reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2013

KatarzynaSW, ja przez całą poprzednią ciążę malowałam włosy u fryzjera. Kiedyś były zdecydowanie gorsze farby i trzeba było uważać, ale technologia poszła do przodu i jak najbardziej kobiety w ciąży mogą malować. Tak samo malowałam paznokcie w ciąży. A ciążę miałam wręcz książkowo dobrą.

Madiu, no ciekawa jestem, czy będą 2 bąble, czy jeden :happy:
 
reklama
hej Dziewczeta :)

agakomo,
tak mi przykro....

pscolka i spolka,
ha ha weszlam dzis na wage i jednak sie zmienila ;)) dwa ostatnie wieczory troche pofolgowalam ....aaaaaa..... wracam do porannych cwiczen i zadnych slodyczy! zadnych!! ... jak ja przezyje?! ;))

KatarzynaSw,
pytalam o to gina, otoz: skora glowy jest bb dobrze ukrwiona i dlatego wszytsko sie pieknie do krwi dostaje, nie zaleca sie farbowania wlosow I trymestrze, potem w II i III tylko farby bez amoniaku, co do paznokci to zeby ich nie malowac to lekka przesada, z naciskiem na lekka ;)) paznokcie nie sa ukrwione wiec nic do krwioobiegu sie nie przedostaje na Boga.... chodzi o opary, ktore bedzie sie wdychac podczas malowania... mozna malowac w otwartym oknie ;)nie ma nawet przeciwskazan do nakladania akrylu czy zelu na paznokcie, pod warunkiem ze pomieszczenie w ktorym wykonuje sie zabieg jest dobrze wentylowane

perełko,
ja nie place kazdorazowo za wizyte, mam abonament, wiec poszlam zaraz po tescie ciazowym, usg sie w ogole nie spodziewalam... kolejna wizyte mam 13 wrzesnia i wtedy tak jak Ty chcialabym juz uslyszec serducho :-) wczesniej to chyba rzeczywiscie nie mam sensu... od 6-7 tyg mozna cokolwiek zobaczyc, uslyszec ;)

sobota z rosolkiem :) zjadam juz druga miseczke...mlodszy synek spi, starszy wymienia z tata wode w akwarium, a ja mam wreszcie chwile by usiasc na sekunde ;)
dobrej soboty wszystkim paniom!!!
 
Ostatnia edycja:
a propo dziewczyny jak miałyście usg to w pęcherzyku widziałyście jedną czy dwie kropki bo mi pokazywała dwie kropki na górze i na dole ale nie wiem czy to tak moje maleństwo położone czy moze para... aj w sumie i tak w poniedziałek znowu usg ale przypomniało mi się i nie daje mi to spokoju

Ja też miałam obok dzidziusia małe kółeczko, ale jak się nie mylę to jest ciałko żółte, które później się wchłonie i jego rolę przejmie łożysko. Aczkolwiek już troche czasu od ciąży minęło i pamięć mnie może zawodzić :-)
W każdym badź razie u mnie gin nic nie mowił o bliźniakach jedynie "ciąża pojedyncza" :-)
 
agakomo Współczuję ! Trzymaj się !!


Co do tego malowania paznokci to przeczytałam już na kilku stronach, że to jest mit. Jest jakiś składnik, który może na nas i malucha źle działać więc trzeba sprawdzić skład lakieru. To samo dotyczy farbowania włosów!! Ale zapytam lekarza na następnej wizycie :-)

A przy okazji witam nowe kwietniówki!! ;-)
 
no tak zapomniałam o tym ciele zółtym
a z paznokciami to jeśli nie przeszkadzają wam opary to nie ma poblemu można malować tylko pamiętajcie żeby pod koniec odpuścić już sobie i nie wybrać się na porodówkę z pomalowanymi ani u rąk ani u nóg co do farb to ja nie ruszam włosów ale to z przesądów głupich ani ich nie obcinam ani nie farbuję.... ech w ogóle z tymi przesądami to jakaś katastrofa jest :p dobrze że w większość rzeczy po prostu nie wierzę bo co nie osiądę po turecku bo dziecko krzywe nogi będzie mieć :p nie przejde pod sznurkami od prania bodziecką okręcone pępowiną, jak zgaga to niby kudłate dziecko (ja miałam a synek do tej pory ma jak ja to mówię piórka a nie włosy) a i teściowa swoim córką zabroniła mojego brzuszka dotykać bo przez to się zachodzi w ciże :p a ogólnie to słyszałam że dotykanie brzuszka ciężarnej przynosi szczęście ... no i co jeszcze aaanie mogę nic dziecku kupić przed rozwiązaniem a jak ktoś coś kupi tro też nie może mi dać przed porodem :p absurdy jak dla mnie ale cuż ......... a Wy znacie jakieś śmieszne przesądy??????
 
witam! ech,dzis juz mi lepiej,ochłonęłam,widać tak musiało być,ale starac sie dalej będziemy.
mam nadzieję ze do końca tego roku się uda.
dużo zdrówka dla Was wszystkich i nie przemęczajcie się za bardzo dziewczyny.:-)
 
Julianka33 Hej ja też leże w domu z krwiakiem na macicy.
Jakie dostałaś leki?
Wiem, że duże znaczenie ma to czy jest nad fasolką.
Ja mam za tydzień wizytę i znów USG wtedy zobaczymy co z krwiakiem.
Bardzo się tego wystraszyłam, ale teraz myślę coraz bardziej pozytywnie i oczywiście nie opuszczam wyrka!
Trzymaj się !
Dużo cierpliwości do leżakowania!:tak:
 
witam się i ja i dołączam do kwietniówek :-):-)
Jestem w 6 tygodniu i jak narazie całkiem dobrze się czuje, czasami mam mdłości ale rzadko póki co, i oby tak już zostało
 
reklama
olka86a ja mam krwiaka w okolicy łożyska i rozwarstwienie kosmówki. Biorę luteinę 3x2 i duphaston 3x1. Mam nadzieję, że to pomoże.
perełka86 leżę i bardzo mnie to męczy. Raz po raz wstaję ale staram się nie przemęczać:tak:
agakomo współczuję ci :-( Mam nadzieję, że szybko zawitasz na którymś z wąteczków ciążowych:tak:
kroqka witaj:)

Z tego co mi wiadomo malowanie paznokci w ciąży nie szkodzi. Nie wolno mieć pomalowanych paznokci na porodówce, bo lekarz musi widzięc czy paznokcie sinieją:tak:
 
Ostatnia edycja:
Do góry