No u mnie też taka fizjologia, że brzuch mam już na 4, 5 miesiąc.Bardzo dziękuję wszystkim za słowa otuchy, będę starała się myśleć tylko pozytywnie. Powiedziałyście już w pracy? Bo ja właśnie zaliczyłam dzisiaj małą wpadkę, ubrałam się rano, wydawało mi się, że sweterek jest wystarczająco luźny a tu już dwie osoby mnie zapytały czy w ciąży nie jestem L. Kiepsko, wolałabym poczekać do czwartku z informowaniem o swoim stanie (w środę o 18 mam USG). Jak wygląda sprawa u Was? Bo ja to mam brzuch na jakiś 5 miesiąc jak nic.
Może poczekaj do czwartku;-)a takie pytania wprost rzeczywiście są kłopotliwe