reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2009

reklama
Heja !!!

Ja po 2 godzinnym spacerku z Filipkiem korzystam z chwili, że jeszcze śpi w gondoli i zagladam tu do Was :-):-)

Ja wierze ze dzieci bardzo dużo rozumieją i dobierają. Może twój mały wyczuł twój strach ( czy dasz sobie rade z nim plączącym) i sam zaczął się bać. I może przesz to ze twój mąż wyjechał nie było jakiegoś rytuału z tatą. Takie prozaiczne rzeczy działają na dziecko. A ona nie umie pokazać inaczej ze coś jest dla niego nie tak jak tylko płacząc.
Ale ja mądralinska jestem :sorry2:

Marys bardzo mozliwe, bo dzis od rana ( odpukac w niemalowane) jest jakis radośniejszy i nie płacze i dobrze spi :tak::tak:

sadząc z wieku Filipka, może właśnie załapał się na kolejny skok rozwojowy?

Nesa no własnie bo on wczoraj zachowywal się jak wygłodniały potworek ....... hihi

Spaczyna no to ty dziś wyspana że hohoh:-D:-D

Mój Filip też na mycie głowy nie narzeka, gorsze jest mycie buzki, ale robie to szybko, wiec nie zdązy nawet sie zorientować i rozedrzec :tak::tak:

Spaczyna czekamy na fotki garniaka!!!!!



My po rehab... kurcze, moje dziecie chyba sie tez na jakis skok zalapalo... je i je, a jak nie je - poguga, pocieszy sie i nagle prezenie i ryk.... ale jaki ryk... juz nie wiem.... i uspokaja sie tylko na rekach cwaniak... teraz spi a ja sie zastanawiam, czy to kolka, czy co... cholera, jak myslicie, isc do lekarza?..

Skunkana u mnie wczoraj bylo identycznie.... a dziś jak narazie jest dobrze....... powrót aniołka w wielkim stylu :-D:-D:-D
Wiec moze poczekaj narazie, jak nie przejdzie do jutra i dalej tak bedzie to moze dopiero wtedy do lekarza, chyba że maly twoj goraczkuje :confused::confused:

Oki kochane mały mój dalej w kime uderza wiec ide kawke sobie zrobic !!!:happy2:
 
Przede wszystkim wszystkiego naj ASIA100

...
Mój Filip też na mycie głowy nie narzeka, gorsze jest mycie buzki, ale robie to szybko, wiec nie zdązy nawet sie zorientować i rozedrzec :tak::tak:
A u mnie dziwnie bo mycie buźki w ciągu dnia Maksowi zwykle nie odpowiada a to w kąpieli to aż buzię wystawia i widać że mu przyjemnie
 
hej laseczki

Melduje, że u nas wsio ok, nie mam czasu na nic, ale ślub i chciny już za nami i było CUDOWNIE jak będę miała chwilkę to coś wrzuce ale dopiero po weekendzie bo mam aż 4 egzaminy bryyy

A między czasie byliśmy na szczepieniu, bioderkach (niby ok, ale mamy profilkatycznie się pieluchować) ehh

Pozdrawiam pa
 
Uch chyba mamy mega kolke po prostu.... ale za to mielismy kuku, ze masakra... przyszla burza, nagle sie zrobil jakis podmuch tak silny, ze wyrwalo mi jedno skrzydlo okna i wpadlo do srodka...myslalam, ze zawalu dostane... na szczescie poszla jedna szyba, a to sa takie stare okna dwukomorowe... i przynajmniej jest podstawa do wymiany;-)
 
Asia100- wszystkiego najlepszego, zdrówka szczęścia pomyślności, spełnienia marzeń i uśmiechu na codzień.

U nas wszystko ok, prace w ogrodzie trwają nadal, świadectwa odebrane, zaczynamy wakacje, fajnie, będzie wesoło.
 
witam
u nas dzis spokojnie, bylismy na spacerku ok 2 godz:-p kupilam bepanthen i zobaczymy czy uda nam sie zwyciezyc z rumieniem, bo coraz mniej mi sie to podoba:baffled: teraz mlody spi grzecznie:tak:
bylam takze w aptece po minipigulke i teraz juz moge zazywac witaminki S do woli:-)
asia 100 wszystkeigo naj naj naj!!!:-):-)
nadii czekamy na foty:happy2:
oki lece cos zjesc poki maly spi:blink:
 
Bardzo wszystkim serdecznie dziekuję za życzenia. Tyle chyba jeszcze na żadne urodziny nie dostałam, bb, nasza-klasa, rodzina, znajomi, to miłe...:-)

Po kiepskim poranku zrobił sie straszny upał i duchota, a po południu popadało i była burza. Ale całe szczęście skończyli więźbę!!!!

skunkanka no to nieźle z tym oknem:-)

nadii wklejaj fotki jak najszybciej:tak:

No i nie pamiętam co jeszcze, zaglądne później

Na razie laseczki
 
to i ja się jeszcze szybciutko dołączę do życzeń - Asia100 Wszystkiego Najlepszego! :-)

wykapałam młodego, odłożyłam na chwilę do łóżeczka a ten zasnął ;-) a karmienie gdzie? ;-)
 
reklama
Łooo ciężki dzionek... M. wrócił wczoraj przed 24, a rano zwalili sie teście, nawet się sobą nie niecieszyliśmy i przez to była awantura :baffled: Teraz mamy gości i jest spoko ;-) spokojnej nocki dobranoc :tak:
 
Do góry