cytrusik - zazdroszczę Ci, że masz taką swobodę jeśli chodzi o urlop wychowawczy, ja tez mogłabym iść tylko wiem że finansowo żylibyśmy niemalże na styk... wiem też że mam teściów na których mogę liczyć jeśli chodzi o opiekę nad dzieckiem więc to też dla mnie komfortowa sytuacja, gdybym miała oddać do niani to pewnie wolałaby zostać w domu. A tak staram się rekompensować ten czas rozłąki... w wakacje wczasy w zimę wyjazd w góry, co weekend wyjazdy na mazury... wiem, ze na to nie byłoby nas stać... gdybyśmy musieli się utrzymać z jednej wypłaty! Ja też pracuję w dużej firmie prywatnej

obydwoje pracujemy z mężem od 7 do 15, praca biurowa więc nie jest tak źle ;-)
Pisałaś coś o przeziębieniach... powiem ci kochana nie czytaj tych wszystkich "czarnych scenariuszy" ja na początku ciąży nie wiedząc że jestem byłam na weselu piłam alkohol, później brałam gripex bo dopadło mnie choróbsko, miałam mięśniaka, w 6 m-c ciązy tak się rozchorowałam na gardło, że straciłam głos, byłam tak ciekawym przypadkiem, że zainteresowała się mną pani profesor z gdańska, byłam też na antybiotykach, miałm robiony szereg badań, m-c pózniej miałam kamienie na nerkach a 2-m-ce przed porodem dostałam skurczy i robiło mi się rozwarcie, więc musiałam leżeć... córcie donosiłam, urodziłam jest śliczna, mądra i rozwija się prawidłowo, czyli jak widzisz mimom pokręconych na maxa 9 m-cy... wszystko było ok... i tego się trzymaj kochana... nasze maluszki i nasz organizm są silniejsze niż ci się wydaje
ewwe -strasznie mi przykro, mam nadzieję kochana, że nie długo uda ci się zajść w ciąże bez żadnych problemów...życze powodzenia
lwica -gratuluję udanego dnia z córcią
aaaa19 - młodziutka jesteś i do tego córunia tatunia to dziadek w szoku... ale zobaczysz jak maluch się urodzi to dziadek zgłupieje
pscółka i spółka - agentka ta twoja siostra
aisak_85 -kochana strasznie mi przykro z powodu tych przykrych wydarzeń, które cię ostatnio spotykają, widziałam, że dziewczyny się wypowiedziały już w tym temacie, więc nie będę się dorzucać bo mam takie samo zdanie jak one w każdym razie teraz sądy pracy na prawdę są za pracownikiem, wiem coś o tym ;-), więc trzymam kciuki i życzę wam przychylnego losu... nie stresuj się kochana, czasami takie przykre doświadczenia są zwiastunami lepszego
mamakruszynki -och jak ci zazdroszczę tego babskiego wypadu... super, że tak miło spędziłaś czas

najlepiej wodę morską
Dotkass - mi się też śniło, że wybierałam w sklepie różowe i fioletowe rajstopki hihihi, ciekawe jak prorocze okażą się nasze sny, ja póki co przeczuć nie mam żadnych.. a tak poza tym to jakoś mnie coś natchnęło i znalazłam twój fotoblog... wow



gratulacje ty to jesteś zdolna bestia! mam pytanko bo widzę, że dużo czasu poświęcasz na obróbkę fotek... w jakim programie obrabiasz>?
Piszesz, że twója córcia nie ustannie gada to ja ci powiem, że moja tak samo... ale ma to po mnie
Pchla_Szachrajka -ja tez jestem uczulona na penicylinę...dlaczego piszesz, że nic ci nie wolno z lekarstw, przecież penicylina jest głównie na anginę.. ale teraz są pochodne penicyliny i spokojnie możesz brać ja sama w sierpniu to przechodziłam. Jeśli chodzi o ślub i narodziny dziecka to chyba zupełnie inne emocje ślub to takie przeżycie, które tak naprawdę przezywasz jakby obok... dopiero za 2 dni dochodzą do ciebie tak naprawdę wszystkie szczegóły z tego dnia, nagranie, zdjęcia... wywołują wzruszenie łzy... a narodziny dzidziusia to ogromny ból, wysiłek ale kiedy zobaczysz malucha zapominasz o tym... to są zupełnie skrajne i piękne emocje... życzę ci, żeby jedne i drugie wydarzenia były dla ciebie niezapomniane
lenka21* - na pewno wszystko będzie wporządku, pisałam ci, że miałam w rodzinie taki przypadek...i całą ciąże musiała brać leki, ale mały jest zdrowy...
wiosna2013 -dużo zdrówka życzę
eevciaa88 -kochana to co piszesz o twoim M to jak jakaś telenowela w głowie się nie mieści, że tak się zachowuje dojrzały facet, ojciec , mąż, głowa rodziny.... żal mi ciebie kochana... mogę sobie wyobrazić jak jest ci ciężko... pamietaj, że nie zależnie od tego co zrobisz dalej ze swoim życiem masz prawo do szczęścia swojego i swoich dzieci... trzymam kciuki i przytulam
majra -spóźnione życzenia rocznicowe... mnóstwa miłości i wielu wspólnych szczęśliwych lat wam życzę ;-)
hehe ja ze swojego ślubu najbardziej pamiętam ogłoszenia końcowe (że w ołtarzach siedzi kornik kołatek i proszą o dary na walkę z paskudą)
świetne


Oliwka 36 - dużo zdróweczka
gisell -witaj

życzę Ci spokojej ciąży...
Antag - wiesz... śniałaś mi się ostatnio, mimo tego, że mało udzielasz się na forum ciągle we śnie przewijał się twój nick... że masz jakieś problemy itd... patrzę a tu taki twój post, no aż się przeraziłam

skąd takie sny... mam nadzieję,że wszystko wporządku z maluszkiem życzę zdróweczka
yoohoosek -ech zazdroszczę tego zakupowego szaleństwa, ja mogłby siedzieć pół dnia w ikei (jakbym kase miała

)
Kruczka -strasznie mi przykro kochana, współczuję ci takich przeżyć... najważniejsze, że mauszek nadal dzielnie walczy.. a powiedzieli ci co mogło być przyczyną krawienia
klaudia011 - o matko... mam taki płyn w domu muszę spr jak wrócę z pracy
myszka_1405 - niestety tak to jest nie uniknie się gadania, nikt nawet nie pomyśli, że możesz być chora, wymiotować, mieć zagrożoną ciąże... tylko gadają że wykorzytujesz ciąże i lecisz na L4 ech żal
Ewafoto -ja też miałam udany weekend, moja 3 letnia córeczka uwielbia jeżdzić a raczej być prowadzona na koniku.. od października mają w przedszkolu możliwość uczestniczenia w zajęciach raz w tygodniu, oczywiście zamierzamy skorzystać