Dzień dobry!
Perełka- Ty weź się wyluzuj troszkę , co? Bo kobieto ty na naerwosolu wylądujesz w 9 miesiącu:-) Przyrost bety masz super! A rejestracja badania na aparacie mogła być po północy- spokojnie! Wiesz ile jeszcze przed Tobą??? Czuję/nie czuje ruchów?
Czy to "mokre" to juz wody czy nie?
Czy maluch nie ma wad genetycznych?
Czy jest zdrowy?
Czy normalny?
Czy ten skurcz to przygotowywanie macicy do porodu czy przypadkiem zaczynam rodzic a jest 6-ty miesiąc?!
i wiele wiele innych.... Więc jeśłi nie plamisz, nie wyjesz z bólu brzucha-macicy i jeśli przyrost bety po OKOŁO 48h jest dwukrotny znaczy że jest bomba świata!:-):-):-) Uszy do góry i będziesz najwspanialsza Mamą tylko wrzuć na luz!!!!!!!!!!!!!!!!
Królewna- ja mam niedoczynność tarczycy. Na Kopernika jest poradnia endokr. gdzie jest specjalny program dla ciężarnych- badaja nas, robią wszystkie potrzebne badania i co miesiąc sprawdzają czy wszystko ok na wizycie. Ja juz sobie termin wzięłam i mam na wrzesień. Możesz tam o to zapytać. Euthyrox łykam od 5 lat i w ciąży wystarczyło tylko odrobinę dawkę zwiększyć- co jest normalne przy niedoczynności.
Co do sexu...ja tam bym chciała...a nam nie wolno żeby macicy do skurczów nie pobudzać w I trym
Witam się dopiero teraz bo nie było kiedy. U mnie wszystko dobrze a nawet lepiej. Wczoraj przyjaciele zrobili nam niesamowita niespodzinkę na 5 rocznicę ślubu- normalnie wkręcili nas jak w filmie
M miał iść z kumplem naszym na piwo a ja z małą w domu. Wpadła moja Mama (jak się później okazało została zwerbowana przez nich do tego planu) żebym mogła sobie odpocząć a ona z małą na plac zabaw pójdzie popołudniu...Nagle zadzowniła kuzynka-przyjaciółka ze do mnie wpadnie-ok. Przyszła i mói że skoro Julcia na placu zabaw to żebyśmy się na Rynek przejechały bo tam swetra dzień wcześniej zapomniała z knajpy-no dobra- na chwile możemy pojechać. Na Rynku się okazało, że to w sukiennicach ten sweter został no to idziemy na taras widokowy...a tam gromada moich najlepsiejszych przyjaciół z którymi sie znamy od 14 lat- niesamowite!!
Zaraz potem kumpel przyszedł z mężusiem i też go przyprowadził oczywiście:-) Spędziliśmy wslnie wspaniały wieczór na tarasie widokowym w sercu Krk- niesamowite wrażenia, absolutne zaskoczenie i niezapomniany wieczór i rocznica
Cudownie mieć takich przyjaciół
Z wrażenia aż mnie głowa przestałą boleć, mdłości na wieczór ustapiły i nawet spac się nie chciało
Reszcie wybaczcie, nie odpiszę każdemu, ale produkcja taka że nie ogarniam personalnie ale czytam zawzięcie