reklama
Eywa daj znać co tam po badaniach a z pracą też się ułoży, cierpliwości
Pandora Adiśko to mały "rozrabiaka" ale jest do tego słodki i kochany jak przychodzi co chwilę i przytula sie do Nas, daje buziaczki albo tuli sie do "NINI" w brzuszku (nie mówi Niki tylko Nini hehehhe) coraz bardziej wygadany, bardzo dużo rozumie, no i uwielbia wszystkie zwierzatka jakie widzi, czy przez okno czy na spacerze czy w tv, zawsze woła na nie i pokazuje, na dodatek potrafi Nas "torturować" cały dzień, każąc czytac książeczki po kilka a nawet kilkanaście razy te same ;-) czasami mam juz dość bo znam je wszystkie na pamięć ale i tak cieszę sie że lubi jak mu czytamy
Joluś kiedy wracasz z urlopowania? czekamy na foteczki
Kozica i jak poszło sobie choróbsko?
Pandora Adiśko to mały "rozrabiaka" ale jest do tego słodki i kochany jak przychodzi co chwilę i przytula sie do Nas, daje buziaczki albo tuli sie do "NINI" w brzuszku (nie mówi Niki tylko Nini hehehhe) coraz bardziej wygadany, bardzo dużo rozumie, no i uwielbia wszystkie zwierzatka jakie widzi, czy przez okno czy na spacerze czy w tv, zawsze woła na nie i pokazuje, na dodatek potrafi Nas "torturować" cały dzień, każąc czytac książeczki po kilka a nawet kilkanaście razy te same ;-) czasami mam juz dość bo znam je wszystkie na pamięć ale i tak cieszę sie że lubi jak mu czytamy
Joluś kiedy wracasz z urlopowania? czekamy na foteczki
Kozica i jak poszło sobie choróbsko?
pandora83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2010
- Postów
- 1 436
baby- to zazdroszczę że usiedzi w jednym miejscu chociaż nad książką, wierz mi marzę o tym żeby Antek też chciał... u nas czytanie trwa pięć minut i polega na obejrzeniu kilku obrazków i już go nie ma
ze zwierzętami mamy to samo, i gada non stop- niestety mało zrozumiały ten jego język- ostatnie osiągnięcie "nie ma"
a no i chyba ma już bunt dwulatka, ale to osobna historia
ze zwierzętami mamy to samo, i gada non stop- niestety mało zrozumiały ten jego język- ostatnie osiągnięcie "nie ma"
a no i chyba ma już bunt dwulatka, ale to osobna historia
Pandora u nas też niestety bunt dwulatka się zaczął, to normalne juz od ok. 1,5 roku... trochę więc przed nami, ale jakoś dajemy radę
co do gadania to bardzo dużo mówi takich zrozumiałych słów,
oczywiście mama, tata, baba, cioci (ciocia), mani(mamy), taci(taty), mmmaaa(nie ma), tak, nie, dzig(dźwig), wana(wanna), ato(auto), ptapta(ptaszek), kici(kotek), toto(śmieciarka), nieci(śmieci), baja(bajka), cita(czytać), dać, tać(wstać, stać), piciu amam(jak jest głodny), mniam mniam jak smakuje to takie najczęściej używane, ale jest też trochę innych, które czasem powie jak ma ochotę
naśladuje niektóre zwierzątka jak kotek, piesek, krowa, kura
no a z książeczkami to jest tak, ze od dawna sadzaliśmy go sobie na kolana i czytaliśmy i tak sie nauczył, ze teraz sam jakieś wybiera i przychodzi, żeby mu czytać, oglądamy obrazki, opowiadamy mu po swojemu te historyjki z książeczek, czasem czytamy wiersze Brzechwy czy Tuwima, zależy od dnia i nastroju Adiego w końcu to on decyduje hahahha
co do gadania to bardzo dużo mówi takich zrozumiałych słów,
oczywiście mama, tata, baba, cioci (ciocia), mani(mamy), taci(taty), mmmaaa(nie ma), tak, nie, dzig(dźwig), wana(wanna), ato(auto), ptapta(ptaszek), kici(kotek), toto(śmieciarka), nieci(śmieci), baja(bajka), cita(czytać), dać, tać(wstać, stać), piciu amam(jak jest głodny), mniam mniam jak smakuje to takie najczęściej używane, ale jest też trochę innych, które czasem powie jak ma ochotę
naśladuje niektóre zwierzątka jak kotek, piesek, krowa, kura
no a z książeczkami to jest tak, ze od dawna sadzaliśmy go sobie na kolana i czytaliśmy i tak sie nauczył, ze teraz sam jakieś wybiera i przychodzi, żeby mu czytać, oglądamy obrazki, opowiadamy mu po swojemu te historyjki z książeczek, czasem czytamy wiersze Brzechwy czy Tuwima, zależy od dnia i nastroju Adiego w końcu to on decyduje hahahha
pandora83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2010
- Postów
- 1 436
oj baby to Adi taki bardziej polskojęzyczny od Antka
my małego też z książkami zapoznawaliśmy od małego ale on woli rybkę z minimini- zajmuje jego uwagę na jakieś 10 min a to już sukces, bo na dłuzej to jego uwagę przykuwają tylko garnki i chochle nawet się zastanawiam czy mu takiej zabawkowej kuchni nie kupić
eywa sto lat dla Natusi z okazji półtora roczku!!!!!
my małego też z książkami zapoznawaliśmy od małego ale on woli rybkę z minimini- zajmuje jego uwagę na jakieś 10 min a to już sukces, bo na dłuzej to jego uwagę przykuwają tylko garnki i chochle nawet się zastanawiam czy mu takiej zabawkowej kuchni nie kupić
eywa sto lat dla Natusi z okazji półtora roczku!!!!!
kozica
mama Jakuba i Juliana
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2007
- Postów
- 1 513
cześć Pandora! no i gratulacje!
baby na razie jesteśmy zdrowi...tfu,tfu!!!! dzięki za pamięć ;-)
Piszecie tu o zwierzątkach i zaraz mi się przypomniała historia z Julkiem. My w domu mamy kota, więc cały czas jest kici kici. Jak na dworze zjawiły się niedaleko nas psy to mówię do Julka " zawołaj pieska" a on " kici kici' Wszystkie zwierzątka tak woła
baby na razie jesteśmy zdrowi...tfu,tfu!!!! dzięki za pamięć ;-)
Piszecie tu o zwierzątkach i zaraz mi się przypomniała historia z Julkiem. My w domu mamy kota, więc cały czas jest kici kici. Jak na dworze zjawiły się niedaleko nas psy to mówię do Julka " zawołaj pieska" a on " kici kici' Wszystkie zwierzątka tak woła
kozica
mama Jakuba i Juliana
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2007
- Postów
- 1 513
pandora u nas ten kot to w domu nie przebywa (chyba że mu się uda wleźć ;-)) ale to tylko na chwilkę, tak to ma swoje miejsce w kotłowni i piwnica to jego "terytorium". Julek jak go na dworze zobaczy to piszczy ze szczęścia ale krzywdy nie robi, głaska go, łazi za nim ale jest bardzo delikatny!
Mitaginko a jak tam Tysia? Przeszło jej choróbsko?
Mitaginko a jak tam Tysia? Przeszło jej choróbsko?
Kozica fajnie, ze zdrowi jesteście
Eywa sto lat z okazji półtora roczku dla Natki
Pandora z angielskich słów to tylko potrafi powiedzieć bijo bijo co znaczy bye bye i macha raczką no i zapomniałam oczywiście o polskim papapapappapa i machaniu rączką tak robi wychodząc z pokoju zabawkom, wszystkim zwierzątkom jak sobie idą gdzieś, na dobranoc zawsze no i macie do wanny z ikei w kształcie krokodyla, zawsze po kąpieli jest papapappa, a jak poprzytula sie do Nikusi i idzie się bawić to też jest zawsze papappa do brzuszka
Mitaginko no włąśnie jak tam Tysiowe choróbsko?
ja wróciłam po wizycie w szpitalu w dobrym humorze mam rozwarcie na 3 cm lekarka zrobiła dodatkowo masaż szyjki co spowodowało, ze jak wracałam to czułam już lekkie skurcze, utrzymują się do teraz są co prawda mało regularne jeszcze ale są wiec siedzę sobie na piłce i czekam czy sie coś z tego rozkręci
lekarka mówiła, ze moze jeszcze dzisiaj wróce ale nawet jeśli nie to czuje ze szybciutko sie ruszy
Eywa sto lat z okazji półtora roczku dla Natki
Pandora z angielskich słów to tylko potrafi powiedzieć bijo bijo co znaczy bye bye i macha raczką no i zapomniałam oczywiście o polskim papapapappapa i machaniu rączką tak robi wychodząc z pokoju zabawkom, wszystkim zwierzątkom jak sobie idą gdzieś, na dobranoc zawsze no i macie do wanny z ikei w kształcie krokodyla, zawsze po kąpieli jest papapappa, a jak poprzytula sie do Nikusi i idzie się bawić to też jest zawsze papappa do brzuszka
Mitaginko no włąśnie jak tam Tysiowe choróbsko?
ja wróciłam po wizycie w szpitalu w dobrym humorze mam rozwarcie na 3 cm lekarka zrobiła dodatkowo masaż szyjki co spowodowało, ze jak wracałam to czułam już lekkie skurcze, utrzymują się do teraz są co prawda mało regularne jeszcze ale są wiec siedzę sobie na piłce i czekam czy sie coś z tego rozkręci
lekarka mówiła, ze moze jeszcze dzisiaj wróce ale nawet jeśli nie to czuje ze szybciutko sie ruszy
reklama
Podziel się: