zonqa
Szał, dziki szał...
hej
ja już po spacerku do przedszkola i z powrotem Jacuś już się do nich przyzwyczaił i brzuch mi nie twardnieje tak bardzo jak za pierwszym razem
Dziś jeszcze muszę wyjść na miasto zaliczyć ciucholand bo jest wyprzedaż, kupić prezent na urodziny dla Fifka koleżanki i opłacić rachunek na poczcie. A po południu świtlica
U nas dziś lepsza pogoda niż wczoraj więc i sił więcej
co do ubranek to ja mam zamiar zrobić listę potrzebnych rzeczy a jutro przejrzeć rzeczy po Fifku i część odłożyć do sprzedaży a cześć zostawić dla drugiego synusia
Życzę miłego dzionka
ja już po spacerku do przedszkola i z powrotem Jacuś już się do nich przyzwyczaił i brzuch mi nie twardnieje tak bardzo jak za pierwszym razem

Dziś jeszcze muszę wyjść na miasto zaliczyć ciucholand bo jest wyprzedaż, kupić prezent na urodziny dla Fifka koleżanki i opłacić rachunek na poczcie. A po południu świtlica
U nas dziś lepsza pogoda niż wczoraj więc i sił więcej
co do ubranek to ja mam zamiar zrobić listę potrzebnych rzeczy a jutro przejrzeć rzeczy po Fifku i część odłożyć do sprzedaży a cześć zostawić dla drugiego synusia
Życzę miłego dzionka
Ostatnia edycja: