reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2011

reklama
Ducha współczuję!!!

Aniu, właśnie mam termin na 22.04:-) Ale ja olejku nie chcę stosować, mam inne sprawdzone sposoby;-), zobaczymy jak tym razem poskutkują.
 
Petinka, żadna tragedia narodowa, widocznie tak ma być i już :-). Powiem Ci, że jak już doszłam do siebie po mega wodospadzie to sama do siebie tez się śmiałam, że tylko mnie mogło sie coś takiego przytrafić :-D.
 
Magdalen, jakie inne sposoby?! To jest jeszcze coś, czego nie próbowałam?! Dawaj, dawaj Kochana.... Wspomóż koleżanki :-).
 
Witajcie rozpakowane i przyszłe mamuśki :)

Nie mam nawet Was jak podczytac. Nie miałam czasu zeby nawet zajrzeć na bb. Ja jestem jeszcze w Warszawie. Zalatwiam formalności, wszytsko chce zrobic teraz, zeby potem, jak bede juz u rodzicow nie musiec przyjezdzac z malym do Warszawy. Caly czas mamy jakies problemy i opoznienia w tych durnych urzedach.
Moze w czwartek uda nam sie juz pojechac na Mazuuzry.
Mój mały głodek jest bardzo grzeczn, rzadko płacze. Ja za to jestem jeszcze caly czas w stresie. Boje się i panikuję. Na szczescie jest u Nas moja mama i duzo mi pomaga.
Widzem ze juz tyle lasek sie rozpakowalo. A ja nawet nie jestem na bierzaco. Ale szczerze Gratuluję Wam mamuski, a za te nierozpakowane trzymam kciuki !!
 
Hello babeczki

Moje dzieci spia, oboje wiec skrobne cosik.

ducha wymiatasz, rawie monitor zaplulam. Skacz na pilce, u mnie podzialalo, dwa dni skakania, w miedzyczasie spacer od gore i mala miala dosc;-)

Ja wczoraj mialam debiut z dwojka sama wieczorem. Nie powiem, latwo nie bylo, podczas kapieli Olka bujalam mala w wózku, potem tylko go zdazylam w reczniki zawinac i musialam Lice butle podac bo nie darowala. Na szczescie syncio cieprliwie zaczekal az go ogarne i poszedl spac a mala aferzystka do 22.00 tanczyla. No ale dalam rade, dzis od rana sami, na razie bez placzu wiec nie jest zle. Oby tylko rutyne wprowadzic i bedziemy zyli:-)

mitaginko doczytalam ze babyblues cie dopadl, kochana sil... nawet nie wiesz jak cie rozumie. Karmisz piersia?

Dziewczyny nierozpakowane, cos czytalam ze wczoraj pelnia byla a wy co?? Zadna na porodowce nie wyladowala????
 
Hey szczęśliwe mamusie obecne i przyszle :)
Wpadłam sie wreszcie przywitać- od soboty jesteśmy w domciu w komplecie :-) Szymon spokojny bardzo jest ale ma pomieszany zupełnie dzionek z nocą, ale ja przez całą noc mogę na niego patrzeć i patrzeć...
Mamy już też za sobą wizytę położnej, nawet spoko takie odwiedzinki i przede wszystkim położna zerknęła w moje krocze i usunęła nitki które powychodziły i strasznie urażały:-(bo niby rozpuszczalne ale ile czasu by to jeszcze potrwało! i jaaaaaaaaaka teraz ulga!!!

Narazie powoli się uczę obsługi maluszka, organizacja czasu też średnio na jeża bo odwiedzają nas codziennie :/ zmykam na drzemke póki mały zasypia

Powodzenia dla wszystkich kwietniówek przed:tak:
 
Hej. Ja wpadam się przywitać. Z moim kroczem już lepiej. Przemcio jest boski a Kacper dalej nieznośny... walczymy :) Wrzuciłam parę fotek i lecę dalej. Buziole
 
reklama
My po pierwszym spacerku. Moje dziecko jest zdecydowanie Polka czym wieksze wyboje i wozek kolysze jak "maluch" tym spokojnejsza. :-)
Polozna umowiona po swietach dopiero. Nie wzielam karty szczepien ale to w pt zalatwie.
 
Do góry