no straszne macie te tesciowe, jedna chce kupic dziecku cos, a druga auto swoje oddaje. noz skandal!
nati, mam nadzieje, ze wszystko sie slicznie uda jutro ;-) zupelnie zapomnialam, ze to w Monte :-)
jankesowa, serio? bo on teraz bierze bactrim i wlasnie jestem pewna, ze to po tym.. ale ilez mozna no.. sam sie meczy srajac co chwile :-(
ja juz wrocilam z zakupow, malemu kombinezon za 40zl (na teraz, odpuszczam allegro) i sloiki i jakies zarcie, i koniec ;-) za to przetestowalismy spacerowke, miala dzis premiere i powiem jedno: JEST BOSKA!!! maly siedzial sobie prosto, nigdzie nie zjezdzal, nie przechylal sie na boki, no naprawde super. a jak zasnal (sam sobie zasnal!) to opuscilam go do spania i luzik :-)
dzieci jeszcze nie ma w domu, ale relaks a dzis lub jutro zrobimy jeszcze latawca :-)
samo wciskanie auta to jeszcze nie problem tylko, że przez to dzisiaj przyjechaliby je przywieźć i zawracali d...e a potem w poniedzialek przyjechaliby po auto i znowu zawracali d..e a tego juz bym nie zniosła, wystarczą mi telefony codziennie, poza 6 kiedy młody skończył 6 mies, wtedy to cholera nie zadzwonili... szczyt wszystkiego normalnie....
Mitaginko fajnie, że spotkanko udane, a Tysia jest bardzo do cyca przyzwyczajona wiec nie sądzę, żeby się odzwyczaiła będzie dobrze
Nati mam nadzieję, ze się uda imprezka i nikt nie bedzie pił i marudził i przebierał Asiuni
Adi mi ostatnio ładnie zasypia koło 19-19:30 dostaje cyca po kąpieli, zjada ile chce, odchyla głowę ja go odkładam i od razu zasypia, ale tylko u nas na łóżku... przynajmniej mam z kim spać
w ogóle to właśnie się zorientowałam, że będziemy w tym roku na pierwszym halloween w Dublinie, ale się cieszę ten klimat i w ogóle superowo nie to co nasz kult zmarłych i jeżdżenie przez 3 dni z teściową od grobu do grobu w tamtym roku ze względu na leżenie w ciąży się wykręciłam teraz też nie pojedziemy więc jestem happy
także za rok ubieramy młodziaka i z koleżanką siostry i jej znajomymi będziemy chodzić z dzieciakami po domach :-)
byłam w tesco połaziłam po sklepikach w galerii, kupiłam młodemu buciki na jutro, bo te co mam za małe a zimno jest strasznie i zmarzły by mu nóżki