Kwiecień 2011

[użytkownik 838]

Mi tez goraco :-( Dzis prawie bez koldry spalam, przy otwartym oknie. W dodatku na dworze prawie upal - wczoraj bylo jakies 19'C. Masiakra...
Ja to chyba juz na zawsze z brzucvhem zostane

 

[jankesowa]

No to ja dzis w nocy tak pol na pol wiec moze cos sie dzieje.... pfff podlogi powycieralam i co ?? i nic....
Kochane pora przeniesc sie na maj :-)

A moj maly dzis tak wypycha nogi ze jeszcze troche palce bede mogla liczyc.... ale cwaniak piety wbija zeby bardziej bolalo

 

[margola24]

o oł bo mi to zimno od wczoraj......... moi w krótkich a ja w polarze...... czyżby?????
Skorupka, ja dokładnie jak jankesowa, padłam ! super opis trzymający w napięciu do samego końca!

 

[Morgaine]

heh od dzisiaj meldujemy się nie: cześć, ja jeszcze w dwupaku
tylko
cześć, jeszcze mi gorąco!!

 

[jankesowa]

margola ja ie smieje do teraz ;-) liczylam na calkiem inny final . No to jak ci zimno to jest nadzieja
morgaine no wlasnie hehe

 

[margola24]

jest mi zimno i jestem zimna.. krocze nasuwa, mała mniej sie rusza, skurczyki małe są ale spoko, nie nakręcam się czekam aż mi wody odejdą wtedy zacznę podejrzewać poród ;-) a propos, czytam na wp jakieś głupotki i wpadłam na artykuł: "
Skoro dorosłe kobiety "przegapiają" swoją ciąże, nie dziwi, że ten fakt przeoczyła 12-letnia uczennica. Jak doniósł brytyjski "Daily Telegraph" w ubiegłym miesiącu dwunastoletnia uczennica z Groningen w Holandii urodziła podczas wycieczki szkolnej… "

 

[dragonfly.ks]

Ciekawe, czy to była wycieczka w góry

 

[margola24]

"Dziewczynka poczuła ostry ból brzucha podczas wycieczki, co zaniepokoiło nauczyciela, który wezwał pogotowie. Ratownicy natychmiast stwierdzili, że 12-latka rodzi, a że nie było już czasu na przewiezienie jej do szpitala, odebrali więc poród w pobliskim budynku. Jak donosi gazeta, rzecznik lokalnego szpitala potwierdził, że ani młoda mama, ani nikt z jej rodziny nie wiedzieli, że jest ona w ciąży, bo nie było żadnych świadczących o tym objawów."
hmmmmmmmmmm ciekawe czy było jej zimno- jak tak to jeden objaw porodu chociaż by mieli Żarcik, to nie jest śmieszne...........

 

[asiunia876]

kurcze laski ten pad wcale nie jest mokry ani nie mam bog wie jakiej wydzieliny. Tyle co zwykle, wklad lekko wilgotny...
ale natknelam sie na komentarz jednej laski w necie

Mój poród zaczął się właśnie od odejścia wód płodowych, wróciłam właśnie z ubikacji i jak wchodziłam do łóżka to poczułam jak wypływa ze mnie taka ciepła woda (przeźroczysta) to było tak ilościowo pół szklanki wody. W szpitalu wylewały mi się wody płodowe co chwilę po trochu... co chwilę zmieniałam podkłady poporodowe... w szpitalu były już zabarwione krwią...

no i u mnie bylo tak samo na poczatku tyle ze teraz nic sie nie leje... Pewnie polozna mi powie ze mam siedziec na dupie bo to nie wody, a ta pierwsza wrecz byla pewna ze to wody...
A jak sie one wyleja to brzuch jakos sie zmniejsza? hihihi glupie pytanie wiem...

kurcze taka piekna pogoda a ja chodze z miejsca na miejsce i sie denerwuje...

laski niech ktoras urodzi za mnie albo cos bo ja nie zniose tego stresu
ok ide zobaczyc co jeszcze mi zostalo do posprzatania... Nawet nie mam natchnienia obiadu robic...

 

[jankesowa]

smiechu warte a ruchy i cala reszta to co ?? przeciez dziecka nie da sie nie po czuc

asiunia hmm mnie gin mowil zeby do szpitala naginac bo malo wod to nie jest dobrze a skoro mowisz ze polecialo tyle... teraz moze maly glowka jak korek dziala

A o 3 w nocy Adamek wiec narazie nie rodze...;-)