reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2013

My też szczepiliśmy 5w1. Antek urodzony o czasie. Zdrowiutki zawsze był, więc jakoś strachu nie było. A jakbym tak miała znosić jedno klucie za drugim to bym chyba w końcu zaczęła płakać z małym.
Do tego szczepiliśmy na pneumokoki i ospę. Rota sobie odpuściliśmy, bo tez nam mówili, że to tylko kilka szczepów... Córki kuzyna były zaszczepione i wylądowały z ostrą biegunką w szpitalu.. i nic, a nic nie było lżej.
Więcej szczepień raczej nie planujemy.

Mamakruszynki - o jak fajnie. Pierwsze perełki. Antek trochę ponad rok starszy i już tylko na 5 czeka ;)
 
reklama
Hej!
My dziś mamy zły dzień..plecy bola i brzuch..
Mam do Was pytanie ..czy wyskakują Wam czerwone kropeczki na brzuchu po kąpieli? Ja niby zmieniłam płyn a dziś znowu miałam..:eek:

Iśku Jak ja robię porządki w szufladach to 2 dni później mam bałagan :-p w ubraniowych to miałam nawet kolorystycznie poukładane rzeczy ale dawno i nie prawda haha
Nef Zdrówka dla Gosi ;-)
tiramissu Haha faktycznie dla nas.. ja już dzisiaj wcinałam ale to nie koniec ! :-D
mamakruszynki Gratulacje! ;-)
yoohoosek Gratuluję synka!!
 
Hej,

ja tez ostatnio mam coraz mniej czasu pisac, ale staram sie Was podczytywac.

Mam małe zamieszanie, weekend byłam poza domkiem na turnieju, no i dowiedziałam się, że zmarła mi babcia :-(Wiec czeka mnie jutro podroz przez cala Polske na pogrzeb, jakies 600km, a w srode powrot 600km spowrotem. Mama obawia sie jak zniose taka podroz w ciazy, ale musze pozegnac babcie, ktora tyle czasu mi poswiecila, kiedy bylam maluska. Wiec mam nadzieje, ze podroz minie spokojnie.

Milego wieczorku Wam zycze.
 
Felidae - ja szczepiłam, bo u mnie w rodzinie co drugie zachorowanie kończyło się szpitalem. A ja już półpaśca miałam 2 razy, więc wolałam zaszczepić niżeli załapać bakcyla w ciąży od Antka - jakby ten zachorował. A pytałam w przychodni i prywatnie lekarkę o te 3 lata ochrony to mi w jednym i drugim miejscu mówili, że tak jest jak ktoś szczepi 1 dawką. Normalnie powinno się szczepić 2 dawki w odstąpię 6 tygodni. Niektórzy lekarze jednak szczepią tylko 1 dawką.
Zapytam jeszcze ciotkę przedszkolankę z Berlina. Tam szczepionka na ospę jest w kalendarzu szczepień i nie trzeba za nią płacić. Wspominała mi kiedyś, że u nich dawno nie było przypadku ospy, a mają dzieciaki od 6m do 5 lat.
 
o rany, ale sie dzis zmachalam.... caly pokoik malej przemeblowalam, poukladalam zabawki, posegregowalam juz dla dzieciaczka, rany, caly dzien mi sie zeszlo.... masakra, plecy mnie bola.... :sorry:
a jutro pewnie dzien luzu i z mala zaczniemy cos robic na swieta, urodziny prezenty :-D
i tu pytanie do kreatywnych mam - macie jakies pomysly na ciekawe rzeczy? mam materialy, bibulke kolorowa, ryze papieru, farby, plasteline, kredki, rolki po papierze toaletowym, mase solna moge zrobic, liscie pozbierac, guzikow tez duuuzo mam, nitki, sznurki tez sie znajda.... hm, tylko pomyslu brak :zawstydzona/y:
napewno beda swieczniki zrobione z masy solnej, jakies aniolki tez moze jakies serucha, kwiotki i inne, ale chcialabym zaskoczyc ciekawym pomyslem ale cos ciezko mi to wychodzi ;-) moze cos macie fajnego do przekazania? dodam ze wiki chce zrobic kazdemu prezenty ;-) brak mi pomyslow !!!! HELP :unsure: !!!!
 
myszka Może z modeliny niech jakieś ludziki zrobi? Albo korzystając z rolek po papierze jako tułów, doczepić nóżki ze sznurków, flamastrami ubranka i buźki i rączki też ze sznureczków? Jak mi przyjdzie coś lepszego do głowy to dam znać :-D
 
Dobry wieczór.
Ja miałam dziś zalatany dzień bo ciągle ten kaszel nas męczy i latałam po lekarzach żeby nas osłuchali czy nie przeradza się to w nic groźniejszego...oczywiście wpakowali nam po antybiotyku...dziękuję bardzo..poczekam jeszcze parę dni zanim odważę się zrobić to maleństwu:sorry:

Yoohoosek-
gratuluje synka.:-)Fajnie, że Ci się udało wszystko widzieć..ja mówiłam im że nic nei widze ale się nie przejęli...cóż najważniejsze że maleńka zdrowa i przebadana, a ja się na nią napatrze po porodzie non stop;-)

mamokruszynki-
gratuluję ząbka nr 1:-)

ankzoc-co do odtruwania homeopat. to pierwszy raz do "czarownicy"(tak nazywamy lekarkę żartobliwie) trafiliśmy jak mała była koszmarnie rozdrażniona, niznośna i budziła się nocami z płaczem co pół godziny (ja byłam jak zombie wstając do nie j całą noc z taką częstotliwością) miłą wtedy pół roczku. Po opisaniu objawów czarownica powiedziała, że mały organizm nie poradził sobie z tak dużą dawką szczepionek (szczepiliśmy 6w1 +pneumokoki) i fakt bo w nocy po szczepieniu ze 3 m-ce wcześniej mała miała 39 stopni gorączki. Dostała kurację oczyszczająca preparatem Thuya. Pomogło- dziecko się znacznie uspokoiło po kilku dniach, lek dawałam 2 tyg. Potem i juz zawsze przed kazdym szczepieniem podję jej tą thuyę na kilka dnie przed i po szczepieniu jakimkolwiek i nigdy więcen temperatura nie podniosła jej się powyżej 36.9. :tak:

margot...bardzo mi przykro...dla babci...
[*]

Spokojnego wieczoru...ja padam na cyce...do jutra!
 
reklama
Smile to widze,że pieknie nas przychodnie robia, gdyby ochrona byla na dluzej niz 2-3 lata to moze bym jakos wysupłała dodatkowa gotówkę na szczepienie, ale tak to nie mialo dla mnie sensu :-( żeby złapać półpaśca nie musisz mieć styczności z ospą, wystarczy obnizona odporność i to co ma sie sobie...
 
Do góry