reklama
Witam
mi w sprawie wz wszystko jedno, to już taki moment, że raczej nikt nowy nie dołączy
pscółka gratuluję suwaczka to czekamy na kolejny;-)
mnie też młody kilka razy lekko chapnął, ale co mnie zaskoczyło, zrobił to raczej bardzo delikatnie, z wyczuciem i jak już mleka zbrakło, a ja zamiast kończyć karmienie trzymam go przy cycu (może zaśnie....)
Gosia kiedyś mnie dziabnęła do krwi, jak krzyknęłam, to tak sie wystraszyła, że przez pól godz. był jeden wilki ryk, bo to byłą pora jej zasypiania przy cycu, a ona się bała cycać, a jednoczesnie nie potrafiła sama zasnąć
pola a to masz "koleżankę" chyba nie ma własnego życia, że tak szpieguje
mi też całkowicie brak pomysłu na prezenty świąteczne, jak macie jakieś propozycje, to może się czymś zainspiruję
mi w sprawie wz wszystko jedno, to już taki moment, że raczej nikt nowy nie dołączy
pscółka gratuluję suwaczka to czekamy na kolejny;-)
mnie też młody kilka razy lekko chapnął, ale co mnie zaskoczyło, zrobił to raczej bardzo delikatnie, z wyczuciem i jak już mleka zbrakło, a ja zamiast kończyć karmienie trzymam go przy cycu (może zaśnie....)
Gosia kiedyś mnie dziabnęła do krwi, jak krzyknęłam, to tak sie wystraszyła, że przez pól godz. był jeden wilki ryk, bo to byłą pora jej zasypiania przy cycu, a ona się bała cycać, a jednoczesnie nie potrafiła sama zasnąć
pola a to masz "koleżankę" chyba nie ma własnego życia, że tak szpieguje
mi też całkowicie brak pomysłu na prezenty świąteczne, jak macie jakieś propozycje, to może się czymś zainspiruję
anila
Fanka BB :)
dzień dobry :-)
ale dziś piękne słońce z rana, obmyśliłam sobie, że wyskoczę do pobliskiego miasteczka po chleb świezy na śniadanie póki M śpi (biedny wciąż walczy z tym swoim zapaleniem płuc) a tu najbliższy autobus o 10(!!!) nic to - wiejskie życie, trzeba się w końcu przełamać i zacząć jeździć samochodem...
noc spokojna.
Mania teraz się bawi w łóżeczku a ja mam chwilę na ogarnięcie siebie i domu...
od kilku dni rano sadzam ją na nocnik - zobaczymy czy załapie
miłego dnia!
Ach Nef święta... najgorsze jest to że M się upiera na kupowanie zabawek też na mikołaja... u mnie w domu było to tylko coś symbolicznego... no ale teraz szukam pomysłów... tym bardziej że w tym roku budżet lekko okrojony bo ja na rodzicielskim dostaję jakieś mikre kwoty... Mikołaj już chyba obsadzony - teraz została jeszcze gwiazdka...
ale dziś piękne słońce z rana, obmyśliłam sobie, że wyskoczę do pobliskiego miasteczka po chleb świezy na śniadanie póki M śpi (biedny wciąż walczy z tym swoim zapaleniem płuc) a tu najbliższy autobus o 10(!!!) nic to - wiejskie życie, trzeba się w końcu przełamać i zacząć jeździć samochodem...
noc spokojna.
Mania teraz się bawi w łóżeczku a ja mam chwilę na ogarnięcie siebie i domu...
od kilku dni rano sadzam ją na nocnik - zobaczymy czy załapie
miłego dnia!
Ach Nef święta... najgorsze jest to że M się upiera na kupowanie zabawek też na mikołaja... u mnie w domu było to tylko coś symbolicznego... no ale teraz szukam pomysłów... tym bardziej że w tym roku budżet lekko okrojony bo ja na rodzicielskim dostaję jakieś mikre kwoty... Mikołaj już chyba obsadzony - teraz została jeszcze gwiazdka...
Ostatnia edycja:
Phelania
Mama 2 urwisów :P
Witam niedzielnie,
Moje starsze dziecko przeszlo dzi samego Siebie faktycznie moja wina wczoraj jak przyslismy z zakupow polozylam go spac ok 12 i mi spał do 17 stracilam poczucie czasuPolozylam normalnie chlopakow ok 21 poszli spac..... punkt 24 Alan wstał skory do zabawy buszował do 4 rano wiec kompletnie jestem nie wyspana...jeszcze dzis jedziemy do mojej siostry po ciuchy dla Alutka na przyszly rok po jej synku. Nie chce mi sie....
Co do Mikolajek to jak jak dla mnie dzieciaki sa zbyt male na takie ekscesy,nawet jak podrosna i beda na tyle kumate to bedziemy obchodzic spokojnie czyli w bucik wlozymy jakas czekolada plus malu resorak i tyle
Moje starsze dziecko przeszlo dzi samego Siebie faktycznie moja wina wczoraj jak przyslismy z zakupow polozylam go spac ok 12 i mi spał do 17 stracilam poczucie czasuPolozylam normalnie chlopakow ok 21 poszli spac..... punkt 24 Alan wstał skory do zabawy buszował do 4 rano wiec kompletnie jestem nie wyspana...jeszcze dzis jedziemy do mojej siostry po ciuchy dla Alutka na przyszly rok po jej synku. Nie chce mi sie....
Co do Mikolajek to jak jak dla mnie dzieciaki sa zbyt male na takie ekscesy,nawet jak podrosna i beda na tyle kumate to bedziemy obchodzic spokojnie czyli w bucik wlozymy jakas czekolada plus malu resorak i tyle
Phel dobrze piszesz....
A u nas masakra z kataru zrobiło się zapalenie ucha. wczorajszej nocy w gole nie bylo. nosiłam go na rekach do 2 inaczej wył.a tak choć na chwilę zasypiał. ok 2:30 zaczął robić się ciepły i urosło nam do 39 stopni. przynajmniej już byłam pewna, ze płakał przez ucho. dostał viburcol i p/bólowy i rano na dyżur. zaczynamy druga dobę antybiotyku. ale spektakularnej poprawy nie widzę. :-( ciągle dostaje nurofen lub paracetamol ale co jakiś czas ma takie ataki płaczu...:-( kupa uciekła z pampersa zalała wszystko co spotkała na swojej drodze. idę własnie wstawić pranie...a za 7 dni do pracy koszmar czuję się jak zombee
A u nas masakra z kataru zrobiło się zapalenie ucha. wczorajszej nocy w gole nie bylo. nosiłam go na rekach do 2 inaczej wył.a tak choć na chwilę zasypiał. ok 2:30 zaczął robić się ciepły i urosło nam do 39 stopni. przynajmniej już byłam pewna, ze płakał przez ucho. dostał viburcol i p/bólowy i rano na dyżur. zaczynamy druga dobę antybiotyku. ale spektakularnej poprawy nie widzę. :-( ciągle dostaje nurofen lub paracetamol ale co jakiś czas ma takie ataki płaczu...:-( kupa uciekła z pampersa zalała wszystko co spotkała na swojej drodze. idę własnie wstawić pranie...a za 7 dni do pracy koszmar czuję się jak zombee
Nef- no ona dzieci nie ma , a bardzo by chciała.... od tego sie zaczęło. Szkoda mi takich kobiet, ale czuję się prześladowana jak mi pisze,że bardzo ciekawe rzeczy pisze na tym forum i ,że przypadkiem mnie znalazła.
Co do prezentów trzeba teraz myśleć , coś kupić bo nie ma nic gorszego jak zostawianie kupowania upominków na dwa dni przed świętami Tylko u nas zawsze tak jest, bo nigdy czasu nie ma aby pojechac specjalnie po prezenty....
Fel- Kochana zdrówka dla Was!!!! Trzymajcie się i kurujcie wszyscy
Co do prezentów trzeba teraz myśleć , coś kupić bo nie ma nic gorszego jak zostawianie kupowania upominków na dwa dni przed świętami Tylko u nas zawsze tak jest, bo nigdy czasu nie ma aby pojechac specjalnie po prezenty....
Fel- Kochana zdrówka dla Was!!!! Trzymajcie się i kurujcie wszyscy
Witam i ja leniwie w niedzielę :-)
U nas dzisiaj 2 pobudki w nocy, widać lepiej nie chwalić dzieciaczków. Teraz bawi się u babci więc mam chwilę dla siebie :-)
Jeszcze na dodatek @ przyszła, i coś czuję, że już miesięcznie będzie. W zeszłym miesiącu też dostałam, ehh a tak dobrze było bez...
Pogoda lekko się pogorszyła rano tak ślicznie słoneczko świeciło, a teraz znowu się gdzieś ukryło. Dzisiaj na szczęście uda nam się wyjść z domu, jedziemy w odwiedziny do teściów, i może uda nam się o plac zabaw zahaczyć ;-) chociaż po wczorajszym deszczu nie wiem jak tam będzie wyglądać, ale jakoś strasznie się na to napaliłam. Spróbować nie zaszkodzi
U nas dzisiaj 2 pobudki w nocy, widać lepiej nie chwalić dzieciaczków. Teraz bawi się u babci więc mam chwilę dla siebie :-)
Jeszcze na dodatek @ przyszła, i coś czuję, że już miesięcznie będzie. W zeszłym miesiącu też dostałam, ehh a tak dobrze było bez...
Pogoda lekko się pogorszyła rano tak ślicznie słoneczko świeciło, a teraz znowu się gdzieś ukryło. Dzisiaj na szczęście uda nam się wyjść z domu, jedziemy w odwiedziny do teściów, i może uda nam się o plac zabaw zahaczyć ;-) chociaż po wczorajszym deszczu nie wiem jak tam będzie wyglądać, ale jakoś strasznie się na to napaliłam. Spróbować nie zaszkodzi
reklama
iza876
Fanka BB :)
Hej u nas cały czas słoneczko świeci :-) Izik udanego wypadu na płac zabaw;-) Fel Zdrowka dla Olka. Oby mu szybciutko przeszło , bol uszka u takiego malucha to masakra Phel ja tez planuje robić drobne prezenty na gwiazdkę ,ale znając zycie babcie sie bedą pytać co kupić narazie bedą sponsorowac krzesło do karmienia a pozniej sie zobaczy my dziś w odwiedziny znowu jedziemy ,tm razem do cioci dawno sie nie widzialysmy, i ciekawe jak Lenka zareaguje nic miłej niedzieli Kobitki,ja lecę zrobic kawusie i trza sie ogarnąć ;-)
Podziel się: