reklama
Dzięki bardzo nie dodam jajka urzyję margaryny bezmlecznej i już będę miała pyszną zapiekankę:-):-) a na dodatek dietetyczną!!!!!ja ryz kochana robie z jakiego mam brazowy normalny obojetnie.
do ugotowanego ryzu na sypko dodaje troche masla, jajko i cukier. mieszam i wykladam polowe przekladam jablakami z cynamonem lub bez jak kto woli druga warstwa ryzu wiorki masla i do piekarnika :-) bon appetit
koga
Mama Maksa i Julka
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2005
- Postów
- 8 273
Hej babki.
A w domu wszędzie i w każdej pozycji,nawet umiem małą karmić,chodzić po mieszkaniuW ogole zazwyczaj jak karrmię,to wolną ręką robię kanapki starszakowi,albo koloruję z nim,albo czytam albo coś.
.
ja tak samo dodam jeszcze układanie puuzli, gry planszowe, huśtanie - trzeba sobie radzić
a co do karmienia nie mam skrupułów - zasłaniam się pieluszką i karmię gdzie jest potrzeba uważam tylko żeby mnie nie zawiało
diabliczka83
Jestem Mamą!!!
Powodzenia na wizycie!!!Właśnie wróciłam z bardzo długiego spaceru, brzuch mi sie chyba naderwał bo boli na maxa:--(, ale cóż chyba bede majówką:--(Dziś na 21 ide do gina zobaczymy co powie, czy juz jest jakies rozwarcie itp
Ja też zaliczyłam całkiem niemały spacerek, ale czuję się równie dobrze jak przed nim. No może trochę bardziej plecy bolą na dole, ale nic dziwnego, jak z przodu taki ciężar...
Najpierw byliśmy z M. nad jeziorem. I wyobraźcie sobie, latał tam bociek i jak tylko mnie zobaczył, to spieprzył!!! Słowo!!!
Zastanawiam się czemu mnie unika, może przesyłkę zagubił...
Spacer szybko sie zakończył, bo jezioro opanowała inwazja muszek i nie dało się chodzić, więc podjechaliśmy gdzies indziej i przeszliśmy się trochę po takich byłych fortach. Niestety - czerwononogiego z długim dziobem tam nie było.
Widocznie dla równowagi tak musi być - parę niecierpliwych dzieciaczków urodziło się w marcu, to jakies muszą być w maju
szczesliwa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2008
- Postów
- 10 340
ja też zaliczyłam bardzo długi spacer malutka cały przespała...aż miło:-)
ma_dunia ja też jestem ciekawa sposobu
u was też taka plaga muszek?
ma_dunia ja też jestem ciekawa sposobu
u was też taka plaga muszek?
nio,Alez wykapany,uspiony i najedzony.To byla dla mnie proba-pierwszy raz samiutka w domu i kapanie.Spocilam sie jak mysz od tej farelki ale dalam rade.Teraz, o ile nasz schemat dalej dziala,do 23 spokoj.Zaraz nastawiam rosol i ogladam wspolna.Cos czuje ze Madzia_Singh dopiela swego i moze jakies nowe wiesci beda ;-)
Ja dzis wystawilam mojego kawalera na balkon i tez spal jak susel
Ja dzis wystawilam mojego kawalera na balkon i tez spal jak susel
aniolek20k
Fanka BB :)
u was też taka plaga muszek?
muszek i komarow u mnie strasznie duzo na wozek zakladam moskitiere jak wychodzimy a Julke pryskam cala spreyem przeciw owada
mnie polozna w szpitalu jak urodzila sie J nauczyla zwijac kawalek waty moczyc go w soli fizjologicznej wkladac i krecic w nosku na J dzialalo i na mlodeho teraz tez
szczesliwa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2008
- Postów
- 10 340
a ja musze ta moskitiere kupic...nawet o niej wczesniej nie pomysłam mam tylko to na deszcz
ale człolwiek każdego dnia sie uczy swojego dziecka...
ale człolwiek każdego dnia sie uczy swojego dziecka...
Ma_Dunia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2007
- Postów
- 3 054
Róg papierowej chusteczki zwijam w szpic i wyciskam na nią trochę mleka. Następnie głęboko do nosa i trochę pokręcić, powinno się robić przynajmniej raz w tygodniu. Julian za tym nie przepada i przy każdej dziurce jest jednorazowy potężny ryk, ale sprawdza się, zero kataru do tej pory.Ma_Dunia a jaki sposob pokazala Ci polozna na oczyszczanie noska?
reklama
diabliczka83
Jestem Mamą!!!
A ja mówię już grzecznie dobranoc!!!
Niech Wam maluszki grzecznie prześpią jak najdłużej i dadzą i Wam złapać trochę snu i wytchnienia.
A my rozpakujemy się już w maju. Mam tylko nadzieję, ze mała nie będzie mi kazała na siebie długo czekać i że wszystko będzie dobrze.
Ech, w życiu bym nie pomyślała, że powitam maj jeszcze z pełnym brzuszkiem...
Kina - jak po wizycie u gina?
Klucha - to według przeczuć Twojej Mamy od porodu dzielą Cię godziny... Jak się czujesz?
Moja mała po spacerze tylko strasznie rozpycha mi się po brzuchu, czasem jest to dość bolesne.
I chyba zaczynam być już tą ciążą zmęczona... W dodatku M w przyszłym tygodniu ma oczywiście naćkane dyżurów, a w tym jak miał wolne, to mała siedziała w brzuchu... :-(
Trzymajcie się i dobrej nocy!!!
Do "zobaczenia" w maju! ;-)
Niech Wam maluszki grzecznie prześpią jak najdłużej i dadzą i Wam złapać trochę snu i wytchnienia.
A my rozpakujemy się już w maju. Mam tylko nadzieję, ze mała nie będzie mi kazała na siebie długo czekać i że wszystko będzie dobrze.
Ech, w życiu bym nie pomyślała, że powitam maj jeszcze z pełnym brzuszkiem...
Kina - jak po wizycie u gina?
Klucha - to według przeczuć Twojej Mamy od porodu dzielą Cię godziny... Jak się czujesz?
Moja mała po spacerze tylko strasznie rozpycha mi się po brzuchu, czasem jest to dość bolesne.
I chyba zaczynam być już tą ciążą zmęczona... W dodatku M w przyszłym tygodniu ma oczywiście naćkane dyżurów, a w tym jak miał wolne, to mała siedziała w brzuchu... :-(
Trzymajcie się i dobrej nocy!!!
Do "zobaczenia" w maju! ;-)
Podziel się: