Kwiecień 2013

[lenka21*]

a ja jestem wierząca i co tydz jestem w kościele, bo chcę, dzieci są razem z nami i nie wyobrażam sobie żebym miała ich nie ochrzcić, co prawda nie wielu jest teraz prawdziwych księzy, tylko że ja do kościoła nie chodzę dla księdza tylko dla Boga i siebie, i codziennie modlę się o zdrowie dla swojego dziecka, żeby ta wstrętna tokso zniknęła z mojego życia raz na zawsze. A chrzestni jak najbardziej powinni być wierzący.


A do Maca chętnie bym podskoczyła

 

[Pchla_Szachrajka]

pchła: plan porodu układasz z lekarzem lub położną od nich sie dowiesz wszystko o znieczuleniu ( na które bym na Twoim miejscy nie liczyła;] niestety POLSKA) i dowiesz sie na co mozesz sobie pozwolic w szpitalu, np własnie płyta cd, bo pewnie nie wszędzie jest taka mozliwość

krolewna to w Polsce nie dostaje sie znieczulenia? U mnie sie dostaje(Irlandia) nieodplatnie i bez problemu. Rowniez porod rodzinny jest darmowy i wszelkie zajecia szkoly poporodowej i rodzenia. Moja znajoma po porodzie dostala herbatniki i herbatke od pielegniarek by jej pogratulowac porodu. Cos co mnie zdziwilo to rowniez to ze dostaje sie menu z wyborem dan i takze deserkiDla mnie to pierwszy porod w ogole i to za granica wiec nie umiem porownac-wszystko jest dla mnie nowe.
Ale tym znieczuleniem to mnie zabilas...przeciez kazdy powinien dostac kto czuje bol i nie daje rady.Wszedzie tak jest?

 

[Notka]

a ja już po dwóch ho-dogach wcinam precelka pączkowego...mniam

Notka, ja tak samo, tez jestem nie wysoka (160 cm) i też zaczynałam z większą wagą niż w pierwszej ciąży i też powinnam się pilnować

i dlatego zjesz tylko jednego precelka paczkowego a nie dwa ;-)
na zdrowie!

ide do lodowki po serek mniaaam

 

[zonqa]

U nas piękne słoneczko

My a raczej Ł. miał przechlapaną noc bo wzieliśmy się za Fifka by spał całą noc w swoim łóżeczku efekt był taki że Fifi spał w swoim łóżeczku a Ł. na podłodze w śpiworze a ja sama w dużym łóżku ale był sukces a dziś w nocy moja kolej mam nadzieje że będzie lepiej i nie będę spać na podłodze lub krzesełku

Ja dziś po badaniach a w następną środę mam wizytę i mam nadzieję poznać płeć bąbelka

Co do śniadanka to ja dziś jadłam je w samochodzie między przychodnią a pocztą i domem a była to ciabata z serem roztopionym a na drugie hmmm zobaczymy na co przyjdzie ochota jak się otworzy lodówkę


Pozdrawiam Was cieplutko

 

[Dotkass]

Notka, zjem jednego, bo przewidziałam, że jak kupię więcej to więcej zjem, więc kupiłam jednego- na szczęście ;-)

Pchła, tak u nas w PL za wszystko się płaci ;-), mam takie pytanie do Ciebie? czy Ty się urodziłaś w Irlandii? Ile lat tam już mieszkasz?

 

[pscółka i spółka]

Ja mam akurat domowe powidła już doprawione takim prawdziwym kakao - podpytam mamę o przepis, od lat już go robi. Myślę, jednak że można i z kupnych zrobić, tylko wtedy to już chyba nie z kakao (bo może być za gorzkie i nie rozprowadzić się dobrze), a z Nesquikiem trzeba byoby wymieszać;-)

 

[Notka]

krolewna to w Polsce nie dostaje sie znieczulenia? U mnie sie dostaje(Irlandia) nieodplatnie i bez problemu. Rowniez porod rodzinny jest darmowy i wszelkie zajecia szkoly poporodowej i rodzenia. Moja znajoma po porodzie dostala herbatniki i herbatke od pielegniarek by jej pogratlowac porodu.
Ale tym znieczuleniem to mnie zabilas...przeciez kazdy powinien dostac kto czuje bol i nie daje rady.Wszedzie tak jest?

Pchla, no nie wszedzie w Polsce w szpitalach jest tak samo :-( w sumie to i w UK moga byc roznice, prwda?
np u mnie w szpitalu i owszem mozna bylo miec plyte cd :-) nawet polozne w szkole rodzenia przy szpitalu do tego zachecaly.... mowa oczywiscie o indywidualnych slach do porodu, sa dodatkowo platne i nie wszystkie rodziny na nie stac
po porodzie lezalam na indywidualnej sali z tv, lozkiem dla meza, wlasna lazienka i wszystkimi bajerami, dostawalam co rano swieza prase a "za urodzenie dziecka" Dyplom od Dyrektora szpitala ;-) takze milo bardzo
ale rachunek za 3 dniowy pobyt słony ;-)

ze znieczuleniem tez jest roznie, w jedych szpitalach jest bezplatnie w innych za oplata, nie jest to tajemnica, moza zapoznac sie z wysokoscia oplat jeszcze w czasie ciazy i wybrac ten szpital ktory pasuje.....pisze jak jest w wawie, tu wybor jest
ale mieszkajac na wsi czy w malym miescie takiego wyboru juz nie ma, a sluzba zdrowia nie ma jednakocwych standardow na cala Polske, a szkoda :-( wszystko zalezy od zamoznosci placowki, umiejetnosci dyrektora do zarzadzania nia i od serca pracownikow

 

[Dotkass]

Notka, też mam dyplom, ale co tu się dziwić, w końcu rodziłyśmy w tym samym szpitalu, a rachunek fakt słonawy, tymbardziej za prywatną salę poporodową, dobrze, że za ZZo nie musieliśmy płacić, bo poród skończył się CC (wtedy nie liczą znieczulenia) , a co do znieczulenia, niby jest w niektórych szpitalach darmowe, ale żeby się doprosić to już sukces

 

[Notka]

a wyobrazacie sobie jakby to bylo, gdyby to panowie chodzili w ciazy?? L4 od pierwszego dnia ;-) znieczulenie do porodu bezplatne ;-) 3 letni tacierzynski pelnoplatny ;-)
i wtedy przestali by mowic ze " CIAZA TO NIE CHOROBA" ha ha ha ha no nie choroba ale na jakis dluzszy czas zmienia sie wszystko !!

 

[white_orchid]

dokladnie roznie to bywa z tymi szpitalami :-)
ja bede rodzic w normalnym szpitalu publicznym, ale sale porodowe sa pojedyncze (za darmo), dobrze wyposazone (drabinki, materace, liny, worki sako, krzesła do porodu, wanna, w pełni regulowane łóżka porodowe...), porody rodzinnei i ZZO na zyczenie tez za free (i nie dam sie przekonac do nie brania... i jeszcze przypilnuje zeby nie bylo za pozno ).
muzyke tez mozna miec - to tzw. muzykoterapia, ktora obok masażu i impresji wodnej jest jedna z niefarmakologicznych metod radzenia sobie z bolem.

teraz powstaje ta baza szpitali w ramach akcji Rodzic po ludzku (gdzierodzic.info), wiec co nieco mozna tez sobie poczytac jak to jest w praktyce... ja na razie poki co jestem pelna optymizmu :-)