reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2009

reklama
witam:)
U nas tez pogoda piekna:) i oby tak juz zostalo:)
ja wlasnie wrocilam z apteki bo okropna zgaga mnie meczy i nic juz nawet renni nie pomagalo wiec dali mi jakis inny specyfik mam nadzieje ze pomoze:)
Na obiadek zamierzam upichcic dla meza gulasz z salatka i ziemniakami a dla siebie pyszna caser salad i do tego piers z kurczaka zapiekana w piekarniku z pyszna panierka w postaci parmesanu chlebka maselka i szczypiorku juz mi slinka cieknie:)

Spaczyna ale Ci dobrze ze juz mozesz cieszyc sie malym na spacerkach:)
Dzis urodziny mojego taty i mialam nadzieje ze maly zrobi niespodzianke ale chyba mu sie nie spieszy:)

Asiu100 kciuki zacisniete:)

Wszystkim wizytujacym zycze powodzenia:) a pozostalym milego dzionka;)
 
kochane ja ledwo zyje, bylam z olkiem na spacerze, sasiadka sie smiala, ze ledwo ide:szok::szok::szok::szok: jej to do smiechu:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: teraz zjedlismy obiad i olek mam nadzieje, ze poszedl spac u babci. ja zabieram sie za jakies sprzatanie bo syf sie zrobil niewielki:baffled::baffled::baffled: pogoda cudna i wystawilabym sie do sloneczka, ale brzuszka nie bede nagrzewac:sorry: trzeba zaczac cos dzialac, dopoki synek odpoczywa:tak:
 
Hej laski:-)

Ja znowu mialam noc praktycznie nie przespana:baffled:ok 3 bole jak przy okresie no i do tego dochodzily wedrowki czeste do kibelka i bol bioder:baffled:
Mezusia odprawilam do pracy i bedzie dopiero w domku po 24:zawstydzona/y: boje sie,bo caly czas mnie brzuch boli a w domu sama jestem:-(Powiedzialam mezowi,ze tylko z nim pojade do szpitala,bo nie chce jechac z jego rodzicami ani siostra:no:
Kiedys mnie tesciowa wkurzyla,bo przyszla ciotka i wujek mojego K i ogladali lozeczko,wozek itp no i ona powiedziala mniej wiecej cos takiego"odbierzemy go(Dominika)w foteliku ze szpitala bo tak najlepiej":sorry: w srodku to mnie zagotowalo!!!!!Niech sobie ktokolwiek z glowy wybije,ze przyjedzie do szpitala i bedzie chcial wejsc na sale do mnie:eek: Moze jestem okropna ale nie lubie ich i nie chce zeby ktos przychodzil do mnie i synka:tak:

bluebell ja tez nie mialam robionego ktg ani razu:baffled: zastanawialam sie rowniez czy moze tak byc no ale skoro nie jestem sama to chyba tak.Chcialam jechac do szpitala na wlasna reke ale jak zadzownilam i zapytalam to na usg trzeba czekac a ktg tylko prywatnie:baffled:no i moze gdzie indziej bedzie mozna to zrobic za jednym zamachem(o ile nie urodze do tego momentu):sorry:

Asia trzymam rowniez kciuki oby wszystko poszlo szybko i sprawnie i zebys sie nie nameczyla zbytnio:tak:

No to ja ide polezec a pozniej podejde do sklepu bo pustki w lodowce a mam smaka na zapiekanke:happy:

Milego dnia zycze i udanych wizyt jesli ktos ma!:tak:

Buziaki:-)
 
wow, niemożliwe stało się możliwym, doczytałam was!!!
sylwiakk303, też już niedługo się doczekasz, a dzien się jeszcze nie skończył, może rzeczywiście zrobi niespodziankę i wyskoczy?

a my dalej w ogródku:-)
 
witam kochane babeczki
wlasnie wrocilam od lekarza i dal mi pozwolenie na porod.:tak:
pogoda sie dzis u mnie poprawila czyli troche sloneczka i nie pada:-D:-D
 
sylwiakk303 mój tato miał wczoraj urodziny i też miałam nadzieję że wnuczek zrobi niespodziankę ale nic z tego.
madzia1989wcale ci się nie dziwie że nie chcesz odwiedzin rodzinki ja nawet swojej mamie powiedziałam że ma nie przyjeżdżać bo w szpitalu i tak nie można porozmawiać na spokojnie a poza tym czas na odwiedziny będzie jak już będę w domu i troszkę dojdziemy do siebie z maleństwem po tym wyczerpującym wydarzeniu.Zazdroszczę wszystkim którzy mają swoje pociechy przy sobie i tym które wkrotce będą mieć. Trzymam kciuki za każdą która rodzi teraz i biędzie rodzić w najbliższyczh godzinach i dniach.
7559.png
 
klucha mi na ostatniej wizycie gin. powiedzial, ze za dwa tyg. moge rodzic, bo dzidzia bedzie donoszona:tak: wlasnie dzisiaj mija dwa tygodnie, a ja do nastepnego wtorku wolalabym zostac w domku z rodzinka:tak:
 
asia100 jeszcze nie urodzila, oksytocyna nie dala zbyt duzo, rozwarcie niewielkie, dali jej cos przeciwbolowego i maja poczekac do wieczora. mam nadzieje, ze juz niedlugo bedzie musiala czekac na swoje malenstwo
 
reklama
betty, ja też tak zrobiłam, powiedziałam rodzicom że nie chcę żadnych wiyt ( bałam się tej deprechy, że mnie dopadnie, i w ogóle myślałam, że będę jak z krzyża zdjęta, ale po porodzie zadzwoniłam, i zaprosiłam, ale była radość, dziadkowie dumni jak diabli, więc wszystkim wam życze tak dobrego samopoczucia jak ja miałam i mam po pordzodzie :-)
 
Do góry