angela6
Aktywna w BB
Marys zazdroszczę Ci że masz już maleństwo po tej stronie. Ja do tej pory jakoś nie dygałam przed porodem (pierwszy był całkiem spoko) ale teraz zaczęłam się bać
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
no to pieknie...napewno uda wam się wyjechać w czerwcu na weselicho....a spodziewasz się synka czy córeczki.....bo wszyscy mówią że córeczki nie lubią się spieszyć z rozpakowywaniem....kilka koleżanek urodziło dziewczynki po terminie
U mnie z przekręceniem małej (coś koło 36tc) było tak, ze poczułam ciut silniejszy skurcz, ale nic strasznego. Nie zwróciłąm na to za bardzo uwagi.A 2 dni później na wizycie moja gin podczas badania mnie od środka stwierdziła, że wyczuwa główkę.Pomacała jeszcze brzuch i potem na USG rzeczywiscie się to potwierdziło. Ale specyfika ruchów zmieniła sie - wcześniej byłam kopana po kroczu i pęcherzu, potem mała zaczęła obkopywać mi żebra i boki a główką mocno napierać na dole.Ja wczoraj byłam u gina i powiedział mi, że maluch się odwrócił główką na dół ale ja mu nie wierzę. Chyba pójdę w poniedziałek USG zrobić... co Wy na to??? Wydaje mi się, że czuję ruchy w tych samych miejscach co wcześniej.