reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2013

hej :) u nas tez biało ;O zaraz ide z Mają :D

Iśku:mnie juz męczy ubranie dziecka na spacer i potem juz spacer nie jest taki super przyjemny haha :D:D

white:
tez bym sie chetnie wybrała w góry ale... niesttey z brzuchem i małym dzieckiem:no: chociaż miałam taki plan żeby namówić męża na białke, on by pojeździł na snowboardzie, my na sankach i na jakieś termy :) ale on mówi ze taka jazda samemu nie fajna no i te probelmy z szyjką moje..
a szkoda ze w tym roku sezon snowboardowy mi przepadnie:wściekła/y: ale i tak nie mam butow więc na wiosne jakieś na promocji moze kupie ;d

juz postanowione, jade w niedziele do rodziców, ehh ogólnie czuje sie beznadziejnie, cały dzien siedze sama z Maja , bo mąż duzo ostatnio pracuje, więc jak najbardziej musze jechać, nawet rezygnujemy z niedzielnych przebieranek w mikołaja :p

Shy: ja mam zgage okropną :p nie wiem jak sie to ma do przesądu.. ale przy Mai sie sprawdziło bo urodziła się z burzą włosów ;O
 
reklama
White Ty nie masz brzuszka to spoko, ja to już bym rady nie dała, im większy brzuch tym gorzej sie znosi nawet zwykłą górkę, sapie sie jak lokomotywa, a pod koniec ciąży nawet dłuższy monolog wywołuje straszne sapanie - serio!! :-D:-D rozmowa przez telefon potrafi zmęczyć :-D

rozmowa przez telefon?:szok: no niezle :-D

ja mam o dziwa niezla kondycje. chodze 2 razy w tygodnie na fitness po 2 godzinki, do tego basen i czasem aqua aerobic, bez problemu wdrapuje sie codziennie na 3 pietro... no i rzeczywiscie brzuszek szczatkowy, wiec jeszcze nic mnie nie ciagnie do przodu...
zobaczymy jak to bedzie wygladalo za 3 tygodnie...
ale poki co nie moge sie doczekac :-)

Czy Wy tez macie takie niestrawności? Kurde nic nie mogę zjeść bo zaraz zgaga i brzuch boli;(

ja w tej ciazy jeszcze na szczescie ani razu nie mialam zgagi ani mnie brzuch nie bolal (juz pomijam to, ze zgage mialam raz w zyciu... po czerwonym winie w nadmiarze:zawstydzona/y: nawet nie wiedzialam, ze to zgaga. maz mnie uswiadomil :-D).
 
Ostatnia edycja:

white:
tez bym sie chetnie wybrała w góry ale... niesttey z brzuchem i małym dzieckiem:no: chociaż miałam taki plan żeby namówić męża na białke, on by pojeździł na snowboardzie, my na sankach i na jakieś termy :) ale on mówi ze taka jazda samemu nie fajna no i te probelmy z szyjką moje..
a szkoda ze w tym roku sezon snowboardowy mi przepadnie:wściekła/y: ale i tak nie mam butow więc na wiosne jakieś na promocji moze kupie ;d

my wlasnie mamy w planach najpierw rano ta wycieczke, potem jakis obiadek i ruszamy na stok. taki plus, ze znajomi jada z nami, a kolezanka zapowiedziala, ze ona sie ze mna solidaryzuje i bedzie mi dotrzymywac towarzystwa w knajpce przy stoku :-) a chlopaki beda szalec :-)
nie wiem jak nam to czasowo wyjdzie, ale jakbysmy sie uwineli to takimi termami na koniec nie pogardze ;-)

ja moje buty snowboardowe kupowalam... w maju :-) troche ciezko bylo wytrzymac - tzn. miec nowki i czekac tyyyle czasu az do zimy. ale potwierdzam, ze to najlepszy czas na tego typu zakupy :-)
 
ja miałam zgagę z córką i wcale sie nie urodziła z burza włosów tylko ledwo co:-D także przesąd obalony... teraz też zaczęła mi zgaga dokuczać i wiem, że mozna Rennie... ja się zaopatrzyłam i pomaga:-)
 
kazda kobieta musi miec zgagę w ciazy? Jakas kolezanka sie mnie pytala kiedys czy mam. Ja jej na to,ze nie mam. Ona- no to na pewno bedziesz miala, bo kazda musi miec? Serio musi??:confused:
 
White jedz jedz a co:) jelsi szyjka w porzadku, nic sie nie skraca to czemu nie;) TYlko lub sobie male przerwy na calusy z mezem:)I koniecznie powrzucaj nam zdjecia:)


Ja tez nie mam zgagi, nie wiem nawet co to jest...?
 
my wlasnie mamy w planach najpierw rano ta wycieczke, potem jakis obiadek i ruszamy na stok. taki plus, ze znajomi jada z nami, a kolezanka zapowiedziala, ze ona sie ze mna solidaryzuje i bedzie mi dotrzymywac towarzystwa w knajpce przy stoku :-) a chlopaki beda szalec :-)
nie wiem jak nam to czasowo wyjdzie, ale jakbysmy sie uwineli to takimi termami na koniec nie pogardze ;-)

ja moje buty snowboardowe kupowalam... w maju :-) troche ciezko bylo wytrzymac - tzn. miec nowki i czekac tyyyle czasu az do zimy. ale potwierdzam, ze to najlepszy czas na tego typu zakupy :-)

ja moje własnie sprzedałamw tamtym roku bo miałam wiązane i nie miałam siły ich dobrze zawiązać mąż musiał haha :D a teraz chce te z tym mechanizmem co się kręci i same się dociągają (nie wiem jak sie to nazywa:p)
potem nie zdażyłam kupić bo śniegu nie było to po co :p a tak to na wiosne są własnie wyprzedaże i mozna znaleźć coś ciekawego :D

a my niestety nie mamy za bardzo z kim jechać, no ale cóż, zobaczymy, może chociaż do zakopanego sie uda na weekend jakoś po nowym roku :zawstydzona/y:

a co do brzucha, w pierwszej ciąży miałam identyczny jak twój :D mieszkalismy wtedy na 4 piętrze i dawałam rade codziennie schodzić po kilka razy anwet :D teraz 1 pietro a ja nie mam siły :D:confused:

Oliwka:
no widzisz :D hehe cóż to tylko przesąd :p
 
reklama
No własnie :) denerwuje mnie takie wrzucanie wszystkich do jednego worka i nie jest to worek mikolajowy :-D
Jak od poczatku do 15 tc bardzo wymiotowalam ( ooo na pewno bedzie corka):baffled: Ja na to,ze na pewno bedzie syn, bo to wiem i juz. No i co synus :cool2:
 
Do góry