Niktosiaaa, no widzisz, wiedziałam że to nic groźnego, i aby tak dalej.
Dziusia, super dzidzia rośnie, Nie wiem jak Ty urodziłaś 5 kg synusia, podziwiam.
Sofik, ja tak jak Ty do około 20 września muszę czekać na kolejną wizytę u gin i na usg, jak ten czas się dłuży, nie??
Saaraa, to chyba najszybciej z nas tutaj urodzisz.
Ja czuję się coraz lepiej, już nawet mdłości mam mniejsze, i nie muszę tak często jeść.
Dzisiaj kupiłam sobie super spodenki ciążowe, rybaczki dżinsowe z pasem na brzucholek, jaka ulga od razu, swobodnie mi się oddycha i podobno mają mi wystarczyć do końca, zobaczymy.
Słodkich snów.