reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2013

reklama
Phel - no to daliście czadu. :-D My bez alkoholu też daliśmy,ale właśnie dostałam @:-(Jak masz ochotę na czekoladę to też raczej dostaniesz,przynajmniej u mnie to tak działało. A generalnie @ to teraz mam taki lajtowyjak nigdy w życiu, 3 dni max i nic nie boli. A ja tam widzę pozytywy takiejpogody, przynajmniej mam 2 w 1 tj. spacer i inhalację;-)
wiosna - gratuluję entuzjazmu po treningu, oby tak dalej.Mój M się wziął za siebie, zaczął biegać. O ile w ciąży (tj. mojej ciąży)schudł 7 kilo, to teraz nadrobił z nawiązką:-D
anka - to niefajnie z tymi plackami. Ja już nie wiem cojeszcze odstawić, żeby przeszły:-(
 
Anka: dało się zauważyć twoją nieobecność na forum :-D Dobrze, że jesteś. Ja staram się tylko Hippa dawać małej. Też przemawia do mnie bio. Poszukam coś o tej fermie dyń w necie.
Co do @ to ja jeszcze od porodu nie miałam :szok: Myślałam, że jak rozszerzę dietę małej to dostanę a tu nici. Może już przekwitłam?:szok:
Pscółka: od mięsa zauważyłam, że mała ma mega zaparcia.Za radą lekarki ze szpitala włączyłam laktulozę. Zobaczymy czy będzie poprawa.
Ja dalej walczę z półpaścem. Ciekawe jak długo to trwa to choroba. Już tęsknię za spacerami :-(
Lecę małą usypiać.
 
U nas jeśli chodzi o dietę to wydaje mi się, że od czasu wprowadzenia mięska do posiłków to mała bardziej marudna się stała. Czy to możliwe?
możliwe u nas tez tak było szczególnie jak królik był na talezy juz go nie daje podawałam przez miesiac tylko kurczaka i indyka i jest ok

co do chusteczek dada fajne sa te cotton po dwa pakowane teraz w promocji identyczne jak huggies bo tylko je uzywam sa mokre i mi pasuja a fitti tez miałam i nawet jeszcze grzes lezy ta paczka 3szt nie otworzona ale dady lepsze tylko nie te w stałej sprzedazy skusiłam się na nie jak były w promocji nie wiedzac ze sa inne

Phell podeslesz do mnie ja to zawsze bede miec niedosyt ale pewno na Oli się skonczy :-(

nasze słonce ostanio samo się przestawiło chodzi spac około 23 a wczesniej zasypiała o 20 i co teraz hmmmm

kupiłam rajstopki w biedronce rozmiar 80-86 sugerowałam sie otwartą paczką je włąsnie takie git będą no i były tego samego koloru a wziełam inne i akurat do przedszkola będzie miałą hahaha z jakies 10cm dłuzsze jak nie lepiej kupiłam raz w kiku rozmiar 68-74 tez akurat do przedszkola stykną heheheeh oo slysze narabianie w łozeczku bez krzyku trzeba konczyć
 
Ostatnia edycja:
pscółka- Ty masz okres karmiąc piersią??? Ja jeszcze nie mam. Kurcze, niby się zabezpieczmy, ale od tygodnia strasznie mnie mdli.... Chociaż jak się zabezpieczamy to nie ma jak:tak: Okresu jak nie było tak nie ma ,ale jak się karmi to chyba można go nie mieć , nie?

Phel- No ja tez się troszkę boje....Ale my czadu aż takiego nie dalismy hehe bo elegancko się chronimy przed ciazą:-D

wawka- Ja Ci nie pomogę, bo u nas mięsko zatwardza kupy tylko:-D Tak to już wsuwa prawie wszystko;-)
 
Hej

dziewczyny ja tak na szybko, z ostrzeżeniem, bo tu teraz sprawy żywieniowe na tapecie i rozszerzanie diety

wyobraźcie sobie, że kupiłam kaszkę Bobovity mleczno-ryżową o smaku bananowym (bo po Nestle były suche policzki) i jakież było moje zdziwienie, gdy tą kaszkę spróbowałam i powąchałam:szok: Jako mamuśka z kaszkowym doświadczeniem mogę stwierdzić, że to coś w środku nawet nie stało koło kaszki z opakowania!!!!:wściekła/y:

Prawdopodobnie jest to kaszka mleczno-kukurydziana lub wielozbożowa, nie wiadomo czy ma gluten i od jakiego wieku. Smak kaszki poznaję (na pewno takie jadała Gosia), tylko ciężko mi ją zakwalifikować, pewnie to kaszka z serii pyszne śniadanko (lub kolacja)



Jestem zła, że takie pomyłki zdarzają się w niby super kontrolowanych posiłkach dla niemowląt:crazy: i zastanawiam się czy odesłać to coś Bobovicie czy od razu do jakiegoś Instytutu żywności i żywienia... tylko czasu brak...
 
pola - nie martw sie, ja tez nie mam okresu :) polog mialam tak krotki, ze juz zapomnialam co to znaczy miec okres :D ostatnio bylam na kontroli u gina z usg i moje jajniki smacznie spia, wiec na razie sie nie zapowiada. powiedziala mi babka, ze prawdopodobnie naleze do tych kobiet, ktore dopiero jak przestana karmic to dostaja okres. a ze ja chcialabym bardzo minimum rok... ;) w to mi graj! braciszek dla Zuzi w planach w 2015 dopiero ;)
 
wiosna oby tak dalej, u mnie cos zeszło z kg, nie duzo ale się strasznie cieszę, może uda mi sie skombinować znowu rowerek i wtedy dołącze

phel agentka z Ciebie, ja pomimo ze się zabezpieczamy i tak co jakiś czas panikuję, a @ jeszcze nie miałam, niby fajnie ale tak ale byłabym chyba spokojniejsza jakby była

pscółka może następnym razem się uda, u mnie własnie jakoś o tym czasie Antoni zakiełkował :-D, a nie zmieniałaś nic do prania , kapieli, pościeli, spiworka , moze z czegoś innego zrobiony, i czy wyeliminowałaś mleko całkowicie ze swojej diety, a może coś z soją, u mnie antkowi na jesien i zimę wychodzą szorstkie swędzące placki, latem ich nie ma, pleśń grzyb ?, nie mam pojęcia, a natłuszczasz czymś, u nas skóra ładna ale cały cxzas kąpie żelem z emolium, i smaruję emulsją, i szampon też z tej serii, a mięso dajesz słoiczkowe


pola widze że mamy ten sam dylemat co do seksów, antyboboseksów

zozolka ja właśnie wcozraj kupiła te inne chusteczki z dady, ale jeszcze nie używałam i rajstopki też kupiłam jedną parę, ale rozwinęłam, traz zawsze sprawdzam jaka jest rzeczywista długość, do przedszkola tak szybko czas zleci, tylko żebyś nie zapomniałą za masz takie rajstopki gdzieś w szafie upchnięte jak Ola urośnie

wawka , anka pozdrawiam

u nas coś koncu słone przeswituje, może uda się nam wyjść na spacer, ja nadal churchlam jak jakiś gruźlik, mam taki zmusłowy głos,, olo już praktycznie w cale nie kaszle , ale jeszcze przez 2 tyg wziewy zeby troszkę zabezpieczyć przed kolejnym choróbskiem jeśliby chłopcy coś przyniesli ze szkoły. Z tydz pasowanie na ucznia, poryczę się czy się nie poryczę?

lekarka mi powiedziałą w związku z tymi oskrzelami olka zebym tż uwazała na dietę, bo też bardzo wpływa, chodzi o mleko, nowości wprowadzać najlepiej raz na 2 tyg, no i zauważyła ze po każdym szczepieniu tydz po, coś się dzieję, dobrze że na razie spokój.
 
hej...

u nas dziś pada... spacer z koleżanką odwołany, Maluta kombinowała jak tu wymigać się od obiadu, ale na szczęście zjadła w końcu wszystko :)

Phel - rozumiem Cię :D też bym się wsytraszyła gdyby było podejrzenie nowej ciąży... ale z drugiej strony ostatnio koleżanka mnie odwiedziła (po ciuszki przyszła) termin ma na styczeń... nawet jej troszkę pozazdrosciłam tego wyjątkowego stanu... czasem wracam wspomnieniem do tych miesięcy... jakie to niesamowite że w pamięci pozostaje głównie to co piękne a umyka z czasem to co było trudne...

Anka - zajrzałam dziś do przewijaka :) dziewczyno - pozazdrościć inicjatywy i energii! a nawiązując do kolaży to marzy mi się aby na roczek zrobić taki kolaż na kalendarzu... wiesz od marca do marca wybrać po jednym charakterystycznym zdjęciu i przerobić je jakby z polaroida i niby "przykleic" na poszczególne miesiące... ciekawe czy starczy mi energii i zapału aby to zrealizować :) bo ja to taki słomiany zapał jestem :D

moja mała łobuziara już nie ogranicza swoich wędrówek do maty... przemieszcza się wszędzie... najchętniej tam gdzie jest coś zakazanego - swoją drogą skąd te maluchy wiedzą że coś jest niebezpieczne/zakazane???

no i oczywiście przywieźli nam błędnie zamówienie na łazienkę i hydraulik dziś pół dnia czeka z robotą...

ach i miałam dziś absolutnie bezsenną noc - trzy godziny... porobiłam sobie w kuchni, poczytałam, posłuchałam oddechów M i Maluty... aż koło 4 mnie ponownie zmogło... chyba za dużo przemyśleń i emocji...

Wawka a mi dziś pediatra też mówiła o tej laktulozie, ale powiedziała żeby najpierw spróbować rumianku... noo i powodzenia ze zmaganiami z półpaścem...
 
reklama
Anila - dzięki śliczne! :) tak mnie wzięlo i takie natchnienie :) hihi. Lubię takie rzeczy robić. ;)

Dziewczyny - ja mam najlepszą metodę antykoncepcyjną na świecie! Od 1,5 bez seksu. Chłopa nie ma, seksu nie ma.... Ale drugie dzieciątko mi się marzy... Są w Polsce banki spermy? ;)

Nef - ja bym się nie poznała... a też mam kupioną bobowity bananową, ale na szczęście tylko ryżową...

Pscóólka - ja tez nie wiem... dlatego alergolog się kłania, trudno, podobno z takimi malymi dziecmi ciezko, ale przynajmniej bede wiedziala co i jak... Jak się nie uda ze skierowaniem, to pojade prywatnie...
 
Do góry