reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2013

Witam

nef- super ciuszki, zaszalałaś ! ale nam tez się coś należy :)

Smile- czyli polecasz tą torbę skip hop? zastanawaim się, tylko dużo kasy kosztuje i nie wiem czy nie będa w błoto wywalone. Ja też raczej nie prasuje, wieszam tak że nie sa wygniecione ciuszki. Tylko pieluchy bo wkurzają mnie takie pogniecione:dry:

Mój Leonek przesapał dziś 4 godziny w nocy bez przerwy:-) Ja mam problem z zastojami:dry::confused: Młody tak szleje z jedzeniem ,że moje cycki nie wyrabiają:-D:-D:-D

Dziewczyny jak Wasze maluchy śpią w dzień? tzn ile mniej wiecej?
 
reklama
Anila ,wszystko jest z młoda wporzadku a pną dalej przychodzi:dry: w taki dzień deszczowy to mi nie przeszkadza ale jak jest ładnie to trzeba czekać na nią i nie mozna sie na dłużej z domu wyrwać :sorry2: Pola u nas jest różnie czasem obudzi sie Lenka w dzień po 30 min i jej sie nie chce spac. Dopiero idzie spac po np 2 godz. Trudno jest powiedzieć :/ praktycznie cały dzień z małymi przerwami. Na spacerze spi bardzo długo :blink: Muszę zacząć zapisywać ;-)
 
Dziewczyny u nas wzdęcia zmniejszyły się od kiedy odstawiłam koper;-)

Zibka u nas oko jednego dnia skleiło się całkiem od ropy. Byłam załamana, przyjechała moja mama i zaczęła robić okłady z czarnej herbaty. Wszytko zeszło. Jak tylko mała spała to kładła wacik nasączony herbatą.

Pola
u nas ze spaniem różnie. Ale w dzień mało śpi. Raczej są to drzemki, ale w nocy sobie odbija i potrafi spać 7h i później jeszcze 3-4h. Więc nie narzekam. Za to jak był jednego dnia taki upał to spała cały dzień a w nocy szalała.

Ja nie prasuję. Wyprasowałam tylko to co w ciąży jeszcze prałam.

Miałam tyle odpisać i nic nie pamiętam:zawstydzona/y:
 
Witam
u nas dziś pogoda ładna, ale czekam na 2 paczki, jedna przyjdzie kurierem (czyli nie wiadomo kiedy), drugą przyniesie listonosz, to przynajmniej ma stałą porę chodzenia... tak czy siak nigdzie sie nie ruszamy, póki nie będzie tych paczek.


Chciałam wam powiedzieć taką ciekawostkę z wczorajszego odciągania laktatorem. Nic nie chciało lecieć, bo byłam krótko po karmieniu. Ale zaczęłam myśleć o dziecku, wyobrażać sobie jego sposób ssania i poczułam mrowienie w piersiach jak podczas karmienia i mleczko od razu popłynęło :-D

A mówi się, że sukces laktacji tkwi w głowie - chyba coś w tym jest:tak:


anila
testuję właśnie esp baby i chyba się na tą aplikację zdecyduję... chociaż nie wiem na ile zapału mi starczy, żeby te dane uzupełniać:-D

lenka współczuję chorowitka w domu, znam ten ból, bo jak wróciłam ze szpitala z noworodkiem, to Gosia była akurat chora:baffled: zdrówka dla Antka:tak:


iza przysługują 4 wizyty połoznej środkowiskowej, do wykorzystania aż do ukończenia 2 m-ca życia przez dziecko.

Pola mój Bartek śpi sporo, przeważnie je i śpi, w zasadzie ma w ciągu dnia ze 2 okresy aktywności, trwające każdorazowo tak po 0,5 do 1 godziny, kiedy nie da się odłożyć do spania, bo chce się porozglądać:tak:

a cyca domaga się co ok. 2-3 godz. w dzień i co ok. 3-4 godz. w nocy
 
Cześć dziewczyny :-)

Moja gwiazda śpi w dzień ale tak jakby trochę mniej... czyli potrafi mruczeć;-) z godzinkę po jedzeniu i dopiero przysypia na godzinkę albo zaśnie od razu po jedzeniu a później się obudzi i męczy:-D ogólnie najlepiej śpi na spacerze potrafi całe trzy godziny między karmieniami i tak samo w nocy ufff
 
I ja zaglądam, ale zawsze co chcę napisać młoda się budzi. Teraz zostałam sama, jeszcze tydzień na szczęście, potem mąż wraca i jakoś będzie się ogarniało tą kuwete:cool: Ogólnie to Hana śpi w nocy ładnie, gorzej w ciągu dnia, bo jak nie śpi, czy nie je, to wyje i tak w kółko :baffled: mam nadzieję, że jej to mini już niedługo. aisak, ja miałam skurcze co 2-3 minuty i tylko się wydłużały, ale od poczatku do końca odstępy były takie same. A swoją drogą, to dziwię się, że Ty nie jesteś na wywołaniu.
ale okazało sie ze ja termin mam dopiero na 14 maja..wiec dlatego nie jestem na wywołaniu..16 ide do szpitala i juz noga sie nie rusze poki małego nie wyciagnom hahahjuz pragne spokoju w brzuchu hahah juz wole zeby mały mi tu w lozeczku płakał heheh dołacze do was mam nadzieje juz w piatek jak sie samo nie ruszy wczesniej :)pozatym p[ytanie a ty jeszcze sie kulasz? urodziłas juz? ruszyło sie cos? czujesz ruchy? działaja na mnie jak płachta na byka..mały bedzie w piatek wazyl juz 4500kg boje sie sie ze bede miec cesarke :( ze dlugo bede dochodzic do siebie, a wszyscy mi mowia ze mam cesarskie brac bo duze dziecko ale ja wiem ze po sn szybciej dochodzi sie do siebie...wiec jestem w kropce :(
 
Tasia - ze zwykłej czarnej herbaty? domyślam się, że ciepłą torebkę i niearomatyzowaną :) dzięki, słyszałam o tym, więc skoro pomogło to wypróbuję.

a z rumiankiem się jeszcze wstrzymam ze względu na to uczulanie.
 
Tak, zwykłą czarna herbata. My robiliśmy z "sypanej" i raczej mocna była. Moczyliśmy czysty gazik i na oczko.

U nas coś katar nas dopadł. Najpierw mnie i zaraziłam Malutką. Teraz biedna ulewa bardziej , ale widać że w większości to katar który spływa do gardła.


Edit: przenieśli nas już do "urodzonych":-)
 
Była u nas juz położna chyba ostatni raz :) b osie nie uwowila na kolejna wizytę. Kurcze jestem w akcie desperacji!! Moje dziecko cały dzień ulewa albo wyrzyga mój pokarm!! Teraz dałam jej mm i ja ustpiam jak narazie bez ulewania. Jak tak dalej pójdzie to całkowicie przejdziemy na mm:/ przeciez nic takiego nie jadlam:/ trmperatury młoda nie ma,wszystko wporzadku a takie cos:baffled: miała tak któraś z was moze?
 
reklama
Hej hej,

U nas wietrznie ale bez opadów,M pojechal z Alanem po kosiarke a Marceli spi ,zaraz bedzie sie budzil na żarełko:sorry2:

Kruczka-ale Tomeczek pieknie trzyma głowke faktycznie maly silacz u nas jest nerw na brzuszku i wcale nam nie idzie z tym podnoszeniem ,ale polozna mowila zeby ćwiczyc:blink:

Iza- u nas polozna przychodzi 2 raz za tydzien i mam nadzieje ze ostatni:/ bo nie chce mi sie tak sprzatac mieszkania na glans:-D

U nas z tym spaniem różnie w dzien np dzis dostal jesc ok 11 usnal o 12 a wstał o 14 na papu:) czasem jest tak ze nie spi ciurkiem 3 h i sie wierci i steka:/

Smile- u mnie Marcel strasznie dyszy przy jedzeniu tak wlasnie jakby sie meczył:sorry2:moze dlatego ze mam butelke TT i tam jest bardzo maly zaworek i musi sie troszke nasilowac by zjesc:p wiec moze dlatego narazie sie tym nie przejmuje;)
 
Do góry