reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2013

smile - jak urodzisz w niedziele w nocy to w poniedziałek nie pojedzie :-D

Panowie mają dziwne poczucie rzeczywistości... mój chciał pokój tapetować na dwa tyg. przed porodem... ale urodziłam w międzyczasie :-D
 
reklama
Czy te z Was które miały zalecenie łykaniażelaza w ciąży mają je łykać także po porodzie, bo ja zapomniałam swojego o tozapytać:sorry:
Mi mój doktor powiedział ze po pporodzie tez moge łykać ale jak będę w szpitalu to sie tam tez lekarza o to będę pytać.
Phel jeeej juz jutro będziesz miała swojego szraba :-) powodzenia i życzę ci :happy:
 
Phel Felidae- może się okazać, że ja też dołącze do jutrzejszego grona- bo lekarz powiedzial, ze jak dziecko przekroczy 4 kg to mnie wezmie na wywolanie. Trzymam kciuki, zeby tak bylo :-D poza tym wydaje mi sie, male sie odwrocilo, bo zawsze czulam miedzy nogami czkawke a teraz ja czuje na gorze brzucha
 
Phel - będziesz miała to już za sobą :)... A z Marcelkiem pewnie wszystko będzie OK.
Pscółka - wszystko zależy od Twoich wyników. Jeżeli masz hemoglobine poniżej normy to łykaj dalej.. Ja bym skończyła opakowanie żelaza i zrobiła morfo.
 
Pscolka moze aparat klamie hi hi. Wlasnie zapomnialam M poprosic o witaminy...nie wiem jakie mam wyniki...trzeba kogos scignac. Lezalam pod KTG godzine juz mi krzyz pekal z bolu od jednej pozycjii. Wpada polozna i rzecze, ze system padl i zapis trzeba powtorzyc na papier grrrrrr. I na papierze mlody spraw olal...prawie sie nie ruszal. Wiec o 20 powtorka z rozrywki. A od tego zalezy czy sprawa riusza szybciej czy pozniej...Pobrali mi wymaz nie wiem po co skoro wyniku niedoczekam...ot polska sluzba zdrowia he he. Jej ale 10 mija...i chyba juz dzis nie urodze. Choc jak dowodzi bakteria wszystko moze sie zdarzyc. Moja mama zarzuca mnie sposobami na CC. Nie wiem o co jej idzie. Albo pisze mi i prosi, zebym gadala z dr i ja prosila o zabieg....eh pozdrawiam serdecznie
 
witam

dalej siedzę sobie w dwupaku i dalej u rodziców... i coraz bardziej mam dość, zwłaszcza moja mama już mnie tak denerwuje, że najchętniej bym się wyprowadziła jutro:crazy: stwierdzam, że huśtawka hormonalna przy menopauzie jest bardziej uciążliwa dla otoczenia niż ciążowa;-)
boziu... normalnie jestem opieprzana jak 15-latka, wiecznie o coś pretensje, doprowadzający mnie do szału wszystkowiedzący ton, wypominanie mi, że jestem bardziej uciążliwa niż moje 3 letnie dziecko, nie wolno mi nikogo zaprosić (np. kuzynki) bo ona jest zmęczona, a i tak zwalają sie bez przerwy jakieś ciotki-klotki, ale to już jest ok. Do tego notoryczne zapominanie, że jestem z brzuchem i ledwo się toczę (bo co to za problem np. podskoczyć na piętro po coś tam), a nawet wypominanie mi, że stękam i kwękam jak mnie coś zaboli... no bo po co ich straszę:baffled: łaaa.... jak oblała się śmietaną z lodówki, to też moja wina, bo to na pewno ja źle odłożyłam:angry:


z plusów - dobrze mi tu jeść dają... dobiłam do +10kg:-D czyli prawie podwoiłam przyrost wagi przez ostatnie 3 tyg:-D
 
Nef współczuję, no cóż takie są uroku, i tak długo wytrzymałaś, ja po jednym dniu bym wymiekła, niedługo maluch wyskoczy i wrócisz do siebie

Fel no to Ci ktg psikusa zrobiło, kciuki żeby coś się wreszcie ruszyło;-)

Phel dla Ciebie również kciukasy, i za Marcelka też &&&&

Smile to facet, phel dobrze mówi, kajdanki i do kaloryfera:tak:

Tiramissu u Ciebie też duży dzieciaczek, zobaczymy jak się urodzą, czy to usg dobrze pokazuje


u mnie znowu chyba jakiś maleńki fragment czopu odpadł, bo znalazłam na wkladce taka prawie bezbarwną galaretkę, juz od 1,5 tyg coś się czasami pojawia, a i tak nic się nie dzieje:baffled:
 
Smile - może dlatego że moje skurcze były po oxy? W sumiedobry pomysł z tymi badaniami, zlecenie od gina jeszcze mam - miały to byćostatnie ciążowe:-D
anila - mój M wieczór przed porodem skończył robić swój stółbilardowy. :-Djak wyjeżdżałam do szpitala to jeszcze w pokoju Szymusia narzędziastały, posprzątał prawie wszystkie - zapomniał o parapecie.;-) Dzisiaj na szybkosprzątałam bo położna by się zdziwiła jakie dziecko ma zabawki :-D:-D
magda1977 - ja na śmierć o tym żelazie zapomniałam i jakmnie zapytali w szpitalu co łykam to tylko o hormonach na tarczycę pamiętałam:sorry:
 
reklama
Do góry