Hej Niusia!Czesc kobietki,wpadlam sie przywitac,żadko ostatnio tu zagladam ale to wynika z slabego dostepu do internetu a jak juz wpadne to raczej na temat pośladkowy,bo mnie bardzo interesuje. U mnie ogolnie ok,oprocz cisnienia 150/80 i tego ulozenia...dzis mialam ciezka noc chyba mi skoczylo RR bo normalnie brakowalo mi powietrza i czerwona na twarzy bylam,w Srode mam do lekarza ale bardziej mnie martwi fakt ulozenia dzidzi i dzis wieczor sobie poplacze bo juz mi sie zbiera.jestem przerazona wizja rodzenia naturalnie tak duzego dzidzi...
Pozdrawiam
podczytałam na innym forum
"Oj dziewczyny tu nie ma schematów, bardzo różnie z tym bywa.
Moje w 26 było ułożone pupką w dół, dwa tygodnie później główkowo.W 32tc na wizycie lekarz znowu stwierdził, że główka jest u góry, a tydzień później głowka znowu była w dole, ale dzidziuś jeszcze się nie ułożył, bo strasznie się wierci.
Z reguły dzieci przyjmują pozycję do porodu między 32 a 34tc, ale jest wiele przypadków przekręcenie się w ostatniej dobie (a maluszek koleżanki zrobił to chyba 3 godziny przed porodem)"
natomiast jeśli chodzi o ciśnienie, to pocieszające jest to 80, powyżej 90 jest się już czym martwić
trzymam kciuki za fikołka i niższe ciśnienie (jak już wcześniej pisałam....buraczki i sok z buraczków obniża ciśnionko)
Ostatnia edycja: