reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2011

Witam się i ja :-D
Dziecko śpi na dworze, mimo wiatru (jankesowa ;-)), więc mam chwilkę na forum.
baby ja też uważam, że masz do tego talent :-)Tak przy okazji, może podpowiesz mi co mogłabym robić mojej małej alergiczce zamiast obiadków zmiksowanych? Ona zjada mi tylko 50 g codziennie i więcej za nic nie mogę jej wcisnąć. Dzisiaj na próbę robię pulpeciki z kurczaka i ryżu, a do tego marchewka z ziemniaczkiem. Nie wiem czy jej to rozdrobnić, bo gdybym jej dawała z ręki do ugryzienia, to pewnie by jadła, ale czy to ma sens? Jeszcze się tak nauczy i co wtedy? No nie mam pomysłu co zrobić, żeby to moje dziecko jadło. Bo skoro przez 3 mies nie nauczyła się jedzenia papek, to chyba cudów już nimi nie zdziałam...
mamusiadorusia super inhalator. Też się zastanawiam nad zakupem, ale chciałabym max 130 zł wydać, a nie wiem czy takie są dobre. No i zastanawiam się czy moja mała wiercipięta wytrzyma przy tym, bo taki ze smoczkiem odpada, bo go na pewno nie załapie
aenye zazdroszczę wyjazdu. Co prawda ja, szczerze mówiąc, nie wyjechałabym nigdzie bez Małej, ale ja ogólnie nie lubię bez niej wychodzić.

No i dokończę później, bo się obudziła.
 
reklama
Boliwia, ja tez malego nie zostawialam dotad.. gora na 2-3h i to na palcach jednej reki policze, ile razy. sorry, raz bylam z 7h i trzy razy na pewno w kinie.. to juz troche, ale i tak rzadko. a teraz na cale dnie i noce...

matko, mysl mnie naszla straszna... ze on pierwsze kroczki wtedy zrobi!!!!! matko!!!! jak ja to przegapie to sie chyba ZALAMIE!

juz teraz sie puszcza i probuje zrobic kroczek - dwa, ale pada na pupcie :) ale jak mu sie uda za te 3 tyg!
 
Boliwia rozumiem wozeczek przywiazalas ;-) ja mam nebulizator za 129zl i jestem zadowolona kupila go tez aneczka i chyba nie narzeka :):tak:INHALATOR NEBULIZATOR Care Life + GRATIS SMOCZEK! (2041351576) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. my mamy ten moje dziecko uwielbia inhalacje wrecz siedzi i czeka kiedy mu dam koncowke do gryzienia i zabawy

aenye umarla bym bez mojego syneczka:-D serio serio ja z tych co by nie pojechala. Aaaa ja dawalam danonki i danio i nic po nich nie bylo ( juz nie lubi) a dalam mu z bobowity jogurt to plul dalej niz widzial jak sprobowalam to az gebe krzywil ( pomyslalam popsuty) podreptalam po kolejne i co one takie sa ble ble. Jak dla Nas naljepiej mus z jogurtem ze sloiczka pychota :-D albo Monte daje ostatnio :)



Tez sie nie wyspalam tez sie mlodziak krecil wircil kulal po lozeczko zas klinowal zas kolderke gubil no masakra :zawstydzona/y:


Mykam bo juz powstal ;p
 
laski.. a czy ja wam mowilam, ze 30 stycznia jade z mezem do Norymbergi na targi zabawek!? na 5 dni!? i dzieci zostaja w domu? z moimi rodzicami.. Felek tez, oczywiscie..
z jednej strony sie ciesze - daaaaawno nigdzie nie wyjezdzalam, targi sa super, WYSPIE SIE!!! :D cale nocki :D i rozerwe.. a z drugiej teraz zaczelam sie strasznie bac.. jak ja wytrzymam bez mojego najkochanszego, najmniejszego, najcudniejszego chlopczyka? chlopcow juz nieraz zostawialam na kilka dni, dla nich to dobre (atrakcja) i dla mnie, ale Felka nie! jak on to zniesie? bez mamy tyle czasu.. a jak pomysli, ze go opuscilam..?
a jak ja to zniose??? i ten cyc w nocy tez juz odejdzie! a ja to lubie! o rany!!!
kurde, decydowalam sie na to w listopadzie.. wydawalo mi sie, ze dwa miechy to tyyyyyyle czasu ;) a teraz mamy styczen, maly mi sie dalej wydaje 'za maly' na taka rozlake..

ale to nie tak, ze nie chce jechac. raczej jest tak, ze i tak zle, i tak niedobrze... ech.. przyjdzie mi to przezyc... chyba?..

No to ładnie ja tez nie dałabym rady rozstać się Tuśką na tak długo a pozatym nie miałabym jej z kim zostawić bo z teściową to na pewno nie .... aż mnie ciarki przeszły bbrr...
Ale wyjazdu zazdroszczę:-D

A tak poza tym to jak robimy z URODZINKAMI wysyłamy karteczki do siebie ... mi się ten pomysł bardzo spodobał bo słyszałam że inne bb-ciotki tak robią....
tylko jak adresy sobie powysyłamy :-) :confused: :confused: Ma ktoś jakiś pomysł:confused:
 
Boliwia może daj jej po prostu bawić się jedzonkiem tzn, zrób takie malutkie pulpeciki do tego ugotowany makaron np świderki i ugotowane warzywa np brokuł w małych różyczkach marcheweczka w paseczki itp i posadź ją w krzesełku i niesię tym bawi a przy okazji Ty jej wkłądaj coś do buźki, zeby sie nauczyła jeśc sama
a co do pomysłów to ja np często robie Adiemu kisielek taki z soczku owocowego zagęszczonego mąką kukurydzianą i do tego starte owoce np jabłuszko lub gruszka

bardzo dobre są też kluseczki z serka dla dzieci
serek dla dzieci do tego zółtko do tego mąka żeby zagęścić i do smaku jakieś owocki (ja dałam sok malinowy domowy) łyżeczką wrzucam porcyjki na gotującą wodę, i po wypłynięci gotuję ok 3-4 minuty i gotowe, podaje w odrobiną rozpuszczonego masełka
podobnie robiłam kluseczki z mięskiem i warzywami, zamiast serka i owocków zmiksowane warzywa z mięskiem

ostatnio jak jedliśmy pizzę to adiemu zrobiłam z ciasta drożdżowego paluszki z szyneczką i serkiem w środku, po wierzchu posmarowałam oliwą z oliwek i posypałam oregano i do piekarnika na ok 8-10 minut

Aenye z jednej strony zazdroszczę a z drugiej wiem, że nie dałabym rady, Adi został bez nas tylko raz na 3 godz. nigdy więcej go nie zostawialiśmy, co do Felka to czekam na wyniki próby jajecznej :) a co do szczypiorku to Adi bardzo lubi jajecznicę ze szczypiorkiem :-)
ja daje Adiemu takie normalne jogurty i nic mu nie jest, więc to pewnie zależy od dziecka :)

Dranissimo u nas tez śliczna pogoda i bez wiatru ale Adi na antybiotyku jeszcze więc nie wychodzimy:baffled: a pewnie jak będziemy mogli wyjść to bedzie ciągle strasznie wiało....

Ducha ja uwielbiam gotować dla przyjemności, mogłabym całe dnie siedzieć w kuchni :tak: tylko, zeby mi ktoś sprzatał gary po mnie bo tego to nie lubię:-D mimo, ze zmywarka jest ale sprzątanie mnie wybija z rytmu jakoś...

MamusiaDorusia
a co Cię konkretnie interesuje? dania obiadowe czy bardziej deserki czy śniadanka?? powiedz co potrzebujesz to pomyślę ;-)


idę sobie zrobić kawy i wrócę później :)
 
jankesowa, a da się jakoś inhalować jeśli dziecko nie toleruje smoka? Jeśli tak, to chyba bym zakupiła ten, który polecasz.

baby dziękuję za pomysły. Dzisiaj Oliwka ma chyba zły dzień, bo nawet z rączki nie chciała za bardzo jeść. Troszkę pomiętoliła ziemniaczka w łapce, zrobiła z niego papkę, ale do buźki nic nie tafiło. Nie wiedziałam, że kisielek można zagęścić mąką kukurydzianą, myślałam, że tylko ziemniaczaną. Dzięki! A serek i żółtko niestety odpadają, bo Mała uczulona. Ale bardzo dziękuję Ci za inne pomysły :-)Wielka buźka! :-)
 
Boliwia tak sa koncowki maska, dysza i smoczek :) ja ogolnie inhaluje bez zadnej koncowki tylko ten plastik co na koncu bo Gracjan gryzakz tego sobie zrobil :tak: ja go polecam nic sie nie dzieje latwy w uzyciu :) no i Gracjanek np na misiu pokazuje gdzie oko ucho itp zawsze czyms go zajme a inh wcale dlugo nie trwa

baby jutro robie kluski pisz pisz wiecej skad ty to bierzesz ?? Guru ty moje:tak:
normatywna na fb jest dokument utworzony i wpisujemy adresy :)
 
Boliwia to nie dodawaj żółtka tylko samą mąkę albo zamiast żółtka mleko sojowe jeśli może i zrób kluseczki mięsne albo warzywne
będzie je mogła wziać w łapki i się bawić, na początku niewiele trafia do buzi ale powoli coraz więcej, teraz Adi sobie sam pięknie wkłada do buzi to co chce, nawet małe kawałeczki:tak:

Jankesowa czasem mi coś wpadnie do głowy a czasem coś poczytam na necie i kombinuję po swojemu.... ;)
a próbowałyście robić spaghetti? Adiemu bardzo smakuje :)
robię tak:

gotuję kawałek mięska
ugotowane mięsko miksuję
wrzucam do garnuszka i dodaję do tego przecier pomidorowy (taki z kartonika, nie koncentrat)
doprawiam bazylią, oregano, zieloną pietruszką, słodka papryką i dusze chwilę, dodaję wody w razie potrzeby
gotuję makaron połamany na drobne kawałeczki
odcedzam, mieszam z sosem i gotowe, do tego troszkę drobno startego serka i można zajadać :)
 
Ostatnia edycja:
baby - ja zazdroszcze Twojemu Adiemu takiej mamy, co tak dba o podniebienie. Ja niestety ide na skróty, słoiczki, kaszki błyskawiczne, czasem chrupki i cos na czubku łyzeczki od nas. a jeszcze kolezanki akurat te które mnie otaczają tez mówią ze sie nie wyrywały z tym dorosłym jedzeniem-co niweluje moje wyrzuty sumienia:-)


aenye - ale extra ze jedziesz,...ja bym pojechała, tęskniła bym niemiłosiernie ale bym pojechała. Ostatnio pierwszy raz Nadzie zostawiłam u babci na noc, moja mama sama zaproponowała zebysmy sie wyspali bo u nas z nockami od urodzenia kiepsko....zawiozłam ją wieczorem, i rano o 11 juz byłam z powrotem...Traumy nie było. Ani u niej ani u mnie. Ja z dwojga złego wole ją troszke przyuczac takich noclegów bez mamy bo mi w pracy czasami wypadają jakies 2 dniowe szkolenia to co powiem ze nie jade bo mam dziecko, zdecydowałam sie swiadomie i na dziecko i na prace:-)
 
reklama
aenye ja marze o takim 24 godiznnym wyjeździe;) mama chora obecnie,ale generalnei by nie bylo problemu, tylko,że z kasą strasznie krucho,trza się ograniczać póki nie pracuje, może w maju na rocznice ślubu by się udało?ehh marzenie;)

draniu,antonina wpadajcie tu, jest miło:)
baby muszę coś małej z makaronem wymyślić, na razie pulpety lubi z ziemniaczkami, i wszystko by dała za ogórka kiszonego:)
Boliwia wybredna Twoja malutka, woli cycusia:)
a tak ogólnie dól u mnie na maksa,no ale nie będę smęcić, naprawdę staram się być pozytynie nastawiona do wszytskiego, ale czasem jest ta trudno...potrzebuje dnia oddechu, a tu nie ma jak, w sobotę mąż 30 urodziny,goście itp, a mi się nawet uśmiechać nie chce, no nic, trzeba wyjąc z kieszeni uśmiech numer 5 i nakleić na buzie;)
 
Do góry