A
reklama
Hej Dziewczyny,
jestem po 1 wizycie u gina... potwierdził, książeczkę ciążową założył, skierował na badania. Powiedział, ze wszystko wygląda bardzo, bardzo, bardzo ok i spytał, czy wytrzymam z usg do 12 tygodnia. Musiałam popatrzeć na niego jak na mordercę moich najbliższych, bo szybko skapitulował i powiedział - ok, ale w połowe września, nie wcześniej...., bo on chce z tego usg też czegoś sie dowiedzieć ;-). Gin jest b.fajny i ma niezlą renomę.
Tak więc poczekam sobie jeszcze trochę z zobaczeniem tego "kropka", który wierci mi się w brzuchu i uprzykrza trochę życie:-). Stwierdziłam jednak, że skoro na razie nic złego się nie dzieje, to nie będę się pchała na to usg. W sumie i tak - będzie co ma być.
Od wczoraj mam 3 dni urlopu (tak chciałam sobie odpocząć, b zakręcona jestem nieźle) i leniwię się w domku. Jutro pojadę na badania.
Czuję się nieźle, nie mam ble, tylko wszystko mi śmierdzi wokoło....
Marzenko1 - mamy ten sam termin 25 kwietnia!!!
pozdrówki dla wszystkich Kwietniówek;-)
jestem po 1 wizycie u gina... potwierdził, książeczkę ciążową założył, skierował na badania. Powiedział, ze wszystko wygląda bardzo, bardzo, bardzo ok i spytał, czy wytrzymam z usg do 12 tygodnia. Musiałam popatrzeć na niego jak na mordercę moich najbliższych, bo szybko skapitulował i powiedział - ok, ale w połowe września, nie wcześniej...., bo on chce z tego usg też czegoś sie dowiedzieć ;-). Gin jest b.fajny i ma niezlą renomę.
Tak więc poczekam sobie jeszcze trochę z zobaczeniem tego "kropka", który wierci mi się w brzuchu i uprzykrza trochę życie:-). Stwierdziłam jednak, że skoro na razie nic złego się nie dzieje, to nie będę się pchała na to usg. W sumie i tak - będzie co ma być.
Od wczoraj mam 3 dni urlopu (tak chciałam sobie odpocząć, b zakręcona jestem nieźle) i leniwię się w domku. Jutro pojadę na badania.
Czuję się nieźle, nie mam ble, tylko wszystko mi śmierdzi wokoło....
Marzenko1 - mamy ten sam termin 25 kwietnia!!!
pozdrówki dla wszystkich Kwietniówek;-)
Sorga ja nie wytrzymałam i musiałam sie pochwalic! nawet gosciu z warzywniaka wie!hihi chwal sie to piekny i dobry okres byc w ciąży
No aj też się chwalę tylko wiesz rodzinie to wypada osobiście oznajmić, i nikogo nie można faworyzować, najlepiej żeby sie jednocześnie dowiedzieli. wiec głupio bo znajomi wiedzą nwet mój szef wie a rodzina nie Organizujemy obiad w sobotę to wreszcie to z siebie zrzucimy nie moge sie doczekać reakcji, chociaz i tak wszyscy wiedzieli że planujemy
A
alka303
Gość
Czesc Dziewczynki;-)
Alez mi sie dobrze spalo mmmm:-)
Co do informowania znajomych - pierwsza dowiedziala sie szefowa, bo mam nieco skomplikowana sytuacje zawodowa, niewiele brakowalo, a zostalaby rozwiazana umowa;-) jestem na swiadczeniu rehab. do listopada, w zasadzie i tak sie chcialam zwolnic, ale cekawe, co zrobilabym w czwartym miesiacu ciazy i bez pracy...powiem Wam szczerze, ze sie zawiodlam na niej strasznie, mam nadzieje, ze ten stres nie zaszkodzil Fasolce...Rodzicom jednym i drugim tez powiedzialam praktycznie zaraz po wizycie u gina, a w pracy oczywiscie wszyscy juz wiedza;-)
Dostajecie jakies leki? Mnie przepisal Duphaston, jakies hormony, na wszelki wypadek...
Alez mi sie dobrze spalo mmmm:-)
Co do informowania znajomych - pierwsza dowiedziala sie szefowa, bo mam nieco skomplikowana sytuacje zawodowa, niewiele brakowalo, a zostalaby rozwiazana umowa;-) jestem na swiadczeniu rehab. do listopada, w zasadzie i tak sie chcialam zwolnic, ale cekawe, co zrobilabym w czwartym miesiacu ciazy i bez pracy...powiem Wam szczerze, ze sie zawiodlam na niej strasznie, mam nadzieje, ze ten stres nie zaszkodzil Fasolce...Rodzicom jednym i drugim tez powiedzialam praktycznie zaraz po wizycie u gina, a w pracy oczywiscie wszyscy juz wiedza;-)
Dostajecie jakies leki? Mnie przepisal Duphaston, jakies hormony, na wszelki wypadek...
koga
Mama Maksa i Julka
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2005
- Postów
- 8 273
witam wszystkie nowe mamusie! - to będzie prawdziwy wysyp dzieci w kwietniu:-)
gonia - ja w poprzedniej ciąży przeżyłam najwięcej przęziebień w całym życiu!! a normalnie w ogóle nie choruję - nic się nie martw, jeśli to nie wirusowe to ok
"nawet gosciu z warzywniaka wie!hihi " - alka - dobre
pokhara - mi ostanio śmierdział .... świeży chleb
gonia - ja w poprzedniej ciąży przeżyłam najwięcej przęziebień w całym życiu!! a normalnie w ogóle nie choruję - nic się nie martw, jeśli to nie wirusowe to ok
"nawet gosciu z warzywniaka wie!hihi " - alka - dobre
pokhara - mi ostanio śmierdział .... świeży chleb
bredzelek
Mamusia 04.2009/12.2010
Witam Dziewczynki
Nam się udało po 15 miesiącach, w końcu odpuściliśmy i stał się cud
Mam termin na 1 kwietnia 2009
Pozdrawiam serdecznie słodkie kwietniówki
Nam się udało po 15 miesiącach, w końcu odpuściliśmy i stał się cud
Mam termin na 1 kwietnia 2009
Pozdrawiam serdecznie słodkie kwietniówki
reklama
Podziel się: