reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kupki-temat rzeka

moja 8 -tygodniowa córeczka też potrafi dużo ulać,ale to "obżarstwo" w jej przypadku jest tego powodem. Czasami muszę ją odstawić od piersi wbrew jej, żeby odbiła, bo widzę, że część mleka zalega jej w policzkach. Wyglądą jak chomik, który zostawia pokarm na później. Czekam jak odbije, czasem też uleje i wtedy ją dokarmiam. Pomimo tego prezybiera ponad 300 gram tygodniowo.
Może starajcie się dawkować synkowi karmienie w podobny sposób i zobaczycie, czy w połączeniu z ułożeniem i odbiciem pomoże.
 
reklama
ja tak mialam z moim synkiem,nawet do 2 godz po jedzeniu,tylko byl juz starszy niz wasz,nawet do lekarza z tym pojechalam,ale przybieral dobrze na wazde,wiec bylo ok.potem samo przeszlo.
 
U nas o alergii nie świadczyły kupki, bo te były normalne...natomiast zaczeły pojawiać się na skórze nóżek, a później rączek takie szorstkie zaczerwienione placki...także krostki na buzi były objawem nietolerancji pokarmowej - taka sytuacja pojawiła się, gdy przygotowaliśmy synka do sztucznego karmienia, bo ja musiałam po macierzyńskiem iść do pracy, i daliśmy mu twedy Bebiko Omneo, po którym okazało sie, że mały tego nie toleruje :(
 
Może mieszajcie infacol z mlekiem i podawajcie z łyżeczki. My korzystalismyz Espumisanu właśnie, do kazdej porcji mleka po 2-3 krople. tak zeby nie przekroczyc dobowej dawki.
Co do karmienie piersią...sprobujcie z dietą bez białkową dla zony, tzn wykluczcie nabiał i mieso wołowe, Mamusia niech pije herbetke koperkową, to tez moze troche pomoc maluszkowi. Kazia_Z słusznie zauważyła, może mały sie przejada, a chlustające ulewania jak dla mnie nie sa normalne i dzieci nepewno tak nie mają. Więc ta p.pediatra tez była nie trafiona. Może lepiej iść z małym do jakiegoś gastrologa dziecięcego prywatnie?
 
WITAJ, moje dziecko miało ten sam problem, ma....,po każdym jedzonku ulewało, lekarz twierdził ,że nic mu nie jest , ładnie przybiera na wadze i nie widzi problemu. nie można jednak tego bagatelizować. mój mały po każdym posiłku lewał, mimo odbicia. dopiero kiedy zaczął dużo chorować i zaczęłam wgłębiać się we wszystkie objawy okazało sie że to refluks(są różne rodzaje tego schorzenia), radze Wam jak naj szybciej znależć dobrego lekarza.a tak dla pocieszenia infacol, i inne preparaty mogą nie pomóc. ja wydziwiałam i tak miał kolki przez 3 miesiące, ) głowa do góry
 
Ludzie, spokojnie z tym refluksem!! Nawet jeśli to refluks, to bardzo często mija sam do roku- tak było u nas. Ja się martwiłam, a minęło jak Staś skończył 7 miesiąc. Ważne, żeby dziecko dobrze przybierało na wadze i bardzo ważne- trzeba obserwować czy po takich ulewaniach nie jest bardzo marudny, niespokojny- może to świadczyć o zgadze, a taka często pojawiająca, może doprowadzić do zapalenia przełyku a nawet krwawienia, ale spokojnie u nas nie było tego problemu, jak Staś ulał lub zwymiotował, dostał troszkę mleczka do popicia i był radosny. Z wizytą u gastrologa jest tak, że żeby On mógł powiedzieć coś więcej niż zwykły pediatra, musi zrobić badanie endoskopowe, a to jest okropne dla dorosłego a co dopiero dla takiego maluszka, dlatego my się wstrzymaliśmy, obserwowaliśmy i zastosowaliśmy się do wszelkich rad pediatry- wyżej główka, ja nie jadłam cytrusowych owoców a inne posiłki oprócz mojego mleczka z którego nie rezygnowałam, gęste. No i dzięki Bogu, przeszło samo.
 
witajcie, no u mnie nie było tak łatwo , mały ma roczek i nie przeszło,leczymy go frmakologicznie , specjalna dieta, której koniecznie trzeba przestrzegać .
 
mój maluch tez miał problem z ulewaniem - ale gdy wyszła mu wysypka i to okazała i okazało sie że to alergia na mlego i jaja - i jak tylko zrezygnowałam z tych produktów w mojej diecie, bo karmiłam piersią, to problem z ulewaniem sie skończył. a tez wydawało mi sie na poczatku że obżartuszek z niego, bo najadał sie w 5 minut, że łykał duzo powietrza itp, istawialismy łóżeczko pod katem, kładlismy go na boczku, nosilismy długo do odbicia i nic nie pomagało, dopiero ta dieta eliminacyjna.
 
a mój synuś od malutkiego robił zielone i dopiero teraz zaczęły pojawiać się normalne kupki, pediatra powiedziała, że to żelazo się utlenia.synuś rozwija się nader dobrze, więc się nie martwiłam..jakoś przywykłam do zielonego...;-)
 
reklama
Moja Amelka od paru dni robi mega wielka kupe...taka wodnista ze sluzem...raz dziennie a czasem raz na dwa dni,pomimo,ze robi to ciagle stęka na jeszcze.W dodatku jest jakas niespokojana,czesto płacze,słychac ciagłe bulgotanie w brzuszku,to chyba jelita i puszcza baki.
Zastanawiam sie nad tym czy ostatnio jadłam cos co by jej zaszkodzilo i jedyne co mi przychodzi do głowy to jogurty...kurcze nie wiem o co chodzi,poradzcie cos.
 
Do góry