reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2013

Co za noc.
O 1 obudzily mnie skurcze i bol kregoslupa. Przerazilam sie.
Szybko poszukalam nospy. Przeszlo dopiero kolo 5. Ufff..
Wole jednak rodzic we Wroclawiu, a nie Krapkowicach.

A jeszcze sie smialam wieczorem, ze bracia auta zabrali i w razie czego pojde rodzic pieszo, bo to tylko 10minut drogi.

Tiramissu - baby tv jest dostepne na n'ce.. glownie krociutkie bajeczki i piosenki dla malych dzieci..
 
reklama
Tiramissu - w necie też są, wystarczy na youtube wyszukać po "baby tv" i jest pełno tego :-) moja córka też to lubi :-)
Smile_ - to faktycznie noc "pełna wrażeń", może już niedługo wezmie Cię na dobre...

miłej niedzieli Brzuchatki :-)
ja mam dziś w planach wybrać się do mojej Mamy na szarlotkę :tak:
 
jako doświadczona mama w porodach czy to prawda ze 2,3 poród jest szybszy?:-)
No i chyba nie pocieszę bo u mnie tak nie było.Pierwszy najlżejszy był a trzeci najbardziej bolał .Pierwsze dwa zaczeły sie skurczami same a trzecipo odejściu wód w domu nie chciał postepowac i po 12 godzinach podano mi oksytocyne która spotęgowała skurcze ale za to zaraz szybko Bartus sie pojawił
Ja dzis siedzę cały dzień w domu z dziećmi bo mąż cały dzień w pracy
Smile noc widac z wrażeniami ;-)
Jak widze to coraz częściej piszecie o wlączających się sygnałach ;-)
 
Jej...wczoraj chciałam odpisać, ale tak sie przyzwyczaiłam do małego kompa, że na duzym 3 razy post mi się skasował i wymiękłam, za to dzięki tematowi, doszłam do wniosku, że s Miśkiem już dawno miałam podkład pod prześcieradłem. teraz mam chodzone noce i śpi eto tu to tam...ale na swojej polowce w małżeńskim łóżku podścieliłam podkład...:-)
u mnie na razie się wyciszyło...czyżby jednak mi coś zaszkodziło ? czy cisza przed burzą ???
Moja mama sie śmieję że w poniedziałek moge okna pomyć to może mnie we wtorek wedle życzenia weźmie hihi
co do wód..mnie odeszły przy partych na sali porodowej, zaraz po sprzeczce z położną ( bo mi nie wierzyła, że mam parte) ale odeszły chyba tylko dla tego, że poddałam się skurczowi i poparłam. strzeliło z siłą wodospadu i poszło chyba wszystko....a mnie się marzył poród z wodami bo podobno dzidzia na poślizgu wychodzi. Ale rozumiem, że drugiej stronie nie jest wtedy miło :-D być obryzganym od stóp do głów. a tak jak się chodzi to główka dziecka zamyka ujście i wody mogą owszem odchodzić ale sącząc się. Taką mam nadzieje. Co do kolejnych porodów to nie wiem jak on przebiegnie, ale podobno obkurczanie macicy jest boleśniejsze :-(


Jej piękne słonko, poszła bym z młodym z palemką do kościoła ale trochę się obawiam...bo mróz dalej trzyma :/
e hmm Dziś niedziela handlowa ????
 
Witam

ale jestem zła na samą siebie:wściekła/y:

dopiero co dawałam rady, żeby nie kupować butów w ciąży, bo stopa może urosnąć, spuchnąć... i ledwo wczoraj kupiłam baletki w Wojasie i co? i dzisiaj rano mierzę - imadło! A takie ładne, popielate, cieniowane... buuu.....
no szlag by to trafił:wściekła/y:



Ranyy.. i teraz mam pietra, czy będą dobre po ciąży (bo poprzednio mi stopa urosła):dry:
 
Nef; nawet poza okresem ciazy rano nogi sa popuchniete wiec sie nie martw! No i zawsze mozesz wymienic na wiekszy rozmiar jak pewna nie jestes :-) a masz zdjatko? :-)
 
teva A ja zawsze myślałam, że rano są stopy wypoczęte to mniejsze i dlatego buty lepiej kupować popołudniu? wczoraj mierzyłam też rozmiar większy i były zdecydowanie za wielkie, klapały.... jak wymienię, a kopyto nie urośnie, to też do bani:-(

takie mam
Wojas - Kolekcja Wiosna - Lato 2013
na żywo śliczniutkie.... buu...
 
coś nie lubię baletek :/ ale do iluś tam dni chyba można oddać...? przynajmniej w Deichmanie. Wiec wojas dbając o klienta też powinien mieć jakiś tam czas na zwrot. a kupisz jak urodzisz :-D może jeszcze będą...

Jak mnie kusi iść na jakieś zakupy ha ha ha:-)
 
reklama
Nef; super, uwielbiam takie lekkie balerinki!!! A moze faktycznie cos pokrecilam z tym puchnieciem? Juz nawet nie pamietam jak to bylo bez tego slodkiego balonika z przodu :-D
 
Do góry