reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2013

reklama
Moje kochane dziewczyny! :-)Chciałam wam podziękować z całego serca za ten ogrom słodkich słów :-) rozczuliłyście mnie do cna! Nie przypuszczałam nawet, że zobaczę tu taki odzew na mój głupawy pościk, a tu proszę- z taką ilością E-CIOTEK mój skarb na pewno wyjdzie na ludzi- mimo, że to facet ;P Dziękuję wszystkim i każdej z osobna!
tiramissu super! gratuluję chłopaka :-) dasz sobie radę z wychowaniem na pewno ;-)
tiramissu super gratulację, co do wychowania to dasz radę, to samo przychodzi:-D
tiramissu - ale się uśmiałam:-D:-):-D. gratulacje, podobo chłopaki latwiejsze w "obsłudze";-)

tiramissu84 -gratuluję udanej wizyty... widzę, że ogarneło cię przerażenie...
Tiramissu gratulacje!
Ja w pierwszej ciazy chcialam bardzo corke no i jest. Teraz ma byc corka (w 13 TC przpowiedziane przez lekarza) ale mam swiadomosc, ze jak pojde na usg w poniedzialek polowkowe to wszystko moze sie zmienic. Z syna tez bed sie cieszyc :)
Tiramisu mnie na pierwszym USG lekarz powiedział że chłopiec,i też się boję "obsługi",ale w sumię bardzo bym się cieszyła,bo byłaby parka:-).

tiramissu oj, to taki rodzynek bedzie miał zycie:tak::-D

tiramissu, no to widzę, że Twoje przerażenie na tą wieść było identyczne na moje samo wyobrażenie tego, że będzie chłopiec...ja już powiedziałam, że jak będzie chłopak to R będzie go był i odciągał napletek :-D

Tiramissu napewno dasz rade :p mi też wszyscy mówią, że z chłopcami łatwiej :D

ja kieedyś chciałam chłopca, ostatnio tak jakoś mi sie odwidziało i chce dziewuszke :) ale wiem jedno, sama sobie nie wybiore bo to już jest postanowione więc co bedzie to bedzie, może sie 15.11 dowiem chociaż w iluś % :-) w każdym razie najważniejsze zeby było zdrowe :tak:
Miłego dnia :happy:

tiramissu, gratulacje! :-) chlopcy sa fajni i wcale nie trudni w obsludze, nie oddalabym moich dwoch chlopczykow za zadna dziewuszke bedzie dobrze, jestem pewna!!

tiramisuciesz sie!!! miec syna to wspaniala sprawa!:) mezus bedzie mial z kim mecze ogladac!

tiramissu Pomyśl sobie o synku jako mini kopi męża - mnie taka myśl rozczula :-p

Dopiero jak zaczęłam kompletować ten post, zobaczyłam co się przytrafiło Tasi, współczuję bardzo i chcę Ci powiedzieć, żebyś mimo tych trudnych chwil nie traciła wiary i nadziei. Kiedyś wszystko się dobrze ułoży! Wiem, co czujesz niestety bo przeszłam przez to samo na podobnym etapie ciąży. Jakbyś potrzebowała pogadać to napisz na PW.
 
hehehe :-) no ale to na razie jest takie "pukanie" w brzuszku ;-) hehehe :-D
no i teraz dałaś czadu rozbawiłaś mnie jeszcze bardziej chociaż na chwilę...

podłapał mnie mega dół...nie chcę mi się nie chcieć jak to mój R mówi :-( no ale nie piszę więcej, bo już wyrzaliłam się na blogu

Amelcia śpi, zjadła dwie kanapeczki z masełkiem, więc chyba organizm walczy :tak:
 
dotkass polubiłam Twojego posta na FB, ale teraz widzę, że to nie taka jesienna refleksja tylko dołek.
Eh chyba napiszę najbanalniejszą rzecz, ale trzymaj się! Mam nadzieję, że to tylko chwilowy zły humor, a jak nie to pisz pisz pisz, a my będziemy starać się wspierać, bo wkońcu od tego tu jesteśmy!!!
 
Tasiora - bardzo Ci współczuje i przytulam 3 maj się.

Dziewczyny możecie mi wyjaśnić co jest przyczyną tego że w 18-19 tygodniu traci się jeszcze ciążę?
ja tego nie mogę zrozumieć... wszędzie piszą mówią że jak te 12-13 tygodni minie to ryzyko poronienia maleje... więc co może spowodować że wtedy taka mała istotka od nas odchodzi...:(
smutno mi....

ogólnie ja was czesto poczytuje ale mało pisze... jakoś u mnie właśnie ciąża zaczęła się z przygodami... najpierw dwa lata starań, potem na początku ciąży plamienia, potem wielkie krwawienie i wizyta w szpitalu w 11 tygodniu, teraz mam już 16 tydzień i w poniedziałek byłam na usg (bo tydzień temu w środę mialam lekkie brązowe plamienie) i tych plamień krwawień też nie są w stanie ustalić od czego... najważniejsze że z dzieckiem ok i podobno ma być dziewczynka:) cieszę się bardzo ale jednocześnie bardzo się obawiam abym dotrwała do kwietnia i aby wszystko się dobrze zakończyło:)
tego sobie i Wam dziewczynki życzę:)
 
mm83, tego nikt nie jest w stanie odgadnąć, czasem wina leży po stronie genetyki, czasem szyjka jest zbyt słaba by utrzymać, czasem dochodzi do zakażenia bakteriami w następstwie czego dochodzi do poronienia. Mało kto jest w stanie się dowiedzieć dlaczego dochodzi do poronienia, choć w tak wysokiej ciąży jest to łatwiejsze do ustalenia.
Ja poroniłam, potem zaszłam w ciążę i wtedy lekarz mi mówił, że jak minie 21 TC, to już będzie dobrze i było, ale tylko do czasu porodu,bo los chciał inaczej i zadecydował sam już po porodzie mojego synka :-(

Co do Ciebie, to brązowe krwawienia świadczą o tzw. "starej" krwi i najczęściej nie mówią o czymś złym. Dobrze, że jesteś pod kontrolą lekarza i pamiętaj o większej higienie podczas plamień. A najważniejsze, to nie martw się zbyt mocno i nie czytaj opisów z różnych forum typu " plamienie w ciązy", bo to tylko dołuje, a każda ciąża jest inna jak i każdy przypadek. Trzymam kciuki za Ciebie i Twoją dzidzię :happy:
 
reklama
Do góry