniej jak bylam u mojej ginekolog to powiedziala ze moglam do niej zadzwonic bo by mi poradzila zeby wziasc strepsils z miodem i cytryna byloby lepsze :-)


Juz wlasnie dzwonilam do swojej ginekolog bo rodzinnego lekarza mam starszego pana wiec moalam obawy isc do niego.
gin podpowiedziala mi wlasnie bym korzystala z lekow dla dzieci czyli spray na katar dla dzieci i syropki no i siedziec w domku by nie przewiac tego bardzoej. Jesli pojawila by sie temp i naprawde łamalo mnie w kosciach to kazala przyjechac do szpitala bo m dyzur akurat dzis i jutro i przebada mnie lekarz i ona
 
Mogę Ci jeszcze polecić kwasy omega 3, bo naprawdę bardzo trudno je pozyskać z diety, nawet zdrowej, niestety mamy zdecydowaną przewagę prozapalnych kwasów omega 6 w diecie. Całą resztę można próbować bilansować dietą. Duża część witamin nawet tych wyprodukowanych ma taką samą postać jak naturalne tylko trzeba wiedzieć co kupić :) Niestety taki mamy świat.

Ja staram się kupować od zaufanych osób jak mam taką możliwość. Swego czasu kupowałam jajka od koleżanki, teraz miód, ale niestety warzywa, owoce, mięso trudno dostać.

Co do naturalnych produktów ja już jakiś czas temu odeszłam od chemii kosmetycznej takiej typowo drogeryjnej, smaruje się różnymi olejkami z wit. E, dużo kupuje m. in. na zrób sobie krem. Bardzo polecam Wam iherb kupuje tam szampony, kremy itd. z naturalnymi składami i właśnie witaminy.
Jedyne z czego nie zrezygnowałam to kosmetyki kolorowe.

W kuchni też w większości nie używam typowych detergentów tylko soda, ocet jabłkowy, naturalne olejki eteryczne o właściwościach antybakteryjnych. Straszne to, że trzeba kombinować, żeby się nie szprycować chemią.
Polecaj! Od dłuższego czasu zastanawiam się nad produkcją kremu[emoji1] Ja też staram się jak najmniej detergentów używać. W zasadzie tylko płyn do mycia naczyń i domestos do wc. Żadnych mleczek, pianek, płynów do szyb. Też używam octu, cytryny, kwasku, sody. Mam w sprayu rozrobiony kwasek z wodą i octem i jest niezawodny niemal do wszystkiego. A w domu sprzątam raypatkami. Kto ma to wie co to[emoji4] zastanawiam się nad zakupem oczyszczacza powietrza jeszcze, bo dość mam wszędobylskiego kurzu.

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Polecaj! Od dłuższego czasu zastanawiam się nad produkcją kremu[emoji1] Ja też staram się jak najmniej detergentów używać. W zasadzie tylko płyn do mycia naczyń i domestos do wc. Żadnych mleczek, pianek, płynów do szyb. Też używam octu, cytryny, kwasku, sody. Mam w sprayu rozrobiony kwasek z wodą i octem i jest niezawodny niemal do wszystkiego. A w domu sprzątam raypatkami. Kto ma to wie co to[emoji4] zastanawiam się nad zakupem oczyszczacza powietrza jeszcze, bo dość mam wszędobylskiego kurzu.

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom

No to witaj w klubie, też mam taki spray :D
owoce i warzywa myję w wodzie z octem jabłkowym, potem płucze pod bieżącą wodą, a jak mi się chce to jeszcze chwilę moczę trochę w sodzie.
 
reklama
Do góry