reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwiecień 2011

baby, a czemu musicie byc z mama i bratem? Sami by byli w domu? Ja to przyznam chetnie bym chciala spedzic ze swoimi swieta... ale nie wiem czy u siebie w domu, bo tez raczej wole jak jest mniej ludzi i za nikim nie latac, sprzatac, obslugiwac... a kiedy lecicie w lutym, bo ja tez wtedy ponykam pomykam :-)

Reszty nie pamietam, czytalam wczoraj i czasu nie ma wracac, a pamiec, jak pislam juz nie ta...


Wczoraj kupilam sobie bilety. Lece na 5 tyg! :szok: Tak po fakcie juz sie zaczelam zastanawiac, czy wytrzymam tyle w domu?! Lubie tam byc i ciesze sie, ze pobede z Rodzicami itd. ale w sumie takie pobyty sa dobre na 3-4 dni i zazwyczaj mi stykalo... Sama nie wiem? ..... :confused2:
 
reklama
baby jeszcze nie kupiłam misia, ale kupię ;-) i też chcę rudolfa :tak:
a co do świąt... mam nadzieję, że jednak jakoś się będziecie dogadywać, żeby Adi miał fajne pierwsze święta
aneczkaaa mata średnia, i nie bardzo mogę komuś dać, bo już ją otworzyłam, taka byłam niecierpliwa :sorry:
nati zdrowka!
ducha a nie masz poczucia, że praca jest fajna? że fajnie, że ją masz? :-) ja tak mam. A jak wracam to nie robię nic poza zabawą z Tysią. Wszystko inne jak śpi (niewiele tego innego jest :-p)
 
Baby jakbym o mojej mamie czytała z czasów zanim się Natka urodziła;) w każdym razie współczuje i spróbuj znaleźć jednak dobre strony,że spedzicie z rodziną święta, też z jednej strony bym chciała we 3 ..a dziś się okazało,ze w pierwszy dzień świąt goszczę teściów i dziadków męża, zapierałam się do tej pory,że się na to nie zgodzę,ale nie miałam serca...inaczej się nie da, bo kiedyś spotykaliśmy się u dziadków tych, ale ostatnio siostra teściowej ma takie akcje,że tam nie pojadę (alkoholiczka) ,do teściów się nie da, bo na 3 piętrze mieszkają a dziadek ledwo chodzi, nie wejdzie na 3, więc tylko u nas może być...eh...zal mi dziadków i nie mam wyjścia
 
mam nadzieję, że szybko zleci to wszystko i będzie spokój...

Dranissimo my lecimy 18 albo 19 luty ale na niecały tydzień bo chyba w czwartek wrócimy, a Ty kiedy lecisz?
 
zapowiada się ciężka noc... Tysi budzi się co 10 minut :-(

trzymam kciuki żeby jednak spała spokojnie
Adi nie mógł zasnąć ale w końcu padł;-)

Dranisimo zapomniałam jeszcza napisać, że zostaliby sami a siostra napaliła sie na to, zeby przyjechali no i sama nie leciała przez to do Polski a szkoda:confused2: zwykle spędzała święta w krakowie i potem wracała do dublina
 
Baby – no mama niezła.. żeby to teściowa była.. po co mówi co innego a robi co innego?? hmmm dziwne.. co do świąt są to święta rodzinne i nie nakręcaj się negatywnie – będzie dobrze! Doceniaj że rodzina będzie razem – szybko święta miną, zdjęcia zostaną a potem luz od rodziny. Szkoda mi Ciebie że sama tam jesteś z przygotowaniami i organizacją.. super dajesz sobie radę i tak trzymać!
P.S. Jak jesteśmy gdzieś na wakacjach to teściowa też nam kwiatki podlewa itp... Znaczy domu pilnuje..


nati – biedna Ty... wychorować się i wracać do żywych! A jak wrażenia małżona po spacerze?? Plan na wigilię super – też kiedyś objazdowo rozbiliśmy (najpierw teście, potem do brata) ale nie ma sera, młody po drodze zasypiał i wszędzie po trochu.. też jestem zwolennikiem spędzania jednego dnia u jednych, drugiego u drugich a trzeciego u siebie z żarciem od powyższych :-)


draniu – 5 tugodni!! Odwiedzisz sklepy, znajomych może jakiś wyjazd relaksujący i minie mega szybko zobaczysz!!



eywa – będzie miło zobaczysz! Decyzja podjęta a w święta rodzina to numer jeden!


Mitaginka – współczuję nocek..a Tysia butlę zassała?? na noc dajesz cyca czy kaszkę??


u mnie luzik – za sekę zrzucę zdjęcia i wstawię w odpowiedni wątek. Nati – specjalnie dla Ciebie rano zrobiłam zdjęcie Milci w czapce i jestem załamana – na zdjęciu w miarę przyzwoicie wygląda.. wypisałam sobie urlop i zostaję w domciu między świętami a sylwkiem a w 2012 (jak dziwnie się pisze) idę tylko 5 stycznia (nie wiem po co ale urlop wyczerpałam a z nowego brać nie chcę) a potem 9 więc relax. Małżon pójdzie też na tacierzyński i Mila zgłupieje od nadmiaru rodziców w domu!!! Zgodnie z informacją z Inspekcji Pracy tacierzyński należy się naszym tatusiom wybierającym go w nowym roku w wymiarze 14 dni co podważa firma małżona. Ciekawe jak się to skończy.. Jak jest to u Was??
Młoda zasnęła nam przed 19 i tylko butlę dostała po 20 i śpi. 4 raz w życiu swym nie jest wykąpana ale i tak jest słodziak :-)
 
aneczkaaa nie, butli nie je. Na noc cyc. Kaszka rano. Tyle że teraz idą jej zęby. Dwa kły (albo dwójki, ale w miejscu kłów) i nie wiem, czy nie jeszcze jakieś. Jak śpi to jęczy przez sen i ma taki grymas na buźce... Wczoraj dalam jej paracetamol to chociaż 4 h przespała. Bidulinka!
 
Hmmmm to mojej może też w końcu jakiś ząb wychodzi.. budzi się non top ale tylko jęczy – zasadzę dyda i ok. ona czeka z zębami aż mam wolne będzie miała :-)

Mitaginka - a teściowa co jej w dzień daje?? mleczne posiłki pomija czy kaszka łyżeczką?? A z czego pije??
 
reklama
Heloł :)
mitaginka, powiem Ci, że cieszę się, że kjest praca tylko ze względów finasowych, cała reszta mnie nie cieszy, brakuje mi czasu na wszystko.... no i ja w domu mam roboty kupę, więc jak Tymek zaśnie to siwy dym, a ja już padam ze zmęczenia i strasznie mi się nie chce tego wszystkiego robić :(. Poza tym ja z tych co miały spokój po narodzinach, bo Tymcio z tych nie-absorbujących :), więc czuję niedosyt i jakoś nie mam wrażenia, że czasem musze od niego odpocząć :), ale każdy to odczuwa inaczej i już :).
No to wracam do pracy, dalej robię za trzy :/
 
Do góry