reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

Hej kochane!!

Ja tylko powiedzieć Dobranoc :tak: chciałam, bo właśnie wróciłam z angielskiego i padam na ryjek po tej nieprzespanej nocy.
Zjem jeszcze tylko musli i do wyrka, jakiś filmik jeszcze obejrze i będę chrapac :-p

Nadii cieszę się, że z córunią wszystko ok. A w termin nie wnikaj, ja według OM mam na 14 kwietnia, według USG w Polandzie mam na 18 kwietnia a według USG w Holandii i ich standardów ( bo oni są strasznie wielcy) termin mam na 30 kwietnia, więc rozpiętość duża.

Oj dziewczyny jak Wam dobrze z tymi pokoikami, urządzaniem ...itp:tak:
My narazie z mężem wynajmujemy malutkie mieszkanko, mamy miniaturową sypialnie ( tylko łóżko i szafa i nie ma prawie jak się obrócić) i tak zwany salon z aneksem kuchennym. Ale przynajmniej mamy wszystko nowiutkie.:happy2:

I sprawa u nas wygląda tak , że jak nie znajdziemy nic w dobrej cenie i stanie do marca to będziemy przystosowywać to mieszkanko do pojawienia się dzidzi. Czyli pawlacze i te sprawy, bo ja się ze swoimi rzeczami nie mieszcze :no:, to nie wiem co to będzie.
Ale najpierw muszę zadbać o siebie i o to moje serducho, a potem wszystko się jakoś samo ułoży. ;-)

Humm no i teraz mogę zmykać , wygadałam się ze stresującej mnie sprawy i mogę spokojnie spać :-)
Oj my i te nasze stresy :rofl2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
hejka!!

już mi lepiej, wszysko przemyślałam i mam to gdzieś jak to sie skończy a życie i tak jest piękne;-)

ale sobie pojadłam naleśników z parówką, trzy zjadłam po wczorajszej niecheci do jedzienia musiałam to nadrobić:-D

acha jeszcze chiałam tylko napisać że kuzynka mojego męża urodziła 2 dni temu syna 63cm 4700 :szok: ładny kolos heheheheee

nic zmykam do łózeczka jakaś zmęczona jestem

pozdrawiam i wyśpijcie sie;-)
 
moja dzidziulinda waży 1088 g. :D

i wszystko ma na swoim miejscu :)

no i muszę do kardiologa się przejść, ale to za jakiś czas. Nastepna wizyta za miesiąc, jak się umówię to dam znać :)
aaa i widziałam salę porodową :) przeraziłam się znów (za każdym razem jak myślę o porodzie to się boję :p ) no ale ładnie, schludnie, lux :)

aaaa...moge teraz iść coś wszamać :D

Bubasek gratuluję zdrowej dzidzi :-)

No ja właśnie też do kardiologa się wybieram i to jak najszybciej muszę, więc jak mi się uda to jeszcze tu w Holandii będę próbowała a jak nie to pójdę prywatnie w Polsce, bo lece za tydzien w sobote na dwa tyg.
U mnie chodzi o stwierdzenie czy mogę rodzić naturalnie i właśnie co do porodu to jak na początku wolałam cesarke, a potem przekonałam się do pn i chcę rodzic naturalnie to mi tu cesarką położna pogroziła :wściekła/y: Ale nie ma co krakać !!!

Kurcze to forum to juz uzależnienie .... miałam już leżeć a dalej przed kompem siedzę ;-)

PA !!
 
Witajcie wieczorową porą,

u nas dziś taka zima że szok, pojechaliśmy na szkołe rodzenia ale takie korki, że zajęło nam to 2.5 godz przez miasto, no i jak sie okazało na darmo, bo położna też w korkach utknęła i zajęcia odwołane, bosko!!!:baffled: Jedziemy jutro i mam nadzieje że nie będzie powtórki.

Nadii1 i Bubasek gratuluję udanych wizyt:-)

manja witamy:-)

Dla mnie cesarka na życzenie to też niezrozumiała sprawa:confused:

Co do urządzania pokoju dla maleństwa to my już pomalowaliśmy sypialnie. Mała będzie z nami miała pokoik tak gdzieś do 3-4 roku życia, a potem o ile nie zmienimy mieszkania na większe to my przeniesiemy się do dużego pokoju, a ona będzie miała swój tylko dla siebie. Teraz planujemy jeszcze ozdobić ścianę przy której będzie stało łóżeczko, ale nie do końca wiemy jeszcze jak. Albo pomalujemy farbkami jakieś kwiatuszki, motylki itp albo może znajdziemy jakieś ładne naklejki:tak:

pozdrowionka
 
Bubasek gratuluję zdrowej dzidzi :-)

No ja właśnie też do kardiologa się wybieram i to jak najszybciej muszę, więc jak mi się uda to jeszcze tu w Holandii będę próbowała a jak nie to pójdę prywatnie w Polsce, bo lece za tydzien w sobote na dwa tyg.
U mnie chodzi o stwierdzenie czy mogę rodzić naturalnie i właśnie co do porodu to jak na początku wolałam cesarke, a potem przekonałam się do pn i chcę rodzic naturalnie to mi tu cesarką położna pogroziła :wściekła/y: Ale nie ma co krakać !!!

Kurcze to forum to juz uzależnienie .... miałam już leżeć a dalej przed kompem siedzę ;-)

PA !!

to identycznie jak ze mna
na poczatku chcialam cesarke bo sie balam
potem jak sie oswoilam i przekonalam do porodu naturalnego to tez martwie sie ze ciac beda...
no nic, zobaczymy co powie kardiolog.
Lekarz mi powiedzial ze moze byc tak ze kardiolog nic nie znajdzie bo zwali cala wine na ciaze
-ze brzuszek sie podniosl i uciska zebra
-ze serce wiecej krwi pompuje i ciezej sie oddycha
-ze masy nabralam i ciezej mi

moze byc roznie, ale zobaczymy.

ide jesc bo jeszcze nie poszlam a juz mi slina leci :-D
 
Bubasek nio to super wiesci:-) gratulacje:-)
jesli chodzi o kardiologa to ja juz od poczatku mialam zapowiedziane u gina, ze przed porodem musze przyniesc zaswiadczenie o tym w jaki sposob powinnam rodzic.. nio, ale to ze wzgledu na wade zastawki.. jak na poczatku ciazy bylam u kardiologa to powiedzial mi, ze jeszcze moja cesarka nie jest przesadzona i ze na pozniejszym etapie ciazy trzeba to sprawdzic.. ja bym tam wolala porod naturalny, ale zobaczymy co mi powiedza lekarze..
nio, ale fakt na pierwszej wizycie juz kardiolog zaczal mowic, ze to czy tamto moze byc spowodowane ciaza, tak jak to bubasek napisala.. inna sprawa, ze ja czasami sie tak czulam jak jeszcze w ciazy nie bylam:dry:
 
jesli chodzi o kardiologa to ja juz od poczatku mialam zapowiedziane u gina, ze przed porodem musze przyniesc zaswiadczenie o tym w jaki sposob powinnam rodzic.. nio, ale to ze wzgledu na wade zastawki.. jak na poczatku ciazy bylam u kardiologa to powiedzial mi, ze jeszcze moja cesarka nie jest przesadzona i ze na pozniejszym etapie ciazy trzeba to sprawdzic.. ja bym tam wolala porod naturalny, ale zobaczymy co mi powiedza lekarze..
nio, ale fakt na pierwszej wizycie juz kardiolog zaczal mowic, ze to czy tamto moze byc spowodowane ciaza, tak jak to bubasek napisala.. inna sprawa, ze ja czasami sie tak czulam jak jeszcze w ciazy nie bylam:dry:

Ja właśnie tez mam wadę zastawki i u mnie szczególnie w okresie dojrzewania , w sredniej szkole zdazaly sie nagłe ale chwilowe utraty przytomności, bo jak wczesniej pisalam, ze moje serce nie nadążało za obiegiem krwi. Potem przez jakies 6 -7 lat nie zdazylo mi się to, az do wczoraj :szok:.

Ale to tak naprawde niewazne jak ta dzidzia przyjdzie na świat :sorry2:, tylko kurcze właśnie żeby dobrze zdiagnozowali przeciwwskazania jak cos do porodu naturalnego i zeby pózniej nie było nagle jakis komplikacji. No nic trzeba sie przebadac .
 
aha83 a gdzie się zdecydowałaś na poród? Bo jeśli pisałaś to przepiłam gdzieś to.
Nie lubię zostawać sama na nocki :wściekła/y: Strasznie nie lubię. Mój syneczek dzisiaj coś spokojniutki taki. Tylko troszkę się pokręcił i ponapinał, ale kopów mocnych nie było ani fikołków. I jak to już jest ze mną. Jak fika mocno ze aż zaboli to mu każe się uspokoić troszke, a jak nie fika to się martwie czy aby wszystko u niego w porządku.
 
czesc babeczki
po dzisiejszym dniu to chce mi sie glosno powiedziec UFFFF....zaczne od tomografii M.-w szpitalu okropna koleja,2h czekania i dpiero za tydzien wyniki :-( no ale nic,moje piersi (z uwagi na wysypke) wygladaja tak "pieknie"ze sama musialam zamknac oczy jak je smatowalam po kapieli mascia :eek: nie wiem ale cos mi to nieladnie wyglada...
potem pojechalam do mamy,jak wrocilam do domu okazalo sie ze nie ma nic do picia wiec wybralam sie do sklepu.Byla godz20.30. Jak wracalam zatrzymalo mnie dwoch chlopakow i jeden z nich ze stoickim spokojem tak do mnie-"PROSZE PANI POPROSZE O TOREBKE" w tej chwili myslalam ze umre ze strachu a ten nagle "zartowalem cha cha cha !!!!!!!!!" -wyobrazacie sobie? a ten drugi tez pekal ze smiechu...mialam doslownie wezwac policje na nich :szok: ale i tak by mnie olali...
Na szczescie juz siedze w domu i wciam lody-dzieki bogu juz po dzisiejszym dniu.I pieke kurczaczka dla M. z fryteczkami-niech sobie podje (niezla pora jak na taka szame,nie:-D)
Nadii gratuluje dziewczecia---no w koncu porawisz troszke nasze kwietniwe statystyki bo z laskami to u nas kruchutko!
Witam tez nowa Mame kwietniowa!
 
reklama
Smarkacze jedne!! ja się przestraszyłam jak czytałam, a jak bym była na twoim miejscu to chyba bym zemdlała ze strachu jak ktoś by do mnie tak powiedział. Uch..... A gówniarze mają zabawę. Takich powinni od razu karać dla przykładu. No co teraz się dzieje, bawią się w udawanie kradzieży!!!
 
Do góry