hej kobietki :-)
mitaginko super że już w domqu!mam nadzieje że kropelki pomogą i będziesz mogła cieszyć się macierzyństwem ;-)
morgaine marzę żeby Staś zasypiał sam, ojjj jak bardzo Ci zazdroszczę ;-)u nas tylko się to sprawdza w wózku na spacerze, a tak to lubimy się tulić
No kurczaki zapomniałam co komu miałam napisać...
My dużo spacerujemy, albo siedzimy na ogródku u szwagierki. Staś jest kochaniutki, śpi ładnie, czasem się tylko wkurza przy piersi (podobno chłopaczki tak mają
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
). Mąż na jakiś czas wyniósł się do salonu (ma bardzo słaby sen i budzi się jak tylko Staś mruknie) więc mamy 180 cm łóżka dla siebie;-)
martwię się napięciem mieśniowym Stasia, jak go trzymam na ramieniu to on trzyma główkę sam stabilnie.Mam nadzieję że nie skończy się na rehabilitacji
Dziewczyny kto Wam wypisywał zaświadczenie do becikowego? (lekarz czy położna?) muszę w końcu złożyć wniosek, bo przydałaby się kaska
AA i jeszcze miałam pisać o jedzeniu i dietach. I tu moje wielkie podziękowanie dla
aenye i morgaine :-) Bo z Oliwką to ja tylko na rosole byłam (fakt że okazało się że Oli a skazę ) ale teraz dzięki Waszym opisom co jecie postanowiłam jeść normalnie, i w razie czego wprowadzać restrykcje. I jest ok póki co, może jakoś wielce nie szaleje (dziś np dopiero spróbowałam surowego jabłka) ale nabiał, lody, a nawet czekolada :-)
AAA i jeszcze ;-)czy czekałyście nakazane 6 tyg do seksiku? Ja nie byłam nacinana , nie popękałam, i zastanawiam sie czy już można ;-)..