Luczynko przepraszam,ze tak pozno dodaje przepisy
Pierwszy sie nazywa Kruszawiec, w przepisie jest z jablkami ale mozna rownie dobrze na ciasto polozyc inne owoce np.sliwki czy czeresnie. Ten przepis tez jest z wielkiego Zarcia, ale to ciasto robila moja mama jak ja jeszcze bylam mala:-):-)
Kruszawiec
Składniki
3 szklanki mąki
kostka margaryny
3 łyżki cukru
3 łyżeczki proszku do pieczenia
5 żółtek
5 białek + szklanka cukru
1,5 kg kwaśnych jabłek + 2 łyżki cukru
cynamon, cukier waniliowy
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i cukrem, dodać żółtka i margarynę. Posiekać. Zagnieść ciasto. 1/3 włożyć do zamrażalki. 2/3 rozwałkować i wylepić wcześniej natłuszczoną i wysypaną bułką tartą, blachę.
Jabłka obrać, pokroić na kawałki, włożyć do garnka, dodać 2 łyżki cukru i cukier waniliowy. Na małym ogniu gotować do czasu, aż jabłka się rozpadną. Przestudzić, doprawić cynamonem. [ja zawsze mam kilka słoików z tak przyrządzonymi jabłkami, przez co czas robienia szarlotki bardzo się skraca].
Wyłożyć masę jabłkową na ciasto. Ubić pianę, dodać szklankę cukru i ubijać jeszcze chwilę. Rozprowadzić pianę na jabłkach, a na nią zetrzeć pozostałą część wyjętego z zamrażalki ciasta.
Piec 45 minut w 180C.
i jeszce jeden przepis dla leniuszkow z portalu Wielkie Zarcie
szarlotka Emilki mamy
Składniki
3 szkl. mąki
1/3 szkl. cukru
1 kostka margaryny (250g)
mały cukier waniliowy (16g)
mały proszek do pieczenia (16g)
5 żółtek
1 - 1 i 1/2 kg jabłek
1.Jabłka umyć,obrać,zetrzeć na tarce o dużych oczkach,usmażyć.Posłodzić w zależności od własnego smaku i gatunku jabłek.
2.Piekarnik nagrzać do temperatury 160 stopni.
3.Wszystkie składniki wrzucić do miski i ścisnąć kilka razy.Nie mieszać dokładnie.Ciasto konsystencją ma przypominać kruszonkę.
4.Tortownicę lub średnią blachę wysmarować margaryną lub masłem.
5.Wysypać połowę ciasta.
6.Wyłożyć jabłka (mogą być jeszcze ciepłe).
7.Na jabłka wysypać resztę ciasta.
8.Wstawić do piekarnika nagrzanego do 160 stopni.Piec 1 godzinę.
9.Wyjąć,pozostawić do ostudzenia,konsumować.
zabeczko dziękuję że wrzuciłaś tu taki przepis bo skorzystałam i ciasto jest pyszen, ja jestem antytalent i to pierwsze ciasto jakie upiekłam...mąż pewnie nie uwierzy że ja to zrobiłam :-) może w ciąży odkryję że jednak coś potrafię upiec