Kwietniowe mamy 2018

[kredka82]

Mnie tak plecy bolą nawet od siedzenia a biodra jak za dużo chodzę. Jak byłam wpodstawowce to za szybko roslam i kości nie wyrabialy i z prawym biodrem do dziś mam problemy a w ciąży teraz szybciej się nadwyreża. Pod plecy podkladalam już wszystko i na razie mam taki siateczkowy twór zakladany na fotel auta ale w 100% ulgi nie przynosi :/ zarówno brat jak i tata są po opetacjach przepukliny w kregoslupie a tata ma zmiazdzone kregi wiec myślę że mam ten gen i temu tak dokucza (przed ciąża też nie mogłam np długo stac). Mąż na mnie mowi "wraczek człowieczka" i coś w tym jest [emoji14]

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom

U mnie problem plecow tez rodzinny. Tata ma implanty kregow wszczepiane i jego rodzenstwo tez problemy z kregoslupem a cala rodzinka wysoka wiec i mi sie dostalo...

 

[joabab]

Dobry , dobry . .

Jeju ale wy produkujecie [emoji33]
Mnie wczoraj tak głowa bolala że pół dnia przespałam.
A o 20 już bym najchętniej poszła spać , mecze się do 22 a rano ledwo wstaje .
Czy któraś nadal cierpi na taką senność ?
Może odsypiam ta 2 miesięczna bezsenność ... Nie wiem [emoji35]

Ja też jeszcze nic nie kupuje , jutro mam prenatalne to może coś po tym kupię , ale jakoś mi się nie spieszy i nie mam głowy [emoji22]
Poszłabym już najchętniej na macierzyński [emoji23]

Napisane na Redmi 3S w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Brazowooka]

VegeMama mój P poszedł najpierw do rodzinnego to było chyba w 2015 r. no to dostał skierowanie na przeswietlenie, wyszło coś nie tak więc z automatu skierowanie do neurologa i do poradni rehabilitacyjnej. Przeszedł 10 dniowa rehabilitację, od neurologa dostał skierowanie na rezonans, z wynikami miał wrócić. Po rezonansie neurolog stwierdził że tak zniszczonego kręgosłupa jeszcze nie widział no i znowu dostał skierowanie na rehabilitację. W końcu złapalo go przed sylwestrem 2016 r. no to poszedł do rodzinnego po jakieś tabletki i zwolnienie. Oczywiście Pani doktor stwierdziła że symuluje i że ma zrobić znowu przeswietlenie no to zrobił i na następnej wizycie pokazał jej dodatkowo wynik rezonansu, zaczęła go przepraszać i dostał pilne skierowanie do neurologa, znalazłam jakiegoś niby najlepszego a ten przepisał mu leki powiedział że taka jego uroda i że musiał zacząć bardzo wczesnie dźwigać ciężary i żeby nie pił tyle piwa (mój P nie cierpi piwa, brzuch ma poprostu od tego że kilkanaście lat jeździ na ciężarowce i ciężko mu teraz zrzucić) a i stwierdził że ma zmienić pracę skoro tak narzeka. W końcu znaleźliśmy prywatnie neurologa no i on w końcu powiedział że to się nadaje tylko i wyłącznie do operacji, no ale ze P się nie zgodził to zalecił mu zestawy ćwiczeń i w razie czego ma przyjeżdżać do niego z jakimkolwiek bólem.

 

[VegeMama]

a

 

[kredka82]

A tak w ogóle dziewczyny pytanie z innej beczki, jak jest u Was z libido? No u mnie zerowe poprostu, aż jestem w szoku bo w ciąży z dziewczynkami mój P nie mógł się ode mnie opedzić, a teraz na pocałunki nawet nie mam ochoty. Gdy że starsza byłam na podtrzymaniu od 22 Tyg. to do 36 tyg mieliśmy zakaz, to ja myślałam że to najgorsza katastrofa świata,. A teraz? Ahh te hormony.

Oj chciala bym tak... ja mam chcice ogromna ale post od kilku miesiecy... i jak na razie to nie zapowiada sie na zmiane... przed ivf leczylam infekcje wiec od wtedy nic... od poczatku ciazy lekarz zabronil jak plamilam i bolal brzuch a teraz nic nie mowil ale ja nawet nie pytam.. jeszcze przy moich infekcjach to juz wogole nie bede ryzykowac. Ale powiem Wam ze kilka razy mialam orgazm przez sen! Nawet nie wiedzialam ze takie rzeczy w snach sie zdarzaja[emoji6] na poczatku bylam przerazona bo to jednak skurcze ale doczytalam ze wiele kobiet w ciazy tak ma i ze nie powinnam sie martwic. Oczywiscie stres zawsze jest ale co zrobic... juz probuje sie podswiadomie wybudzac jak sie zaczyna ale nie jest to takie proste.

 

[VegeMama]

a

 

[joabab]

To idź! Nie możesz? Ja tak jak pisałam, jestem padnięta ale w dzień się nie kładę choćby nie wiem co. Czekam do 21 biorę tabsy i idę spać jak nie daję już rady i wtedy śpię bajecznie. Wstaje tak na oko 7:30 sama z siebie bo muszę iść siku. I tak codziennie

No niestety nie mogę [emoji23] w UK to nie takie proste

Ja na siku standardowo o 6.30 [emoji23]

Serio ja to bym takie maluchy schrupala! Ueielbiam takie slodziaki[emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7]

Napisane na Redmi 3S w aplikacji Forum BabyBoom

 

[VegeMama]

a

 

[IsabellaSimon]

Kurde a ja 2 kg na minusie niewymiotujac ani razu (nie licząc migrenowego incydentu) [emoji14] wszyscy mówią ze to normalne że kobieta spada z wagi w pierwszych 3 miesiącach a dla mnie to dziwne jeśli nie przytulam się do WC... wtedy bym zrozumiała

ja zakladam ze mam z 6kg do przodu..po 2 tyg na zwolnieniu

 

[Brazowooka]

VegeMama myślę że warto jednak samemu zainwestować, nam się udalo na NFZ ale co do lekarza to trafiliśmy właśnie na młodego ambitnego neurologa, który nie zdziera majątku a to najważniejsze, pracuje w jednym z lepszych szpitali w Łodzi gdzie takie operacje przeprowadzają. Ty tymbardziej będziesz musiala zadbać o kręgosłup z racji ciąży no i późniejszej opieki nad maluszkiem, ja po pierwszym roku od porodu zaczęłam mieć problem z tym garbieniem się właśnie.