Kupię duphaston-nieaktualne

[Nanya]

Wiem że jest ale nie będę płacić za wizytę 200zl żeby dostać receptę na lek który i tak biorę

Chodzisz do prywatnego ginekologa, który ma mały, prywatny gabinet, czy np. prywatnie, ale do przychodni/kliniki? Jeśli to drugie (albo gdy lekarz ma do pomocy położną, która prowadzi kartoteki) to idziesz do rejestracji (lub położnej) i prosisz o wydruk/kopię swojej kartoteki - masz do tego prawo i powinni Ci ją podbić za zgodność. Z tą kartoteką, gdzie na pewno będzie wzmianka o duphastonie, idziesz do rodzinnego i wątpię, żeby Ci odmówił. Jeśli to zrobi - poproś o przyczynę odmowy na piśmie.

 

[Baylee]

Lepiej łamać prawo... A poza tym branie leków na własną rękę nie jest dobrym pomysłem. Mój ginekolog nie bierze pieniądzy, jak przedłużasz receptę, więc może zapytaj. Można iść na NFZ, do rodzinnego...

Nie biorę na własną rękę ze sama się zdiagnozowalam. I tak czasem warto złamać prawo, większość to robi i nikogo tym nie skrzywdze ani nie wiem co jak odkupie od kogoś lek który nie jest potrzebny. Sama mam leki których nie zażywam a mogłyby komuś pomóc a tak to muszę oddać do utylizacji, bez sensu

 

[aniaslu]

Tylko nie możesz tego robić na forum, bo jest to łamanie prawa. I jeszcze jedna sprawa - kupując lek od nieznajomej osoby nie masz żadnej gwarancji, że był on prawidłowo przechowywany i że spełnia normy bezpieczeństwa i skuteczności. Dla własnego zdrowia lepiej umówić się na wizytę u internisty i on spokojnie ci wypisze receptę.

 

[Mamafasolki]

Nie biorę na własną rękę ze sama się zdiagnozowalam. I tak czasem warto złamać prawo, większość to robi i nikogo tym nie skrzywdze ani nie wiem co jak odkupie od kogoś lek który nie jest potrzebny. Sama mam leki których nie zażywam a mogłyby komuś pomóc a tak to muszę oddać do utylizacji, bez sensu

Nie skomentuję info o łamaniu prawa. Tak, z różnych względów nie ma obrotu lekami "wtórnego".
Rób, jak uważasz, ale serio - taki problem podejść po receptę?

 

[Baylee]

Nie skomentuję info o łamaniu prawa. Tak, z różnych względów nie ma obrotu lekami "wtórnego".
Rób, jak uważasz, ale serio - taki problem podejść po receptę?

Tak jest to problem, latam po lekarzach od roku non stop, włącznie z jazdami do innych miast i nie mam czasu kombinować kolejnych wizyt. Tłumaczyć się nie mam zamiaru już naprawdę. Każdy ma swoje zasady i sumienie. Temat nieaktualny zresztą