reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

reklama
Ja równieżWITAM wszystkie przyszłe MAMY :)
Mam termin porodu na 8 kwietnia :)

Jestem już prawie sześć lat po ślubie i od ok. roku staraliśmy się z mężem o dzidziusia , a on nam za kare , że nie myśleliśmy o nim wcześniej nie chciał się pojawić w moim brzuszku :)

Jest to moja pierwsza ciąża i boję się .

Maja Mama , Tata , a nawet Babcia ciągle mi mówią , a to przez tel. , a to wtedy gdy się tylko widzimy co mam robić , a co nie , na co mam patrzeć , a na co nie .
Cieszy mnie ich zainteresowanie i wsparcie , ale ja cały czas myślę o tym czego mam unikać .
A kiedy już zobaczę coś u kogoś np. kalekę to boję się o moje dziecko by mu się to nie przytrafiło i by urodziło się "całe" i zdrowe .
Czy Wy też tak macie ?
Nie wiem , a może zemną jest coś nie tak .

Mój mąż twierdzi , że przesadzam .

Pozdrawiam Was jeszcze raz bardzo gorąco .
 
rumianek_1 i zielono_mi witajcie dziewczyny :D Fajnie,ze jest nas coraz wiecej - kwietniowek :)

Jak tam kochane ciezaroweczki sobotni wieczór mija ? :)
 
ja tez dzis sie objadłam...a raczej przejadłam chyba ;)

w ogole zauwazyłam,ze mam straszny wstret do pizzy... Miałam tak z 2tyg temu,gdy zamowilismy moja ulubiona pizze...nawet jej nie tknełam. Myslałam,ze to przypadek...ale jak dzis byłam mega głodna i M zamowił pizze...i jak otworzyłam kartonik i poczułam zapach tej pizzy...to poleciałam do wc od razu...na szczescie tylko miałam odruch wymiotny:| nie wiem jak to mozliwe...przeciez ja uwielbiam pizze :|
 
Witam. U mnie dzisiaj pada. Wczoraj było wietrznie ale słonecznie. Pół dnia spędziłam na działce- trzeba dotleniac dzidzię póki jeszcze ciepło.:-) Dzisiaj pewnie będę sie nudzić, bo obiad mam. Ogólnie nie lubię niedzieli: nie można polatac z odkurzaczem, pochodzić po sklepach i jeszcze ta pogoda............ ble :baffled: MIłego dnia
 
dzien dobry:-)

u mnie tez pogoda juz od kilku dni beznadziejna, caly czas pada deszcz i chlodno sie zrobilo, maly sie rozchorowal, maz tez sie ledwo na nogach trzyma. Planowalismy wyjazd do ZOO na weekend, ale tez nic z tego nie wyszlo. Przez pogode oczywiscie. No nic, zycze Wam mimo wszytsko udanej i slonecznej niedzieli:)

PS: dziekuje za tak mile przywitanie:tak:
 
Nenius milego urlopu, wracaj do nas szybcuitko z dobrą energią :)
i witajcie nowe ciężarówki kwietniówki :)
SaaRaa ja cie rozumiem... mnie odrzuciło od słodkiego i od kawki, wręcz jak czuje i widze to tak jak ty mam odruch...i tak było dzis rano, strasznie mnie wymioty wymęczyły- zero ciastek w domu! wczoraj mojej mamie powiedziałam, że zostanie babcią... hahahahaa normalnie jak by młodzież powiedziała "kopara jej spadła" :-)
u nas też pada ale... pod serduchem mamy nowe życie i wiosna trwa :-)

 
reklama
Ja takich problemów nie mam:-) Pochłaniam WSZYSTKO. Jak zjem obiad to muszę dopchać ciastem, zeby czuć sie najedzona:tak:Przed chwilą zjadłam pół kilo bobu z sosem czosnkowym. Gdybym miała więcej chętnie bym jadła:-D
 
Do góry