Kwiecień 2011

[Koot]

hahahah własnie sobie wyobraziłam jak kazda z Nas siedzi przed kompem i gały wytrzeszcza.....

 

[Morgaine]

matko. MORGAINE - co jest!? mow zaraz! skurcze? wody!??

nie no!!!

dwa razy Cie nabrałam:-) a dzwoniłaś??

p.s. głupio mi teraz dziewczyny.... pewnie za karę przenoszę :-(

 

[..aenye]

i dobrze. nosil wilk razy kilka, poniesli i wilka!!!!!!!!!!!!!!!! znasz to!????????????????

swinia.

dzwonilam. DWA RAZY!!!! dobrze, ze nie podalas nr wrozbity macieja

 

[mitaginka]

nie kazda gały wytrzeszczała
w tym czasie, co my sie zastanawialysmy, co sie dzieje, acronka siedziała jakby nigdy nic na watku zakupowym;-)

 

[Morgaine]

acronka koleżanko Ty!! o laptopie myślisz jak ja wkręcam że rodzę!!

 

[Morgaine]

a ja mam teraz takie pytanie.
jakbym tak JAKIMŚ CUDEM urodziła dzisiaj przed północą, to żadna z was nie uwierzy??!! i nikt kciuków nie będzie trzymał??!!

 

[mitaginka]

a ja mam teraz takie pytanie.
Jakbym tak jakimś cudem urodziła dzisiaj przed północą, to żadna z was nie uwierzy??!! I nikt kciuków nie będzie trzymał??!!

DOKŁADNIE

 

[baby_55]

Cocosova, no to teraz za Ciebie kciuki trzymamy mocno.

Dopiero pierwszy kwietnia, a Wy tak szalejecie, Dziewczyny... I JESTEŚCIE NIE-DO-NADROBIENIA!!!!!!!! Próbowałam czytać od mojego wczorajszego wieczornego posta, podczytałam 10 stron i już wymiękłam. Ile Wy tych postów produkujecie, co?

Joll - na następne mam nadzieję, że dotrę. Jakoś mi umknęło, że się w ogóle umawiacie. No i nie ukrywajmy, że nie miałabym wtedy za bardzo jak, bo staram się nie szaleć, tylko raczej w domu siedzę.

Ja miałam dziś męczącą noc - znów mdłości i bóle żołądka. A dziś mnie ten kark wykańcza i w ogóle całe plecy. I brzuch mi się stawia, eh.

Krakowianko umówimy sie na spotkanko z naszymi dzidziulkami, pójdziemy gdzieś na spacerek z wózkami

Cocosova ale fajnie czekam na wieści

Morgaine ty zołzo jedna prawie się nabrałam i pomyślałam sobie "kurczaki przecież miała rodzic dwa dni po mnie to co jest grane??" na szczęście jeszcze nie wszystko stracone

Łyknęłam dzisiaj dwie łyżki tego olejku koło 16:00, fuuj, ale moze pomoże po umyciu okna i wypastowaniu na kolanach podłóg w mieszkaniu, oczywiście wcześniej zamiatałam i umyłam po tym olejku byłam 3 razy w toalecie i na razie nic specjalnego sie nie dzieje, pojawiło sie trochę więcej skurczy i po kąpieli nie ustąpiły ale też nie nasiliły się więc pewnie nic tego nie będzie... ale zobaczymy, jakby co to będę informować na bieżąco

 

[..aenye]

morgaine, niestety, a najgorsze, ze ja was osobiscie nie wkrecalam, jesli JA urodze badz wybiore sie na porodowke MNIE TEZ nikt nie uwierzy. PRZEZ CIEBIE!!!

 

[shannonka]

a ja mam teraz takie pytanie.
jakbym tak JAKIMŚ CUDEM urodziła dzisiaj przed północą, to żadna z was nie uwierzy??!! i nikt kciuków nie będzie trzymał??!!

przehulałaś swoją szansę