reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwiecień 2011

reklama
Dzwoniłam do A i zgoniłam na niego, że on zapomniał- minęliśmy się bo ja do 15:30 a on na 16 do pracy. Na jutro jesteśmy umówieni:)Ale kicha:)
 
Witajcie Dziewczynki! Jestem tu nowa. Termin mam na 28 kwietnia :))) a za mną już trochę przejść: krwawienie w 5 tyg, dwa tyg w szpitalu i teraz oszczędzający tryb życia + duphaston. Ale wierzę, że najgorsze już za nami- za mną i moim Maleństwem.
 
Ostatnia edycja:
Ja 2 lata z rzedu zapominalam o dniu chlopca i to maz zawsze mi przyponinal wiec tym razem staralam sie pamietac i sie udalo.

jola.24-super ze z dzidzia wszystko dobrze.
 
meriderka no tak na kogos trzeba zwalic:-D:-D

Witajcie Dziewczynki! Jestem tu nowa. Termin mam na 28 kwietnia :))) a za mną już trochę przejść: krwawienie w 5 tyg, dwa tyg w szpitalu i teraz oszczędzający tryb życia + duphaston. Ale wierzę, że najgorsze już za nami- za mną i moim Maleństwem.

Witaj, tez mam nadzieje ze najgorsze za toba, badz dobrej mysli:tak:
 
to moja pierwsza ciąża; kiedyś myślałam, że to będzie takie łatwe, że będę normalnie żyła, tylko z brzuszkiem ;) a teraz czekam na koniec I trymestru, żeby to największe zagrożenie minęło, żebym już mogła się cieszyć ciążą :) wreszcie. A nie tylko martwić.
 
to moja pierwsza ciąża; kiedyś myślałam, że to będzie takie łatwe, że będę normalnie żyła, tylko z brzuszkiem ;) a teraz czekam na koniec I trymestru, żeby to największe zagrożenie minęło, żebym już mogła się cieszyć ciążą :) wreszcie. A nie tylko martwić.

Myśl o tym że ta malutka kruszynka którą noisz pod serduszkiem wynagrodzi cie wszystko, jak weźmiesz ja w ramiona to zapomnisz o wszystkim:tak:
Mimo wszysko zyzze ci zeby dalszy cięg ciąży przebiegał spokojnie
 
reklama
a co do książek to mam i "W oczekiwaniu.." i "Ciężarówkę..." Bardzo się różnią. Ciężarówka jest żeby się rozerwać, natomiast ta druga to ciekawy i wyczerpujący poradnik- polecam!

A co do brzuszka, to mój też już odstaje :) też jestem szczupła i chyba dlatego tak widać :)

 
Do góry