reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2013

reklama
Phelania no nie... jak to przeczytałam to się sama wkurzyłam, jak tak można???? Po pierwsze powiedzieć że się nie odda bo nie wie gdzie są (!!!!!!!!!!!!!! jak to w ogóle możliwe) a po drugie nawet nie zaproponować jakiejś rekompensaty??!!!!:wściekła/y:
U mnie w rodzinie i wśród znajomych panuje zwyczaj pożyczania i tak np. ciuszków dla maleństwa nie kupuję, bo dostanę od mojej siostry i kuzynki (póki co ma je kuzynka, bo dziś urodziła ślicznego chłopczyka) i już nawet mamy obmyślony system oznaczania (naszywanie niteczek w różnych kolorach) żeby nie było problemu z oddawaniem....

zonqa wspólczuję weekendowych nerwów i życzę dużo zdrówka!

ankzoc trzymam kciuki za wizytę!!!!!
 
ankzoc powodzenia. Trzymam &&&;-) phelania no koleżanka nie za bardzo sie zachowała! Powinna kupić Ci cześć ubranka, szczególnie ze jak dobrze pamietam jest w irlandi a tam są ładne i nawet tańsze markowe ciuszki dla dzieci na promocjach!
 
Ostatnia edycja:
ehhhh dzieki dziewczyny brak mi słow,u nich w rodzinie sie nie przelewało i to bylo wpadka...żal mi było..a co najlepsze ze to nie moje ubranka tylko mojej siory...:szok:Mam tylko nadzieje ze u niej bedzie dziewczynka bo wszystkie byly typowo chłopiece....kurcze zła jestem na Siebie jak cholera bo to tez moja wina ..nie powinnam pożyczac nie sowich ubranek...ale człowiek uczy sie na błedach....

ankozc -powodzenia kciuki zacisniete!!!
 
Ostatnia edycja:
ehhhh dzieki dziewczyny brak mi słow,u nich w rodzinie sie nie przelewało i to bylo wpadka...żal mi było..a co najlepsze ze to nie moje ubranka tylko mojej siory...:szok:Mam tylko nadzieje ze u niej bedzie dziewczynka bo wszystkie byly typowo chłopiece....kurcze zła jestem na Siebie jak cholera bo to tez moja wina ..nie powinnam pożyczac nie sowich ubranek...ale człowiek uczy sie na błedach....

Ughhhhh no już nawet nie komentuje, bo tak mnie wkurzyła ta sytuacja, jakby to mi się przydarzyło....
Jedno jest pewne- powiedziałabym parę słów tej 'koleżance'.......
 
Iśku zrobiłam dokładnie tak jak Ty, zostawiłam sobie te, które lubiłam, te, które były zbędne jak dla mnie oddałam...moja ciocia ma takich kilka rodzin biedniejszych i wożę do niej, Ona zanosi im, ostatnio, aż mi się miło zrobiło, bo mówiła, że dziewczyna, aż się popłakała, że takie śliczne ubranka dostała :zawstydzona/y:

Phelania, wejdź na listę kwietniówek, tam masz wszystko czarno na białym oczywiście jeśli któraś dała znać :tak:
 
Iśku moja siostra i kuzynka maja właśnie obczajone fajne sklepy z używaną odzieżą zaraz koło swoich domków (jak byłam teraz u siostry to kupiłam sporo rzeczy i dla siebie i dla dzieciaczka, np zupełnie nowe- z metką! spodenki z Zary za 3zł!!!), więc większość ciuszków to właśnie z drugiej ręki (jasne że jakieś pajace i bodziaki kupowały nowe).
Ja bardzo ubolewam że nie mam takiego sklepu u siebie, tzn są ale ciuchy już pozostawiają dużo do życzenia a dziecięcych właściwie nie ma....
 
reklama
Do góry