reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kuchnia malucha & Przepisy kulinarne mam

reklama
totalny komos :)

ja dziś pół godziny robiłam żarcie dla młodej, marcheweczka, ziemniaczek, zielona pietruszka i halibut, mieliłam to tyle razy, że nie pamiętam, grudek "prawie" nie ma( gdzieniegdzie się zdarzają), a młoda wyrzygała wszystko :O

w kubeł...
 
lajfik masz racje z tym jedzeniem lubię parówki i serki ale za wcześnie to dla takich maluszków jak nasze jak wiem to w słoiczkach gerbera są od 1 roku życia parówki a serki są słone bo ziemniaczki i zupki to można dawać ale też by nie było soli a larkaa zgadzam się z tym lol:)oj współczucia i tyle się narobiłaś ech te nasze dzieci
 
mamuśki wiadomo ,że w tym wieku to powinno górować mleko i co do tego to nie mamy wątpliwości ,ale jeżeli ja jem obiad np. ziemniaki ,fasolka z marchewką i udko gotowane z białym sosem ,to jak dziecko się wyrywa i koniecznie chce spróbować to dlaczego nie dać mu ,no oczywiście nie przesadzając ,ale odrobinkę na palcu . Wiadomo ,że nie dam mu placków ziemniaczanych czy gyrosa ,ale rybkę czy indyka to przecież nie szkodzi .Kiedyś weszłam na wątek zdaje się Dzieciaczki na innym forum i o zgrozo:szok: przeczytałam ,że mama 5m-c bobasa chwaliła się ,że malec zjadł 2 placki kartoflane ,no przepraszam ale taką matkę to bym potraktowała kijem:wściekła/y:
 
totalny komos :)

ja dziś pół godziny robiłam żarcie dla młodej, marcheweczka, ziemniaczek, zielona pietruszka i halibut, mieliłam to tyle razy, że nie pamiętam, grudek "prawie" nie ma( gdzieniegdzie się zdarzają), a młoda wyrzygała wszystko :O

w kubeł...

larkaa...to podaj jej 1i1/2 malego sloiczka (papki) a tamto zarcie odpusc sobie na 1 tydzien ...potem sprobuj ponownie ....bo jeszcze mloda sie tak zniecheci ze nie bedzie chciala patrzec na jedzenie :confused2:;-)
Moja tez nie jest gotowa na grudki ...i wcina na razie mus...
z mojego obiadu nic jej nie daje ...bo ja mam posolone zarcie:-p
 
Witam!
Ja mam pytanie do mam gotujących obiadki. Chciałabym coś ugotować mojej córci, najlepiej zupke jarzynową tylko nie bardzo wiem jak przechowywac takie jedzenie. Czy dajecie to do słoiczków i zagotowujecie je czy gotujecie codziennie świeże? Bo sama nie wiem na ile zrobic tej zupki. Najchętniej to bym zrobila przynajmniej na 3 dni. Bede wdzieczna za wsze rady! Pozdrawiam:-)

74a104a914.png
 
ja parowek tez jak narazie nie zamierzam dawac, poza tym u nas w domu jakos rzadko sie je je wiec Maja tez rzadko kiedy bedzie je widziala:sorry:
u nas jak narazie mleko to podstawa, zupki dodatek no i codzxiennie jakies owocki a najlepiej surowy banan scierany lyzeczka :tak:
 
lajfik młoda nigdy nie zjadła więcej niż jeden mały słoiczek :| nie chce i koniec. Czasami nawet tego małego zostaje z 1/3 ;/
 
reklama
mówicie, że mleko to podstawa no i moje dziecko samo wybiera mleko, dziś nawet pół łyżeczki PODGRZANEGO jedzenia nie wsadził do pyska. Cóż mi pozostaje, jak odstawić to na chyba tydzień i spróbować ponownie. Dziś jak dostał pierwszą łyżeczkę to posmakował i się krzywił, a na następną odruch wymiotny, a później jak zobaczył tylko łyżeczkę to już płakał.
 
Do góry