reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwiecień 2013

No właśnie zastanawiam się czy to nie zęby - temperatura nie przekracza 38,2-3. Próbuje zbijać okładami i naparem z lipy i malin, ale jakoś średnio działa. Młody dodatkowo ślini się na potęgę.
Nef - jakby nie patrzeć do Wro mam 20 km i raczej zajęcia w bibliotekach odpadają. A że kilka lat pracowałam w jednym z teatrów, to mam ciągoty :-) Na pewno będziemy z Młodymi chodzić, ale chyba teraz za wcześnie. Na razie muszą im starczyć zajęcia na basenie i ćwiczenia rehabilitacyjne.
Ja do zupek daję na zmianę oliwę, olej rzepakowy albo masło. A z jakich składników robicie zupki. U nas w repertuarze są w różnych konfiguracjach: ziemniak, marchewka, burak, cukinia, dynia, pietruszka i brokół, oczywiście z mięskiem i kaszą manną. Ale zastanawiam się co jeszcze można im dać.
 
reklama
zibka - tak się właśnie zastanawiałam, ta skaza to chyba przechodziz czasem, nie? Jest tyle fajnych dań słoiczkowych, ale co wybiorę to z mlekiem,śmietaną itp. Jadę głównie na słoiczkach po 5 tym miesiącu. Muszę się rozejrzećza warzywami bio i chyba zacznę sama gotować, nie kcem ale muszem:-D
karenka - po moim jak nie współpracuje przy jedzeniu to ażkrople wody są na foteliku (tam gdzie nie sięga wkładka dla maluszków) i głowacała mokra z tyłu, dosłownie mokra. Albo może położyłaś na czymś mokrym jeszczena basenie. Mój M zazwyczaj zachlapuje fotelik samochodowy bo ocieka z niego ipóźniej wkłada w to Szymka

anka - jak tam suche placki u Was? ja pilnuję teraz diety na maxa i jest lepiej, zbladły.

 
Pscółka - a się właśnie zastanawiałam, jak tam u Was z suchymi plackami. I powiem Ci, że nie ma wcale! :) I to przez przypadek, bo skończyl mi sie emolient do kąpieli więc otworzyłam krem Balneum Baby Basic posmarowałam na noc, a rano CUD! placki sa, ale bladziutkie. Po dwóch dnia nie bylo śladu. teraz tylko z policzkami walczymy. I co najśmieszniejsze - diety nie trzymam wcale. Tzn piję kawę z mlekiem, czasem dwie, ostatnio zjadlam u siostry 3 kawałki z grubo nalożonym twarogiem swojskim (bialka mleka krowiego w tym przecież mnóstwo) a placki sie nie pojawiły. Policzki narazie smaruje naprzemniennie kremem robionym z apteki i maścią przeciwgrzybiczną, bo pediatra zasugerowała, że to od smoczka się zaogniło i nie chce zejsc, że bakterie czy coś. Jutro jadę do alergologa się umowić na wizytę. Mam nadzieję, że szybko się da wcisnąć...

Nef - zazdroszcze tej bieganiny troche. :) mając swiadomość, ze szykuję swoj wymarzony domek, aż miło by mi było latać. :)
 
pscolka - przechodzi :) do 4 roku zycia nalezy unikac mleka w czystej postaci. jak sie to zbagatelizuje to moze zostac na stale, wiec warto sie przemeczyc i tego pilnowac. moja bratowa wychowala tak dwoch synow i teraz pija mleko normalnie (17 i 9 lat), z kolei ciotka dawala mleko i corka prawie astmy dostala, a dopiero od niedawna moze mleko pic (22l ata).
jak tam nocki? moze powinnas wiecej dawac kalorii w dzien? nie przejmuj sie waga :) moja bratowa chlopakow w wieku Szymka miala po 10 kg, a teraz sa najwyzsi w klasie i najszczuplejsi :) mozesz zrobic probe jednego dnia i moze wtedy bedzie sie budzil mniej lub rzadziej w nocy. szkoda rezygnowac z karmienia... i pamietaj, ze nawet jesli wydaje Ci sie, ze masz pusto w piersiach to nieprawda. wypij szklanke wody, przystaw Szymka i po paru pociagnieciach mleczko bedzie. w koncu produkcja idzie na biezaco, nie z zapasow :) trzymam kciuki!
 
lilonka a jak samopoczucie, bo u nas przez kilka dni był stan podgorączkowy, niby osłuchowo ok, nic nie widac, dopiero crp i morfologia pokazały ze coś się dzieje i dostal antybiotyk, i po 2 dniach zaczął kaszleć , oslrzela, jak ta temp sie utrzymuje to radziłabym iść do lekarza dla swietego spokoju, bo to jednak maluszek jest, a widac coś zeby szły zęby
 
Zibka - wiesz, to nie jest tak, że go głodzę, on na razie większejobjętości nie je:-D Z kaszkami na śniadanie weszliśmy z 50 ml na jakieś 90, zobiadkiem z 130 na 190 (jak ma dobry dzień), podwieczorek tak 100-130 owoca zkleikiem. Mąż wpadł dzisiaj na genialny pomysł (to ironia, żeby było jasne :-D), żeby mu rozrzedzać te posiłki (bo trzeci dzień dajemy tylko wodę, ale pluje nią. Kupkatak na granicy normalnej i zatwardzenia). Przy czym ja już tak robiłam wcześnieji skutek był taki, że jadł mniej. Więc teraz daję gęstsze to zjada, no ale niepopija wodą, tylko cycem... jak coś w nim jest:baffled: Największy dołek chyba miałam wpiątek, zaczęłam wątpić czy dam radę cycać do wiosny. W weekend karmiłam nocą iwracałam do swojego lóżka, fakt, że się nachodziłam, bo jak w zegarku budziłsię co 2,5 godziny, ale chyba jednak bardziej się wyspałam niż leżąc z nim. Dzisiajnie spał od 11:15 do 16:15 (jak na niego to długo), a zasnął w końcu tylko dlatego, że daliśmy Viburcol,bo płakał i napinał się. W sumie to ja chciałam dać Ibum, ale M zaprotestował.No i teraz kolejna wątpliwość, bo on dalej śpi i nie wiem czy jak się obudzi tosię z nim bawić, czy dać cyca i dalej spać???:-D:-D
anka - właśnie widziałam te policzki na zdjęciach i mi toteż wygląda na "odsmoczkowe".;-) To może nie ma alergii na mleko, tylkocoś innego co jesz Ty lub On bardziej sporadycznie?
Mam pytanie do mam cycowych. Czy wy już jecie wzdymające produkty?Tak się zorientowałam , że Szymek już w zupkach ma brokuł, pora, czy cebulę.Czy Wy już próbowałyście?
 
pscółka a pijesz herbatke nalaktacje, ja pije cały czas , a czy działa nie wiem , juz tak sie przyzwyczaiłam że rano zawsze jedną [ije
a jęsli nawet mlekp się skończy to i tak długo karmiłaś , nie ma co się spinać, choć wiem że byłoby mi bardzo smutno jakbym teraz musiała przestać, tylko wiesz u mnie to ostatnie więc się tym napawam, a Ty będziesz miała jeszcze okazje:tak:

Olek już od jakiegos czasu jedł pora, a ostatnio jadł 3 razy kalafiorową i było ok, tylko że ja jem normalnie, tzn wszystko i kapuste i surową , gotowana, kiszona, grochówk,e, fasolową i jest ok, to wszystko zalezy od dziecka

i jeszcze wracając do karmienia, wiem powtarzam się , jak tomek miał 5 miesiecy skonczone , a dostawał na noc mm to jak j awypijał to się strasznie darł a i tak dostawał większą porcje niż powinien i dopiero po kilku dniach zorientowałam się ze on głodny a ja mam mało mleka i po kazdym cycku dostawał mm i wypijał normalna porcje, a w cycu nic nie było
 
pscolka - no to ok :))) moze faktycznie zeby?
co do wzdymajacych to ja jem wszystko procz kapusty. Zuzia jadla juz kalafiora, brokula, pora, groszek, kalarepke i fasolke szparagowa i jest ok ;))) cebule i czosnek zna tez, bo ja jem je tez normalnie, wiec dostaje w mleku :)

ania - a moze jajka Ksawerego uczulaja? druga najpopularniejsza przyczyna. zobaczysz jak wprowadzisz zoltko.
 
Zibka - tylko te policzki mamy takie od września, a jajko wprowadziłam mu dopiero dwa tygodnie temu... Jutro alergolog, nie ma co gdybać, wolę zapłacić jak będzie trzeba i wiedzieć, co możemy,a co nie. Chyba, że jak ja jem, to też te jajka uczulają :) to może być, bo zaczęło sie, jak zjadłam meeeega dużo kawałków tortu. :)

Pscółka - ja do tej pory unikałam, bo problemy kupkowe były. Ale jutro robię sałatkę brokułową, bo mam straszną ochotę, zobaczymy.
 
reklama
byliśmy dzisiaj w zoo, fajnie było, ciepło, mieliśmy wałówkę dla dzieciaków, chyba ze 4 godz. łaziliśmy, aż nam Gosia wysiadła i dalej u taty na barana... M do samochodu już ledwo nogami powłóczył... a jeszcze go za czuprynę wytargała, no bo przeciez trzeba się czegoś złapać:-D


Wypróbowaliśmy z Bartkiem nowy termos na jedzenie. Super się sprawdził i młody miał ciepłą kaszkę serwowaną na świeżym powietrzu, a ja nie musiałam szukać miejsca na karmienie cycem.
Wcześniej miałam szklany ale zbił mi się podczas mycia. Teram kupiłam metalowy i jest super, długo trzyma temp.
Termos stalowy szeroki na jedzenie (350ml), REER (3636033039) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
 
Do góry