Pchełka – bo wiesz jak dzidzi jest wyczekiwane od lat – moje np. 8 – to ja wolę dmuchać na zimne i nie jeść, nie pić tego co może mu zaszkodzić, bo wiem że o kolejne będzie bardzo ciężko. Ja się codzienne budzę o 5-tej i już do budzika do 5:40 nie mogę zasnąć:-(. Wcześniej budzę się jeszcze dwa razy na siku ale nie wiem o jakich godzinach. A ze słuchaniem muzyki to z pewnością nie zaszkodzi, ja planuję kupić płytki polecone przez Dotkass. Moja siostra bardzo często puszczała muzykę dzieciakom i bardzo fajnie przy tym spały, a rano jak puściła to wstawały radosne, a nie płakały.
Dotkass – gratulacje:-). Niedługo trzeba będzie drugą turę zdjęć brzuszków wrzucać, bo pewnie teraz wyskoczą. U mnie połowa 13-tego i jak się okazało za późno poszłam na genetyczne, ale o tym oczywiście na właściwym wątku. A ja foliowy łykałam też 3..., ale lata


A co do pójścia na łatwiznę i wygodnictwa. Mój kuzyn, który zajmuje piętro domu swoich rodziców powiedział swojej mamie wprost, że on się do opłat nie będzie dorzucał, bo przecież na co ona na starość ma wydawać te pieniądze, jej już nie są potrzebne…
Krolewnazmarcepana – dziwne… u nas jakoś nie zwołują wszystkich na rozpoczęcie sezonu grzewczego. Nawet komunikatu w gablotce nie zawiesili. Ja się zorientowałam jakoś w połowie września wieszając skarpetki na kaloryferze, że coś tam szumi…
Oliwka – uff, ulżyło mi;-). Ja odstawiłam kawę i już się do tego przyzwyczaiłam. Mam cichą nadzieję, że po ciąży nie wrócę do niej, mój M w ogóle nie pije to będzie mi łatwiej.
Shy/Pchełka – pierwsze słyszę o szkodliwości gum. A z ksylitolem można?
Katarinna – obyś codziennie miała takie dobre dni, bo miło się to czyta. U mnie niestety z tej racji, że szefowa wiedziała już od jakiegoś czasu, że się o dzidzi staramy (musiałam wychodzić w ciągu dnia na badania, więc nie dało się ukryć), to na podwyżkę raczej nie mam szans. Będę miała farta jak mi umowę przedłużą – kończy mi się 2 tygodnie przed terminem porodu. W tym tygodniu złożyłam już zaświadczenie o ciąży i poprosiłam o podpisanie jego otrzymania, żeby nie było, że nie wiedzą.
Ankzoc – jak dla mnie zdecydowanie po porodzie, lepsza pora roku na remonty, malowanie itp., Ty będziesz miała więcej sił. Poza tym nie wiem jak Ty,a ale ja mam kompletne zaćmienie mózgu, mam wrażenie, że podzieliłam się inteligencją z maluszkiem, podejmuję tak irracjonalne decyzje, zapominam, mylę się, że głowa mała

.
Tasia001 – ja miałam swój pokój do narodzin siostry. Potem w pokoju tak na oko 4x4m spałam łącznie z siostrą, mamą i babcią – harcore, ale jakoś tak mega tragicznie tego nie wspominam. No może poza jednym razem kiedy miałam czkawkę wieczorem i babcia (totalnie nastawiona przeciwko mnie) mnie zrugała, że siostra nie może zasnąć – ale co ja biedna miałam zrobić??? Jak siostra miała jakieś 4 lata rodzice podziękowali babci, podejrzewam, że właśnie z tego względu, że strasznie stronnicza była…
Faktycznie „teściowa” to temat rzeka

– w moim przypadku to potok słów

;-). Trajkocze, że dosłownie mnie głowa boli (nauczycielka...), nawet jak ostatnio byli tylko na pół dnia to mnie rozbolała. Po 4 dniach u niej nie wytrzymuje moja głowa i mój układ pokarmowy (tam się cały czas je). Ale do Waszych problemów to się nie umywa, tak więc do przeżycia. Zobaczymy jak się sprawdzi jako babcia, bo moja mama ma już dwójkę do opieki, więc z pewnością mi nie pomoże:-(.